SandCity Gang - w krainie Burostworów s.101

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 02, 2006 10:15

Beliowen, jak tam Pico kot bezstresowy? Co u niego?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw mar 02, 2006 10:47

Pico i Nemo, poza uwielbieniem dla gonitw ;) , połączyła też inna pasja - ornitologia 8)
Chłopaki siadają we dwóch na parapecie i szczekają na ptaki :lol:
Kawki nam się już rozpanoszyły na balkonie, powoli się zagnieżdżają - więc dla obu ornitologów zaczyna się sezon badawczy :twisted:

Rudy, choć już nie burczy, udział w "kocięcych" zabawach traktuje jak na razie jako będący poniżej jego rudej godności :roll:
Podobnie potraktował wczorajsze strongholdowanie - obraził się na wszystkich.
Nie dość, że mu sprowadzili jakiegoś kota do domu, to jeszcze przez to same nieprzyjemności go spotykają :crying: ;)

Niestety, aparat już musiałam oddać, więc chwilowo nie mam czym zrobić zdjęcia Pico, wyciągniętego na całą długość kota i smacznie śpiącego na łóżku :)

Za to moje wetki były zachwycone Pico.
Jego mruczeniem przy czyszczeniu uszu.
Absolutnym brakiem stresu w gabinecie.
Niepohamowanym apetytem :twisted: który kazał mu jeść w trakcie wizyty chrupki, którymi wetki częstują pacjentów po zabiegach wszelakich.
Umaszczeniem.
I wielgachnym szczurem, którego oczywiście Pico zabrał na wyprawę do wetek ;)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw mar 02, 2006 11:05

Prawdziwa sielanka :) kociak miał dużo szczęścia ,że znalazł taki domek :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 02, 2006 11:24

A ja swoje powtórzę - łódzkie koty fajne som :D :wink:

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 02, 2006 14:08

gratuluję nowego domownika :mrgreen:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57673
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw mar 02, 2006 16:09

Beliowen pisze:Pico i Nemo, poza uwielbieniem dla gonitw ;) , połączyła też inna pasja - ornitologia 8)
Chłopaki siadają we dwóch na parapecie i szczekają na ptaki :lol:
Kawki nam się już rozpanoszyły na balkonie, powoli się zagnieżdżają - więc dla obu ornitologów zaczyna się sezon badawczy :twisted:

Rudy, choć już nie burczy, udział w "kocięcych" zabawach traktuje jak na razie jako będący poniżej jego rudej godności :roll:


no bo teraz masz 2 koty i ryzego pluszaka podszywającego się kota :twisted:
Ja też mam takiego jednego :twisted:
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 02, 2006 20:03

Faktycznie sezon patrzenia na ptaszki przez szybe sie zaczal. Moja Krawatka tez by tylko patrzyla i rozmawia do nich. Jak byla na podworku to golebie chodzily kolo niej a teraz to by je zjadla.
Wszystkiego najlepszego dla Ciebie Beliowen i Twojej gromadki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 02, 2006 22:37

:lol: :lol: :lol:

biedny Rudy :twisted: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt mar 03, 2006 11:47

Scenka rodzajowa.

Jakiś czas temu doszliśmy z Nemo do tego, że jak przechodzi albo siedzi obok mnie i go podrapię w brzuszek, to momentalnie się kładzie i brzuszek wystawia do miziania.
Dziś rano jak jedliśmy śniadanie, przyszedł Nemo i usiadł niedaleko TŻ-a.
TŻ-owi się przypomniało, że on tak robi, więc się schylił i pomiział go w brzuszek.
Nemo popatrzył na niego tak 8O "co Ty mi robisz?" 8O
Po czym strzelił focha - odwrócił się do TŻ-a tyłem :twisted:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt mar 03, 2006 11:53

Pico nie przyszedł na zastępstwo? :D :wink:

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 07, 2006 9:16

Chłopaki integrują się z prędkością światła :twisted:
Gonitwy o szóstej nad ranem powoli stają się standardem, Pico uczy się od Nemo, że kotu wolno wszystko :strach:
Drapak=fotel już wykorzystuje, umie otwierać szafę w przedpokoju i szafkę z koszem na śmieci, nieźle idzie mu wygrzebywanie patyczków do uszu z otwartego opakowania w łazience - a nade wszystko, wraz z Nemo, uwielbia zwiedzać wannę, oczywiście koniecznie tuż po kąpieli kogoś z nas: wtedy wanna jest cieplutka i pachnie mydłem, a jakimś przedziwnym zbiegiem okoliczności wszystkie moje koty mają świra na punkcie zapachu mydła 8O :roll:

Chłopaki założyli Klub Ornitologiczny 8)
Obrazek

A tu - Fanklub Czystego Obrusa, Pachnącego Mydłem oczywiście :twisted:
Obrazek

----------------------------------------------

Niestety, sielankę zakłóca mi odrobinę niepokój o zdrowie Rudego :(
W sobotę, zupełnym przypadkiem, osłuchałam mu klatkę piersiową.
Wśród mruczenia usłyszałam coś, co mnie bardzo zaniepokoiło...

Później, w sobotę i w niedzielę, osłuchiwałam rudą klatę jeszcze kilkakrotnie - i raz wydawało mi się, że jest wszystko w porządku, a innym razem, że jednak słyszę to "cuś"...
Po długiej rozmowie ustaliłyśmy z wetkami, że w sobotę rano przywiozę Rudego na gruntowny przegląd.
Osłuchają go fachowe uszy, zrobimy zdjęcie klatki piersiowej, badania krwi...

To jest półpers, w dodatku rudy - delikatny, cudowny, wspaniały kot, który w całym swoim 4-letnim życiu nie nauczył się niczego poza mruczeniem...
Moje najdroższe zawsze, tulaste i rozmruczane kocie słoneczko, bez którego nie wyobrażam sobie naszego domu.

Bardzo Was wszystkich proszę o kciuki za Rudego.
Najlepiej za to, żeby okazało się, że to tylko moje urojenia, że niepokój jest całkowicie bezpodstawny...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto mar 07, 2006 9:33

Trzymamy kciuki za Rudego

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 07, 2006 9:36

Za Rudego i omylność Beliowen! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 07, 2006 9:37

:ok: :ok: :ok: :ok: są i czekamy na relację, jak zdrówko
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto mar 07, 2006 9:47

Trzymam mocno kciuki za zdrówko Rudego :ok: Naprawdę mocno :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości