CK Tomuś: W DOMU!!! :)))))

» Pt mar 10, 2006 20:12

to ze szczęścia!

» Pt mar 10, 2006 21:37

Po odwiedzinach. Tomaszek bedzie mial w deche dom

I to nie sam :mrgreen:

Byl nawet uprzejmy przyjac gosci na salonach, znaczy sie w kuchni. Dotknac, to nie, nie beda sie goscie z Tomaszkiem spoufalac, co to, to nie. Ale pokazal sie i z prawej strony, i z lewej, i z tylu, i jak biega ladnie, nawet pysio pokazal i oczka, jakie ma piekne.
Potem ladnie pozegnal gosci, zadek znikajacy w salonie pokazujac.

Potem jadl z nami kolacje. Taka kolacja w towarzystwie Tomaszka to emocjonujace przezycie. Rozegralam z nim walke sparringowa o maslo, jajecznice, chleb i herbate. Wygralam w trzech rundach. Maslo mi ukradl. I znokautowal gazete, ktora sie pracowicie i bojowo zaslanialam.
Teraz sie gotuje ptasia grypa... tfu, znaczy sie kuraczek. Bedzie na kolacje

To byl strasznie bardzo pracowity dzien Tomaszka.

P.S. Tomek spiewa w kuchni gotujacemu sie ptaku :twisted:

» Pt mar 10, 2006 21:45

to w dechę

taki pracowity Tomaszek jest niezbędny w każdym domu.

» Nie mar 12, 2006 0:58

Tomaszek po raz pierwszy zjadl z apetytem cala swoja porcje kurczaka bez wybrzydzania, ze z wkladka i domagal sie jeszcze

Ba, nawet zdecydowal sie uzyc zabkow do gryzienia

» Nie mar 12, 2006 13:24

Tomaszku
jestes cudowny po prostu

i Ci dwunozni z ktorymi teraz mieszkasz tez
ucaluj ich ode mnie

» Nie mar 12, 2006 23:53

Tomaszku wszystkiego najnaj :dance:

» Pon mar 13, 2006 7:53

tu mruczek tomaszku więc ten domek to już będzie gratuluję ci kotku, widać po twoim zachowaniu, że się lepiej czujesz, ja ciągle szukam choć wolałbym już na zawsze u iwonki ale może ktoś mnie tak bardzo pokocha jak ona, mówiła coś o ciach w tym tygodniu wolę nie wiedzieć co to jest całujemy koty z cz-wy

» Pon mar 13, 2006 21:15

W pokoju oparte o sciane stoi pudlo. Po meblu. Pudlo ma na dwoch koncach male, kwadratowe dziurki. Z jednej strony pudla siedzi Mamut. Z drugiej strony Tomus. I na zmiane, raz jeden, raz drugi wkladaja do dziurki lapke i machaja do siebie. I tak juz z pol godziny

» Pon mar 13, 2006 23:05

Już się żegnają? Kiedy Tomaszek idzie na swoje?

» Wto mar 14, 2006 0:17

Mysle, ze juz niedlugo

Tomus powiedzial rano, ze suche boli w zabki i nie da sie gryzc. Bo zabki bola. Przy wolowinku tez byl pewien, ze bola zabki ciagle. Ale przechytrzylismy Tomaszka. Dostal pol pierwsi z kuraka w calosci :twisted:

A kuraka gotowanego lubi bardzo :twisted:

Co sie nakombinowal, to jego. I lizac probowal, i na polyk wziasc ptaku, i zabic lapa tez probowal. No nie dalo sie. W koncu uznal, ze zabki tak strasznie nie bola i ucapil solidnie bokiem paszczu i uzarl soczysty kawalek. Ha. Dobre takie papu

Jutro wolu sprobujemy zapodac.

» Wto mar 14, 2006 7:54

miły tomusiu my też najbardziej kochamy kurczaka i jak iwonka gotuje to ile by go nie było to jej zostają nędzne resztki (a takiego z rożna też kochamy)ale nas kocha więc nie płacze i my ją też kochamy kotki z cz-wy
a jak już iwonka znajdzie mi domek to tam też będą dawać kurczaki mruczek

» Śro mar 15, 2006 23:05

Myszka.xww pisze:Tomus powiedzial rano, ze suche boli w zabki

We wszystkie dwa?

Ps.
Mysza, pożyczyłem sobie uno fotografire z Tomusiem u Was na stronę, dobrze?

» Śro mar 15, 2006 23:45

Alez prosze Ciebie ja bardzo :mrgreen:

Tomaszek wprawdzie nie nauczyl sie jeszcze gryzc duzego kawalka wolowinki, ale za to przyswoil sobie duzo innych pozytecznych rzeczy. Od Rolanda na ten przyklad naumial sie lezec na parapecie w salonie - tam jest widok na smietniki i na ptaszki. Od Mercedes zas szybciutko odgapil, ze pod lodowka czasem fajne rzeczy bywaja, a jak sie tlucze ta szufladka spod spodu, to ta Duza w deche popyla do kuchni. Od Hanki naumial sie, ze sie fajnie lezy na kanapie. A od Mamuta naumial sie.. krasc. Wlasnie spod palcy zwedzil mi szynke z kanapki i w biegu, uciekajac, pozarl. :evil:

Ani chyba kolacje bede jadac w klopie :evil:

Poza tym Tomaszek uwaza - i tu NIE nalezy z Tomaszkiem dyskutowac - ze biurko komputerowe sluzy do miziania Tomazka. Wiec Tomaszka prosze miziacmiziacmiziac, bo jak nie, to Tomaszek za reke zabkami zlapie :twisted:

Aha, Tomus daje causki :mrgreen:

a po kazdym causku w pysk :roll: