Franio zwiedza ogród :-) str.3 nowe fotki

» Czw mar 30, 2006 18:50

Same super wieści od Roberta i Ewy, czytajcie sami.
Ja tryskam radościa, ze Franio juz sie otwiera, czuje,ze to jego dom.
Ten wątek dedykuję tym, którzy sie wachają zaadoptowac płochliwego kota.

"No i Franio zaskoczył z jedzeniem na dobre. Je już co raz więcej i zaczął mu dopisywać humor. Wieczorem, gdy sobie podjadł ruszył na obchód po zakamarkach salonu i znalazł kauczukową piłkę. I zaczęło się......! Biegał za nią po całym domu a gdy się już zmęczył połozył się na dywaniku i zaczął się przeciągać i przewracać z boku na bok. W międzyczasie wczepiał się pazurami w dywanik i przesuwał się po nim leżąc na boku. Uśmialiśmy się wczoraj z niego do łez. Oczywiście Franio nie zapomniał być czujny a my musieliśmy siedzieć bez ruchu aby go nie spłoszyć bo bacznie nas obserwował. Zrobiłem mu kilka zdjęć, są troszkę ciemne ale nie mogłem podejść i zapalić więcej światła bo nie chciałem spłoszyć Frania."

Zdjecia są cudne, potem wstawie na serwer.

» Czw mar 30, 2006 19:04

Super rodzinka

Jaka to ulga i radość, że kot szczęśliwy i opiekunowie zakochani

» Czw mar 30, 2006 19:09

dzioby125 pisze:Super rodzinka
Jaka to ulga i radość, że kot szczęśliwy i opiekunowie zakochani

To prawda.

Jak jestem w altanie i przypominam sobie rozterki jakie przezywałam co dalej z nimi sie stanie, to teraz jestem bardzo, bardzo szczeliwa, ze oni juz przy swoich kochanych opiekunach.

» Czw mar 30, 2006 22:00

Grunt to przekonac się do miski, potem już idzie z górki.

A nowi opiekunowie `nie-z-sieciowani`? Szkoda.

» Pt mar 31, 2006 8:58

Agn pisze:Grunt to przekonac się do miski, potem już idzie z górki.

A nowi opiekunowie 'nie-z-sieciowani'? Szkoda.

Tak, masz racje

Robert poczytuje ten watek z pracy. Ja wiem,ze nie zawsze mozna w celach prywatnych długo przegladac strony prywatne. Moze sie odezwie. Mnie bardzo cieszą Jego maile

» Pt mar 31, 2006 9:25

Fredziolina pisze:Robert poczytuje ten watek z pracy.

To w takim razie, Ewo, Robercie - pozdrawiam Was i cieszę się, że Franio znalazł u Was kochający i odpowiedzialny domek

Mizianki dla ślicznego kotucha :1luvu:

Fredziolina :!:

zdjęcia miały być :!:

» Pt mar 31, 2006 9:29

Kochane Dzioby, zaraz je wstawie, tylko musze w kochni podziałać

No i wstawiam po chwili :wink:

Franio sie rozkręca :lol:

» Wto kwi 11, 2006 13:54

To sobie podbiję ten wątek, bo wiem, że będą dzisiaj dobre wieści i zdjęcia

» Śro kwi 12, 2006 20:13

Oto Franiowe wieści :wink:

:

"Przesyłam Wam kilka zdjęć Frania z wczorajszego niedzielnego dnia. Problem z jedzeniem odszedł w zapomnienie. Franio ma apetyt i wszystko zjada. Nic dziwnego, że ma tyle energii i wieczorami dostaje "wścieku". biega po całym domu, gania za kulką, skacze na nią , przewraca się itd. Ostatnio upodobał sobie kwiata-drzewko w domu i próbuje się na nie wspinać. A w nocy gdy idziemy do góry, Franio przychodzi do sypialni, skrada się i buszuje po pokoju. Zauważyłem, ze Franio ostatnio zachowuje się jak piesek. Gdy ktoś idzie np. do garazu albo na górę do łazienki to Franio idzie za nim. Oczywiście , zachowuje ostrożność i czujność. Ale jest coraz bardziej śmiały. Właśnie wczoraj udało nam się go pogłaskać gdy leżał na swym kocyku. Już tak nie ucieka pod tapczan, a gdy łazi po domu to już tak się nie skrada. Jeszcz troszkę potrwa zanim da się wziąć na ręce. Zauwazyłem, ze Frania bardzo interesuje co się dzieje na dworze. Siedzi przy oknie w salonie i obserwuje ptaki i psa sąsiada. Mógłbym tak długo o nim opowiadać. Póki co pozdrawiam serdecznie i do następnego razu"