danunka pisze: tylko,że ja cały czas powtarzam,że to nie od nas zależy czy FIFezarejestruje nasz przydomek w jeden dzień,czy potrwa do cztery miesiące![]()
Ja też płacę skladki ona płaci składki,on płaci składki,oni płacą składki,one płacą składki - i co poza płaceniem składek robimy w swoim Klubie? Ile osób pracuje przy zorganizowaniu pokazu lub wystawy?? Ile osób przychodzi na zebrania???przychodza wtedy,gdy potrzebują kwit ,pieczątkę,co.s załatwić !!!! Ile osób chce popracowac społecznie tak jak Zarząd Klubu????
Ale i tak mamy świetny Cat Club Pomerania ,który zaprasza na wystawe w kwietniu.
Ja wogole nie o tym:) Mowa byla o bazie zarejestrowanych przydomkow.
W kazdym molochu robota papierkowa trwa:)
Nie wszyscy musza i chca sie udzielac w klubie.
Sa tez tacy ktorzy przychodza po pieczatke i maja do tego prawo.
Ale od nas wszystkich zalezy jak nasz klub bedzie funkcjonowal i co uda nam sie zmienic w FIFe - calkowicie sie z Toba zgadzam w tej kwestii.
I jeszcze raz wracam do tych psow nieszczesnych: co z tymi rodowodami w hodowlach - mozesz mi to objasnic?