Szukam kotki - Warszawa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 09, 2006 9:11

wiem,
dlatego ja najpierw do niej pojade , pokaze kotke i powiem ,ze kotka moze zawsze do mnie wrocic..
Swoja droga , to moze lepiej nie oddawac jej wogole...? A z drugiej strony ,... moze bedzie ok...?
Bylam wczoraj wstrzasnieta tymi wymaganiami

podswiadomosc

 
Posty: 892
Od: Pt lis 18, 2005 9:33
Lokalizacja: Legionowo

Post » Czw mar 09, 2006 10:46

podswiadomosc pisze:Dziewczyny ,ja juz rozmawialam z ta Pania. Jestem z nia umowiona , bo Pani chce osobiscie zobaczyc nasza kotke.
Podaje parametry jakie powinna spelnac kotka:
- pyszczek krotki
- nos czarny
- uszka musi miec male
- zdecydowanie cala czarna z krawatem ( najlepiej +skarpetki)
- niedrapiaca
- kochajaca psy
- kotka nie moze wybierac ziemii z domiczek
- w czasie zabawy z dziecmi nie moze ich podrapac, a przy tym powinna byc zywiolowa
- wysterylizowana
-odrobaczona
- zdrowa
Wiec jest duza szansa ,ze moja nie spelni wymagan...ale sprobuje


o rany 8O
mi tylko powiedziala ze ma byc mala kotka czarno biala

a jakim cudem ma byc wysterylizowna jak ma byc mała :roll:
Vici, Klarcia, Fire Dragon, PD i Asiczek
Obrazek

asiczek

 
Posty: 1245
Od: Czw sie 12, 2004 13:23
Lokalizacja: w-wa ursynów

Post » Czw mar 09, 2006 10:50

i byc żywiołowa i nie podrapać
na dłuższą metę po prostu nierealne :?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw mar 09, 2006 10:56

Podświadomość szkoda narażać kotkę na przelotny kontakt z tą osobą a o oddaniu jej nie wspomnę. Zadzwoń i powiedź, że to ona sama nie spełniła wymagań kotki...

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw mar 09, 2006 10:59

amelka pisze:kurcze wymagania raczej wysokie :roll:


nawet trudno powiedziec czy wysokie

po prostu niemozliwe

chocby z tego powodu, ze nawet jesli wiemy, ze kot w tej chwili czegoś nie robi to nie możemy byc pewni , ze za tydzień, miesiąc, rok nie zacznie

nie wiem czy bym ryzykowała
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw mar 09, 2006 11:03

Ja bym sobie odpuściła ten dom. Nic dobrego nie wróży takie podejście. Wiem że czym większe wymagania tym prędzej któreś zawiodą i biedna koteczka bedzie szukać innego domu albo co gorsza skończy na ulicy. Według mnie kocha się sercem a nie oczami a ta pani chyba próbuje oczami. :(
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 09, 2006 11:28

podswiadomosc pisze:Dziewczyny ,ja juz rozmawialam z ta Pania. Jestem z nia umowiona , bo Pani chce osobiscie zobaczyc nasza kotke.
Podaje parametry jakie powinna spelnac kotka:
- pyszczek krotki
- nos czarny
- uszka musi miec male
- zdecydowanie cala czarna z krawatem ( najlepiej +skarpetki)
- niedrapiaca
- kochajaca psy
- kotka nie moze wybierac ziemii z domiczek
- w czasie zabawy z dziecmi nie moze ich podrapac, a przy tym powinna byc zywiolowa
- wysterylizowana
-odrobaczona
- zdrowa
Wiec jest duza szansa ,ze moja nie spelni wymagan...ale sprobuje

Ja mam idealną.

To jest pudełko:
Obrazek
Kotka, której poszukuje ta pani, jest w środku 8)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw mar 09, 2006 11:40

Zdecydowanie bałabym się oddać jej kota, nawet gdyby w tej chwili ją zachwycił. A co, jak za miesiąc czy rok wygrzeie tę ziemię z doniczki 8O ?
No,ewentualnie dałabym jej kota - pluszową maskotkę. Albo takie nakręcane Furbo, czy jak to się tam nazywało :twisted: .

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 09, 2006 11:41

podswiadomosc pisze:Dziewczyny ,ja juz rozmawialam z ta Pania. Jestem z nia umowiona , bo Pani chce osobiscie zobaczyc nasza kotke.
Podaje parametry jakie powinna spelnac kotka:
- pyszczek krotki
- nos czarny
- uszka musi miec male
- zdecydowanie cala czarna z krawatem ( najlepiej +skarpetki)
- niedrapiaca
- kochajaca psy
- kotka nie moze wybierac ziemii z domiczek
- w czasie zabawy z dziecmi nie moze ich podrapac, a przy tym powinna byc zywiolowa
- wysterylizowana
-odrobaczona
- zdrowa
Wiec jest duza szansa ,ze moja nie spelni wymagan...ale sprobuje


8O

ta pani na pewno miała już wczesniej koty?
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

AGA-cka

 
Posty: 9120
Od: Pon kwi 19, 2004 20:15
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw mar 09, 2006 12:11

Na takim domku raz się już sparzyłam. Mimo, że wymagnia były i tak mniejsze pozornie. Kotka była tam dosłownie jedną dobę, z tym że telefon żeby ją zabrać sobie był po pół doby. Koteczka podobno straszliwie zniszczyła tapety (jakoś z koleżanką nie mogłyśmy dostrzec, gdzie 8O ). To była Myszka, która ostatecznie została u mnie - uosobienie spokoju i łagodności, taka flegmatyczka. Ona chyba miała siedzieć jak figurka na pięknej kapie na łóżku i robić za ozdobę domu. A ona, biedula, schowała się, jak mogła!!! (a uprzedzałam, twierdzono, że to nic).

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 09, 2006 12:33

podswiadomosc pisze:Dziewczyny ,ja juz rozmawialam z ta Pania. Jestem z nia umowiona , bo Pani chce osobiscie zobaczyc nasza kotke.
Podaje parametry jakie powinna spelnac kotka:
- pyszczek krotki
- nos czarny
- uszka musi miec male
- zdecydowanie cala czarna z krawatem ( najlepiej +skarpetki)
- niedrapiaca
- kochajaca psy
- kotka nie moze wybierac ziemii z domiczek
- w czasie zabawy z dziecmi nie moze ich podrapac, a przy tym powinna byc zywiolowa
- wysterylizowana
-odrobaczona
- zdrowa
Wiec jest duza szansa ,ze moja nie spelni wymagan...ale sprobuje


Rozmawiałam z tą Panią wczoraj lista wymagań była znacznie dłuższa, 8O :? miałam ochotę zaproponować jej pluszaka :evil:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw mar 09, 2006 12:45

iwcia pisze:Rozmawiałam z tą Panią wczoraj lista wymagań była znacznie dłuższa, 8O :? miałam ochotę zaproponować jej pluszaka :evil:


Trzeba było :twisted: Takiego na baterie (żywiołowy) :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt mar 10, 2006 12:57

Pani dzwonila do mnie ,ale mnie nie bylo. POstanowilam nie oddawac kota. Iwcia , a Ty ??

podswiadomosc

 
Posty: 892
Od: Pt lis 18, 2005 9:33
Lokalizacja: Legionowo

Post » Pt mar 10, 2006 13:00

podswiadomosc pisze:Pani dzwonila do mnie ,ale mnie nie bylo. POstanowilam nie oddawac kota. Iwcia , a Ty ??


Nie mam pluszaka :wink:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt mar 10, 2006 22:20

Po prostu załamka. Ta baba bredzi jak w goraczce. Kot bawiacy sie i nie drapiacy. Co jeszcez może po browar ma skikac do nocnego. Uchowaj mnie bogini od takich "pańciowych"

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 8 gości