Jerzyk - piekny bialo rudy kocur szuka domu

[Keti]

jestes bardzo pieknu Jerzyku
i bardzo dobrze trafiłes, mówie Ci

i zobaczysz , że Ona Ci taki domek znajdzie że och och

[Kaska]

Jak tam zdrowie i samopoczucie ?

[aguś]

Hej Jezyku!
Co u Ciebie?

[caty]

...zakochalam sie w tej mordusi Jerzykowej...Jaki domek dla Jerzyka ? ja mam wychodzacy z ogrodem, bezpieczny, dobrzy ludzie wokolo i dwa koty w domu, i psy dwa Jak tam relacje Jerzyka z psami ? Moje psy sa kotolubne ...

[Anka]

...zakochalam sie w tej mordusi Jerzykowej...Jaki domek dla Jerzyka ? ja mam wychodzacy z ogrodem, bezpieczny, dobrzy ludzie wokolo i dwa koty w domu, i psy dwa Jak tam relacje Jerzyka z psami ? Moje psy sa kotolubne ...

Ciociu caty, ja tylko zapytywuję się cichutko - a co z tym pytaniem do mnie o to, czy chcę domek z ogrodem? Ja chcę, i ja mogę też być z Jerzykiem w tym ogrodzie. To ja, Milusia

[caty]

Jerzyku,pamietam. Caly czasmi domki po glowie chodza, dobre, bezpieczne domki. Obiecalam Czarnej - domek na nia czeka, obiecalam Milusi i obiecalam tobie. wiec musza byc, prawda ?

[eve69]

caty, bardzo sie ciesze ze zainteresowalas sie Jerzykiem, to wspanialy kocurek,
niestety, nie wydam Go na kota wychodzacego.

[caty]

w takim razie szukamy domku niewychodzacego - z zabezpieczeniami. w sobote wieczorem beda wstepne wiesci.

[Batka]

Jerzyku tak długo już czekasz
Bardzo gorąco o Tobie myslimy,
i wierzymy mocno, że Twój Domek jest juz gdzieś tuz tuż.....

[caty]

Dzis na takim malutkim spotkaniu bedziemy szukac domku dla Jerzyka.

[Batka]

Aleś się schował
Ale i tak Cie odnalazłam
Co tam u Ciebie Jerzyku?

[piegusek]

Z tego co wyczytalam, to jak wszystko dobrze pojdzie, Jerzyk pojedzie w poniedzialek do swojego domku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41106

Strasznie sie ciesze, bo tez caly czas probowalam znalezc mu domek.
Trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo OK.

[agacior_ek]

potwierdzam, Jerzyk nie jest już niczyim kotem... czeka na niego ciepły domek, miseczka (w której dziś znalazłam białą myszkę) pełna po brzegi i trochę starsza koleżanka...
teraz próbuję pokonać trudności transportowe... dziś się nie udało
ale za tydzień sama pojadę do Gdańska!
bo wiecie jak to jest, jak się człowiek zakofa...