Bazylia i ZIólka w nowych domkach, zdjęcie Bazki s.23 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 12, 2006 23:34

i kciuki za mamusie, dzieciaczki i saskie-polozna :ok:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 13, 2006 7:32

mocne kciuki
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon mar 13, 2006 8:40

salma75 pisze:
czitka pisze:Ja się spotkałam dwa, albo nawet trzy dni po porodzie Czitusi, dzwoniłam natychmiast do weta, zostawiała takie maźnięte ślady krwi na kaflach. Uspokoił mnie, że tak może być przez pierwsze dwa dni, byle tylko się nie nasilało. Również koleżanka lekarka uświadomiła mi, że kobieta po porodzie również jeszcze przez kilka dni plami.


I tu Cie czitka zmartwię - ta wątpliwa przyjemnośc, czyli najpierw krwawienie, potem plamienie trwa po porodzie u kobiety do 6 tygodni....brrrr.....

Salma!
Ja to przerabiałam, tylko już tak dawno, że zapomniałam! :ryk:
Czyli z kitusią wszystko w porządku prawdopodobnie, a to najważniejsze!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19185
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon mar 13, 2006 9:07

Jestem zdumiona tym, jak kociaki błyskawicznie rosną- są u mnie od soboty, a ja juz zauważam różnicę- rosną w oczach normalnie 8O A w ogóle to są maksymalnie rozczulające- takie pękate brzuszki, z których jeszcze nie odpała nawet pępowinka, uszka kosmate, łapki minimalne i pazurki mikroskopijne :wink:

Małe Pożeracze Czasu :oops: :twisted:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 13, 2006 9:11

i szczurkowe ogonki :D
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 13, 2006 9:23

:D :D :D

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 13, 2006 9:33

Jakie śliczne kluseczki. I jakie duże. Niech rosną zdrowo. Pręgusy to najpiękniejsze kocie umaszczenie.
Obecnie odchowuję 14 miot kociaków, :) ale każdy poród jest dla mnie niesamowitym przeżyciem. Później przez pierwsze noce nasłuchuję, czy wszystko w porządku, jak piszczą, źle bo może głodne, albo odpełzły za daleko od źrodełka i nie mogą trafić, jak cicho też źle, zaraz wyobrażam sobie dziwne rzeczy. :)
Przed Tobą cudowne chwile: pierwsze sojrzenie błękitnych oczu, pierwszy samodzielny posilek, podczas którego rożne części ciala kociaka lądują w jedzonku, a niekoniecznie jest to pyszczek, pierwsze siku w kuwecie. :wink:
Masz rację to pożeracze czasu. Można sie uzależnić. :lol:
Obrazek

zinka

 
Posty: 133
Od: Wto lut 22, 2005 20:28
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 13, 2006 9:40

Saskia, a jak oczka Mamuśki, lepiej choć troszkę?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon mar 13, 2006 9:44

Lepiej i to wyraźnie- tylko nosek ma zapchany i zdarza się jej kichać
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 13, 2006 10:40

saskia pisze:Jestem zdumiona tym, jak kociaki błyskawicznie rosną- są u mnie od soboty, a ja juz zauważam różnicę- rosną w oczach normalnie 8O A w ogóle to są maksymalnie rozczulające- takie pękate brzuszki, z których jeszcze nie odpała nawet pępowinka, uszka kosmate, łapki minimalne i pazurki mikroskopijne :wink:

Małe Pożeracze Czasu :oops: :twisted:


A potem - zobaczysz - w oczkach pojawią sie takie malutkie dziurki, jak łebki od szpileczek, główki zaczną sie rozglądać... :D
To są tak przyjemne chwile....

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Pon mar 13, 2006 21:39

Bazylka jest cudownym kotem- gdy tylko mnie widzi wybiega choć na moment na głaskanko, pięknie łyka tabletki, zakraplanie oczek znosi może troszkę gorzej, no ale :wink:

ugniata, gdy tylko mnie widzi i tak bardzo mądrze patrzy mi w oczy, ociera się dziękując, że ma dla siebie miejsce, dla siebie i swoich dzieci. Ciężko będzie mi się z nią rozstać po dwóch, trzech miesiącach :(
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 13, 2006 23:13

saskia pisze:Małe Pożeracze Czasu :oops: :twisted:

kino za darmo!
korzystaj, bo jak zaczną jeść to darmocha się skończy

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto mar 14, 2006 8:50

saskia pisze: Ciężko będzie mi się z nią rozstać po dwóch, trzech miesiącach :(


Spokojnie możesz przesunąć rozstanie do trzech miesięcy, maluszki będą odporniejsze :D.
Słodkie sa takie kruszyneczki rosnące w oczach :D
I zawsze się zastanawiam skąd w takim maleńkim ciałku tyle siły na donośny głos i równie głośne mruczenie :wink:
Ostatnio edytowano Śro mar 15, 2006 11:25 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 14, 2006 9:37

annskr pisze:I zwasze się zastanawiam skąd w takim maleńkim ciałku tyle siły na donośny głos i równie głośne mruczenie :wink:


Jak to skąd? Wyssysają to z mlekiem matki :twisted:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto mar 14, 2006 9:42

Aniu, ja wiem, ze będą odporniejsze, ale chyba niestety nie będą mogły zostać tak długo. Najpewniej w czerwcu już mnie nie będzie w Polsce.

Kocurro- darmowe to tak do końca nie jest- Mama je za trzy koty :roll: :wink:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości