Cypisek oraz Śliweczka - dwa piraciki szukają domu !!!

» Czw mar 23, 2006 1:26

Jojo, kiedy chcesz jechac na wycieczke

ja moge w piatek, a reszcie pasuje :?:

Czy to pewny domek :?:

» Czw mar 23, 2006 6:49

anemonn pisze:Jojo, kiedy chcesz jechac na wycieczke
ja moge w piatek, a reszcie pasuje
Czy to pewny domek

w gre wchodzi raczej sobota lub niedziela, w piatek pracuje :wink:

no, mysle ze domek dobry, mam nadzieje (tego nigdy nie wiesz wczesniej)

nie wiem, jak mama zniesie rozstanie z Cypiskiem, tak sie do niego przywiazala, on taki slodziak :roll:

» Czw mar 23, 2006 7:12

powodzenia :ok:

» Czw mar 23, 2006 19:13

domek juz dzis dzwonil po Cypiska

bardzo sie juz nie moze doczekac :wink:

umowilysmy sie na sobote ...

» Czw mar 23, 2006 20:32

trzymam mnostwo kciukow za Cypiska

» Pt mar 24, 2006 12:40

jojo pisze:domek juz dzis dzwonil po Cypiska

bardzo sie juz nie moze doczekac

umowilysmy sie na sobote ...

trzymam kciuki
Cypisek tak bardzo mnie jakoś ujął za serducho,
nalezy się mu wspaniały domek, własny domek

:ok:

» Sob mar 25, 2006 10:28

prosze o kciuki, niedlugo wyruszamy z Cypiskiem

» Sob mar 25, 2006 10:47

jojo pisze:prosze o kciuki, niedlugo wyruszamy z Cypiskiem

są są

» Sob mar 25, 2006 11:06

Powodzenia :lol:

» Sob mar 25, 2006 11:10

biedny Cypisek, biedna Mama

oni tak sa do siebie przywiazani

Cypisek czeka juz w transporterku i murczy, mruczy, murczy

» Sob mar 25, 2006 15:52

no i juz po sprawie

Cypisek zostal zawieziony

w Nowym Domku powital go radosnie merdajac ogonkiem bardzo sympatyczny pekinczyk i dwojka malych chlopcow, z ktorych jeden, na widok Cypiska skakal radosnie do gory

Pani, rowniez bardzo sympatyczna, mysle odpowiedzialnie podchodzi do tematu zwierzat, wlasnie wybiera sie na kastracje z psem i pewnie Cypisek zabierze sie razem z nim na ciecie

Stwierdzila, ze da im (psu, kotu i jeszcze chomikom

) pare dni na oswojenie, ale zapewnia, ze Cypiskowi krzywda sie nie stanie
Zreszta widac, ze to dom, w ktorym kocha sie zwierzaki

Cypisek, ku ogromnemu zdziwieniu Tangerine, wyszedl sobie swobodnie z transporterka, bez zadnego strachu zaczal zwiedzac mieszkanie, dal sie brac na rece i w ogole nie reagowal na zaczepki psa i piski chlopcow

Mimo, iz nie mial do czynienia nigdy z psem ani malym dzieckiem

Kochany Cypisek

Mysle, ze bedzie dobrze, bede oczywiscie w kontakcie z domkiem to dam znac ...

» Sob mar 25, 2006 16:04

» Sob mar 25, 2006 16:09

Widzę, że dzisiaj to jakiś szczęśliwy dzień nie tylko dla mnie i moich podopiecznych ale i dla innych. Wszystkim kotom szczęściarzom serdecznie gratuluję nowych domów!

» Nie mar 26, 2006 18:33

na zyczenie meza Pani odebralam dzis, zawiezionego wczoraj po 13 Cypiska

Powod?
Nie dogaduja sie z psem, Cypisek - oaza spokoju i lagodnosci - pokazal psu pazurki i na niego syknal
Duzo czasu na oswojenie sie z sytuacja i przyzwyczajenie nie dostal :roll:

Powod numer dwa
Synek Pani znalazl sie dzis w szpitalu, w zwiazku z czym nie ma kto i jak zajmowac sie kotem (strach pomyslec, co dzialoby sie z nim w czasie wakacji albo innych wydarzen)

Nawet nie mam sily juz na jakakolwiek ocene tej sytuacji :cry:

Zwlaszcza, ze od innej forumowiczki otrzymalam wiadomosc, ze ta Pani juz wczoraj o 17 dzwonila do niej, ze chce jednak mloda koteczke :roll:

Poddaje sie, nie nadaje sie juz do tego, najpierw byl Bolus, potem Eryczek i teraz to :cry:

» Nie mar 26, 2006 18:41

Brak mi słów .Jeden dzień kot nie dogadał się z psem głupia baba .MOŻE I LEPIEJ ŻE KOTEK NIE ZOSTAŁ BO JESZCZE BY ZJADŁ TEGO PIESKA .

Cypisek oraz Śliweczka - dwa piraciki szukają domu !!!

Kto przegląda forum