Banda bierawska. Czas na siatki.

[nongie]

Ale czy ja moge poprosic o Lale .
Kiedys niemalze wcisnełam ja mojej babci tłumaczac, ze sa w podobnym wieku, wiec mam do niej szczególny sentyment

Z dziką rozkoszą

Babcia Lala

[tangerine1]

Jak jej ładnie z tą białą koronką.
Bardzo sie cieszę, ze Babcia Lala ma zapewnioną tak szczesliwą starosc. Lepiej nie mogła trafic .

[nongie]

Ona też jest kotem idealnym.
Stara się zrozumieć każde nasze słowo i każdy gest, patrzy głęboko tymi swoimi mądrymi wielkimi oczyskami, jakby chciała wyczytać nasze intencje jeszcze zanim się w głowach pojawią.
Już wiem dlaczego nazwano ją "Lala". Natura dała jej ciałko zwykłego dachowca, bure futro i krzywe łapki, ale duchowo jest arystokratką w każdym calu: nienaganne maniery, umiłowanie luksusu i porządku. Kiedy młode koty za szybko przy niej biegają, dostają w dziub - prewencyjnie. Dzięki temu mam pewność ze pod moją nieobecność Lala zadba o spokój, fachowo i skutecznie. Młodzież darzy ją wielkim szacunkiem i omija z respektem.
A czasem, kiedy Malinka zbliża się ostrożnie, niepewna babcinej reakcji, to zamiast błyskawicznego pacnięcia zostaje polizana po uszku.
Robi wtedy wielkie ze zdumienia oczy...

[Zakocona]

W szufladzie mam zdjęcie Lali z poprzedniego domu. Taka smutna chudzinka. Taka była po śmierci opiekunki. Chowała się pod szafami, w obawie przed swoimi dziećmi, które ją przeganiały.A teraz? Królowa

[nongie]

W szufladzie mam zdjęcie Lali z poprzedniego domu. Taka smutna chudzinka. Taka była po śmierci opiekunki. Chowała się pod szafami, w obawie przed swoimi dziećmi, które ją przeganiały.A teraz? Królowa

Kurcze, trudno mi w to uwierzyć, zeby Lala pozwoliła się przeganiać. Być moze w tamtym domu koty musiały bardziej walczyć o przetrwanie (np. o lepszą karmę) i to wyzwalało u nich agresję...
Bo Lala wygrywa u nas nie tyle parametrami fizycznymi (jest najmniejsza i najgorzej uzbrojona - brak zębów), co siłą ducha i zdecydowaniem. Reszta kotów od małego chowana w sprzyjających warunkach (dostatek karmy, głasków, wygoda) - to przy niej - co tu dużo gadać - "ciepłe kluchy"

[jojo]

Lala piekna i dostojna

Maksio - rewela, szczegolnie przy tym slupku

za to Malinka, hi hi, jaka smieszna

[nongie]

Wczoraj słoneczko zaświeciło, krokusy już się przebiły, a ja wypuściłam Maksia na krotkie, nadzorowane wietrzenie futra.
Pierwsze co zrobił, to wytarzal się dokładnie w najbliższym brudzie.
Potem w suchej trawie dobrudził te miejsca, ktore jeszcze czyste zostały.
Potem siadł na starych pudłach i z zainteresowaniem obserwował okolicę.

Kiedy usłyszał ludzkie kroki - dał dyla w kierunku drzwi i tak sie skonczyła wycieczka

[nongie]

Malinka rośnie, rozrabia, rośnie, rozrabia.
Ma wszystkie wąsiki czarne i miękkie, z wyjątkiem jednego białego, ktory sterczy jak filip z konopi.

No i oczywiście specjalizuje się w złodziejstwie...

[Wawe]

O, Malinka to już prawie nastolatka.
A patrząc na ten słodki pysiaczek to jakoś trudno uwierzyć w jej złodziejskie inklinacje.

[nongie]

O, Malinka to już prawie nastolatka.
A patrząc na ten słodki pysiaczek to jakoś trudno uwierzyć w jej złodziejskie inklinacje.

Ten słodki pysiaczek bardzo pomaga w złodziejstwie.
Jak złapię na gorącym uczynku, to dodatkowo włącza głośne miłosne mruczenie.
No i od Maksiunia uczy się fachu - a to mistrz nad mistrze

[Monika L]

O, Malinka to już prawie nastolatka.
A patrząc na ten słodki pysiaczek to jakoś trudno uwierzyć w jej złodziejskie inklinacje.

Ten słodki pysiaczek bardzo pomaga w złodziejstwie.
Jak złapię na gorącym uczynku, to dodatkowo włącza głośne miłosne mruczenie.
No i od Maksiunia uczy się fachu - a to mistrz nad mistrze

oj pomaga kto by sie jej oparł cudeńko rośnie sliczna młoda kobietka

[nongie]

Szpieg z krainy deszczowców:

[kropka75]

Szpieg super. W ogóle Malinka cudną kotą jest. I jaką śmieszną.

A Lala... podoba mi się od zawsze. Piękna kota. I wcale nie widać, że leciwa.

[Monika L]

Szpieg z krainy deszczowców:

piękne zdjęcie

[nongie]