no nikt nie chce kota, który przychodzi żeby mu nosek wytrzeć??? Nie moge uwierzyć. MOja Kota natomiast ostatnio nakaszlala mi prosto w twarz... i mnie przy okazji oplula... Zamiast lapką pysio zaslonić, to ehhh szkoda gadać No i kotos jest bardzo do mojej koty podobny
sluchajcie, Cypisek kochany przytulaczek ma szanse na domek, mysle, ze dobry
Dzieki Berni
jest malutki problem, mam powaznie popsuty samochod (juz trzeci raz pod rzad ) nawet, jak mi go zrobia, nie wiem, czy moge od razu pojechac na dluzsza trase
Czy ktos nie wybiera sie do Zawiercia? Nigdy tam nie bylam, to ok 50 km
Pani chcialaby Cypiska jak najszybciej, nawet go wykastruje na wlasna reke (jeszcze nie dalam rady) tylko musze jej go dostarczyc, najlepiej w weekend ...
Prosze o pomoc
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
moje autko cały czas na warsztacie u taty, zupełnie padnięte, juz nawet nie odpala.Przykro moi .
Ale baaardzo się cieszę, zze Cypisek nareszcie dostał szansę za dojazd do domku i szybciutkie zdobycie serca nowej pani