Amy pisze:Maleńki, walcz!![]()
Czyli wszystkie moje zostają?![]()
To mam takie jedno pytanko...U mnie koty dzielą się na grupy. Te trzy koteczki mieszkały z jednym czarnym kocurkiem (młodziutki jest, to braciszek czarnej i białej). On jest jeszcze bardziej miziasty od koteczek. A teraz został sam. Strasznie za nimi płacze
Jak przychodzę do niego, to mi sie skarży (on ogólnie jest bardzo gadatliwy)
Biedny jest...I jak koteczki by już zostały wydane, to może i dla niego by się coś znalazło? Bo on naprawdę taki biedny sam siedzi...
![]()
![]()
Amy cóż moge powiedzieć weźmiemy go i znajdziemy mu dom.
Ktoś mnie zabije
