Ona nie jest brzydka.
Jest tylko gruba.
Jestem pewna, ze szybko zacznie chudnac. Pewnie jadła swinstwa, po których tyła. Po przejsciu na dobra karme odchudzająca powinna szybko zrzucic kilka kilogramów.
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Iśka pisze:Jakie ona miała imię? Pewnie jeśli ma te 12 lat, będzie jej trudno przyzwyczaić się do nowego imienia...
żal mi jej.
Ylva pisze:wyslalam mamie zdjecie
odpisala mi ze
"ten kot wcale nie jest gruby"
![]()
Ylva pisze:zeby ja ktos pokochal
Mysza pisze:(...)A poza tym, zapytajcie weta, czy dałoby radę chirurgicznie usunąć z kilo tłuszczu + pozostałą potem skórę?
kordonia pisze:Mysza pisze:(...)A poza tym, zapytajcie weta, czy dałoby radę chirurgicznie usunąć z kilo tłuszczu + pozostałą potem skórę?
Ale poważnie? Można coś takiego wykonać? Byłoby super, przynajmniej z brzucha, bo przeciez to wszystko wlecze się po ziemi....
Ylva pisze:kordonia pisze:Mysza pisze:(...)A poza tym, zapytajcie weta, czy dałoby radę chirurgicznie usunąć z kilo tłuszczu + pozostałą potem skórę?
Ale poważnie? Można coś takiego wykonać? Byłoby super, przynajmniej z brzucha, bo przeciez to wszystko wlecze się po ziemi....
tez o tym myslalam
ciekawe czy odsysanie tluszczu (takie jakie wykonuje sie ludziom) to bardzo skomplikowany zabieg..
a co do mojej mamy i jej reakcji, to jest piekny przyklad wyparcia![]()
kordonia, ja wierze ze ktos pokocha i Tosia i Klementynke
Przeciez to forum pelne jest ludzi o dobrych sercach...
kordonia pisze:No tak, ale żeby kot schudł przynajmniej 4 kilko, to jednak musi trwać przynajmniej rok- półtora, jak nie więcej...
(pamietam, jak nasza Szelma chudła- 0,5 kg w ciągu pół roku).
Oj, marnie to widzę, marnie...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości