

to zrobiłam hyc! na łóżko

żeby się spokojnie umyć


i poszłam spać



Pozdrawiam - Dzidzia, Która Będzie Żyła Tyle, Ile Będzie Żyła

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ziemowit pisze:chwilę porozmawiamy
Slonko_Łódź pisze:No to wiadomości i dobre i złe.... Osiem lat..... Mnie jednak smutno....
PS.Migrenę???? Czyżby miało padać jutro? Ja jeszcze nic nie czuję.... Rolety opusć, okno uchyl i pod kocyk pospać ze dwie godzinki (najlepiej z Dzidzią na kocyku ).
zosia&ziemowit pisze:Przepraszam ale mam straszną migrenę.![]()
Dzidzia żyje dzięki sprytności natury.
Mamy wadę kombinowaną tzn. serducho tylko do wymiany.![]()
Dokładnie napiszę jak odcyfruję dr.Niziołka.
Dr.Niziołek określił Dzidziulca jako kotka o wielkim sercu.
Dostałyśmy leki i mamy być w ciągłym kontakcie telefonicznym.
Generalnie rokowania są dobre, nie dożyjemy ośmiu, czy dziewięciu lat, ale żyć będziemy i nie ma nam się na umieranie.
Dzidzia odsypia, Ja też zaraz się kładę gdyż głowa chce mi odpaść.
zosia&ziemowit pisze:...
Generalnie rokowania są dobre, nie dożyjemy ośmiu, czy dziewięciu lat, ale żyć będziemy i nie ma nam się na umieranie....
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Kankan, włóczka i 39 gości