
D.
----------------------------------------------------------------------
No Caty, wlasnie jakiś tydzień temu byłam w schronisku i zaklepałam kotkę taka biedniutka i smutniutka, ale gdy powiedziałam ze mieszkam w mieszkaniu to mi odmówili, powiedzieli ze ona jest za młoda na mieszkanie i tam takie. Ale zapamiętałam jeszcze jednego kota takiego wielkiego czarnego z biala bródką i krawatem kocura, byl naprawdę wielki a do tego wyglądał groźnie, no i co oczywiście ta kobitka od tych kociaków powiedziała ze tylko jednego kota może nam zaoferować i to jest właśnie ten olbrzymi kocur, bo on jest juz stary więcej śpi jak chodzi wiec w mieszkaniu możemy go trzymać, oczywiście sie zgodziliśmy! Jeszcze go nie mam ale nie mogę sie doczekać kiedy do nas przyjedzie jak w ogóle przyjedzie bo straszne wymagania. No dobra bo sie rozpisałam a dążę do tego ze jak czytałam to co napisałaś to tak wyobrażałam sobie tego kocura ze schroniska, ze on tez będzie takim dumnym gospodarzem i w ogóle

Pozdrawiam wszystkich zwierzakomaniakow!
