Filemon, fotki z ostatniej chwili ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 27, 2006 18:24 Filemon, fotki z ostatniej chwili ;)

Nareszcie!
Po długiej, nudnej i męczącej podróży Filemon
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=39488
dotarł do swojego nowego domu :D
I wlazł pod łóżko...
No i tyle go widzieli, siedzi sobie i przygląda się tym wszystkim gębom, które co chwilę pojawają się w szparze między podłogą a ramą od materaca...
Czasem miauknie, jeszcze trochę rozżalony, czasem troszkę się zapomni i podejdzie kawałek, poociera o drewaniane listwy... coraz blizej człowieka...

Zdjęć jeszcze nie ma, bo nie chcę go straszyć fleszem. Ale będą, razem z dokładną relacją ze stopniowego poznawania kolejnych dwu- i czworonożnych domowników.

Na razie daliśmy mu spokój. Ma w zasięgu łapy jedzenie, picie, kuwetkę i transporterek z miękką wyściółką... no i oczywiście cały teren podłóżkowy jest jego ;)

Będzie czwarty kot w podpisie :cowsleep: :dance:
Ostatnio edytowano Śro kwi 26, 2006 12:56 przez Gusiek, łącznie edytowano 8 razy

Gusiek

 
Posty: 260
Od: Wto paź 26, 2004 17:21
Lokalizacja: Mrągowo

Post » Pon lut 27, 2006 21:42

cudownie :D
Filemonku, wszystkiego najlepszego!!!
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lut 27, 2006 21:47

Wiadomość dosłownie z ostatniej chwili :ryk:
Kot nie wychodzi spod łóżka, ale chyba jest czarodziejem, bo chrupki zniknęły z miski, która stoi ze dwa metry od jego ukrycia :lol:

A teść, który gromkim głosem krzyczał trzy dni temu, że on absolutnie nie życzy sobie... :twisted:
sterczy non stop z głową pod łóżkiem i wypiętym drugim końcem :lol:

Gusiek

 
Posty: 260
Od: Wto paź 26, 2004 17:21
Lokalizacja: Mrągowo

Post » Wto lut 28, 2006 14:02

Gusiek zrob zdjecie tesciowi :lol:
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

Post » Wto lut 28, 2006 14:35

Chyba by mnie ukatrupił :ryk:
Taki poważny pan ;)

Filemon nadal podłóżkowy, ale w nocy przebuszował całą sypialnię, je z apetytem, kuwetkuje... tylko się jeszcze biedak boi...
Ale wrąbał całkiem przyzwoitą porcję mięsa ode mnie prawie z ręki... :lol:

Postanowiliśmy nie ciągać go do weta, dopóki nie nabierze choć odrobiny zauwfania do nas... póki co nie ma pilnej potrzeby i miejmy nadzieję, że nie będzie, a Fil potrzebuje teraz najbardziej spokoju i stabilizacji...

Gusiek

 
Posty: 260
Od: Wto paź 26, 2004 17:21
Lokalizacja: Mrągowo

Post » Wto lut 28, 2006 14:46

Jak się cieszę :dance: :dance2: :dance:

Najważniejsze, że je. Reszta przyjdzie w najbliższym czasie :) Pokocha Was na pewno :)

Pozdrawiam też teścia :lol:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Wto lut 28, 2006 16:34

Filemonku witaj w swoim własnym wątku :D :D

ee co Ty taki podłózkowy, pokaż jaki z Ciebie Wystawiacz Brzucha :D :D :D

zaraz poszukam zdjęć z pobytu u mnie
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto lut 28, 2006 16:55

berni, myślę, że może w tym mieć swój udział ta mała jazgota, Gwizdek, czyli suka, plącząca się w okolicy ;)
Staram się wywalać ją jak najwięcej na dwór, poza tym jest w miarę możliwosci przymykana w przedpokoju, jednak sama jej obecnosć i jazgoty mogą go onieśmielać...
Bęcwał udaje, że nie widzi goscia pod łóżkiem ;)
A Filemonowi chyba tam całkiem nieźle - nie siedzi przycupnięty, tylko leży sobie spokojnie i patrzy... Dajemy mu spokój i czekamy, aż sam zrobi pierwszy krok :)

Gusiek

 
Posty: 260
Od: Wto paź 26, 2004 17:21
Lokalizacja: Mrągowo

Post » Wto lut 28, 2006 18:35

Filemon chyba nie miał nigdy w życiu z psami do czynienia więc pewnie woli narazie tego "stwora" ogladac z bezpiecznego miejsca

dobrze że je i kuwetkuje, a reszta to jak piszecie kwestia czasu, ciesze się niezmiernie że Filemon trafił na Ludzi którzy tak to dobrze rozumieją :D jesteście kochani :D

a to Filemon u mnie :D
Obrazek
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto lut 28, 2006 21:01

Filemonku, masz swoj własny watek.
Witaj :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro mar 01, 2006 10:44

Filemon mieszka pod łóżkiem, bo tam jest bezpiecznie, ale wystarczy zawołać - Filemon, Fileomon... wtedy wysuwa się najpierw łepek (jakie on ma cudne zielone oczyska :roll: ), potem cała reszta i zaczynają się tańce naokoło człowieka, nadstawianie łepka, prężenie ogona... :lol:

Powoli zaczyna też robić wycieczki do drugiego pokoju, nieśmiało poznaje resztę domu :)
Były też pierwsze małe warkoty międzykocie, ale oba wycofały się na z góry upatrzone pozycje ;)

Gusiek

 
Posty: 260
Od: Wto paź 26, 2004 17:21
Lokalizacja: Mrągowo

Post » Śro mar 01, 2006 11:25

fantastyczne wieści :D

a oczy ma napawde cudne, takie mądre :D

a ogon się podoba?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro mar 01, 2006 12:22

Ogon jest świetny :lol:

Udało się pierwsze fotki zrobić :D

Może wyjdę spod łóżka...
Obrazek

Jak już wyszedłem, to się trochę ogarnę...
Obrazek

Gusiek

 
Posty: 260
Od: Wto paź 26, 2004 17:21
Lokalizacja: Mrągowo

Post » Śro mar 01, 2006 12:35

Filuniu <a href='http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb008_ZNfox000' target='_blank'><img src='http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_22_19.gif' alt='Kitty 6' border=0></a>
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro mar 01, 2006 13:20

Sliczne pysio, a jakie czochrate futerko!!!

Gratuluje dokocenia!

Świetnie, ze znalazł tak cudowny domek :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maniek19, puszatek i 1249 gości