


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ais pisze:No żeby udowodnić że jestem i czytam![]()
A co do piłeczek - Franek, jak jeszcze był jedynakiem, miał z pięć myszek, a kochał jedną do tego stopnia, że całkiem ją obrał z futerka, rozwalił na pół, a ui tak to była TA mysz, i ją tylko aportował.
Może ją kiedyś dotknęłąś ręką z rybą, albo co ? I mu zapach został ?
Swoją droga, bardzo w temacie, F. przestał w ogóle aportować gdy doszły inne koty. Wstydzi się?
Ais pisze:No żeby udowodnić że jestem i czytam![]()
Catrina pisze:Przychodzi i odgarnia łapą moją kołdrę. Nie chce wchodzić pod nią tylko stoi i patrzy. Nie chcę go podejrzewać o najgorsze, czyli o barbarzyńską próbę wywalenia mnie z łóżka o 6.20
Boo77 pisze:Jejku, Gosiu, tak bardzo się cieszę, że tak szybko u Was to poszło!
Tylko czemu u mnie wciąż taka trauma
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Nul i 76 gości