Ais pisze:Po pierwszym RTG był podawany aniclindan przez 13 dni (14-go dnia dawka została zwymiotowana bo Tosia dostała wymiotów zw. z zapaleniem górnych dr.odd).
A czym jest poziom ASo i o czym świadczy?
AOS - to antystreptolizyny, przeciwciała przeciwko

jednej z toksyn wytwarzanych przez bakterie
Streptococcus pyogenes, ich podwyzszona wartość świadczy o toczącej się infekcji spowodowanej przez te bakterie.
Klindamycyna jest jednym z antybiotyków stosowanych przy takich zakażeniach, ale nie zawsze działanie jest takie, jak się oczekuje.
Powikłania zakażeń paciorkowcowych mogą być bardzo rozległe: mogą obejmować stawy, serce (mięsień, ale i zastawki), narząd rodny i przydatki.
A infekcja zawsze zacztna się od... gardła bo te paciorkowce powodują większość angin po prostu.
Skoro to kotka znaleziona i problemu nie rozwiązała klindamycyna, to tak sobie pomyślałam, że oczekując na wyniki badań tego co podczas biopsji zostanie pobrane może warto sprawdzić, czy tam się gdzieś przypadkiem jakiś paciorkowiec ropotwórczy nie usadowił...