Kwestia sumienia...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 26, 2006 23:42 Kwestia sumienia...

Wątek został wyodrębniony z tematu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=39785

Tytuł został nadany przez moderatora
E.


------------------------------------------------------------

Co chciałaś osiągnąć tym postem? Jestem zdania, że lepiej usypiać ślepe mioty niż skazywać na schronisko od urodzenia. Btw. dlaczego wcześniej nie pomyślano o zabezpieczeniu kotki przed ciążą? :roll:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie lut 26, 2006 23:44

XAgaX pisze:Jestem zdania, że lepiej usypiać ślepe mioty niż skazywać na schronisko od urodzenia.


Przecież kocięta i mama zostały zabrane ze schroniska... :roll:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 26, 2006 23:50

sterylka aborcyjna też była niewykonalna?
przy takim podejściu, na dodatek ludzi będących na forum jeszcze długo będziemy mieli co robić
iwcia, powinnaś to wiedzieć
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie lut 26, 2006 23:53

Maryla pisze:sterylka aborcyjna też była niewykonalna?
przy takim podejściu, na dodatek ludzi będących na forum jeszcze długo będziemy mieli co robić
iwcia, powinnaś to wiedzieć


Nie mam wpływu na decyzje schroniska co do sterylek, ja znalazłam dziś rodzącą kotkę w klatce ma metalowej podłodze.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Nie lut 26, 2006 23:55

ja trzymam i za mamusie i za maluchy, obowiazkowo. :ok: :ok:

Maryla, az tak malo wiesz zeby zrozumiec jak traktuje sie koty w lodzkim schronie? Ani iwcia ani mokkunia nie odpowiadaja za poczynania schroniskowych wetow, nie wiedza od kiedy kotka w schronie jest, podobno zostala podrzucona w wysokiej ciazy. Czy to iwcia i mokkunia maja odpowiadac za nieodpowiedzialnosc osoby, ktora doprowadzila do tej ciazy i schroniska, ktore doprowadzilo do porodu?
Musicie najezdzac dziewczyny?
Na dziendobry? Odrobina dobrej woli i zrozumienia by sie wam przydala.
Ostatnio edytowano Pon lut 27, 2006 0:00 przez nezumi, łącznie edytowano 1 raz

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Nie lut 26, 2006 23:55

iwcia pisze:
Maryla pisze:sterylka aborcyjna też była niewykonalna?
przy takim podejściu, na dodatek ludzi będących na forum jeszcze długo będziemy mieli co robić
iwcia, powinnaś to wiedzieć


Nie mam wpływu na decyzje schroniska co do sterylek, ja znalazłam dziś rodzącą kotkę w klatce ma metalowej podłodze.


iwcia - :ok: :ok: :ok:, mocno trzymam za kotke i kocięta.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 26, 2006 23:59

nezumi pisze:ja trzymam i za mamusie i za maluchy, obowiazkowo.

Maryla, az tak malo wiesz zeby dowiedziec sie jak traktuje sie koty w lodzkim schronie??Ani iwcia ani mokkunia nie odpowiadaja za poczynania schroniskowych wetow, nie wiedza od kiedy kotka w schronie jest, podobno zostala podrzucona w wysokiej ciazy. Czy to iwcia i mokkunia maja odpowiadac za nieodpowiedzialnosc osoby, ktora doprowadzila do tej ciazy i schroniska, ktore doprowadzilo do porodu?
Musicie najezdzac dziewczyny?
Na dziendobry? Odrobina dobrej woli i zrozumienia by sie wam przydala.


zadałam pytanie
ja bym się nie chwaliła na forum że mam właśnie świeżo urodzone kocięta
czemu to ma służyć? czy one są do adopcji? chyba jeszcze nie
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon lut 27, 2006 0:07

Maryla, ja przepraszam, ja bardzo szanuję Ciebie i to co robisz dla kotów, ale czasem nie przesadzaj. Dziewczyny zrobiły jedno - zobaczyły rodzącą kotkę o której wcześniej, jak rozumiem, nawet nie wiedziały, i zdecydowały wziąć ją z dziećmi. Napewno potem ją wysterylizują. Pewno - mogły kazać miot uśpić. Ale czy z tego powodu że tego nie zrobiły należy je tu publicznie karcić? Ja bym też nie zrobiła, nie umiałabym skoro miałabym jakąkolwiek szansę na uratowanie. Trudno, taka wredna jestem. A mało to osób odkarmiało kompletne maleństwa - też źle?
Ech... gorzko mi jakoś :( . I nie tłumacz mi, że tyle bezdomnych, że brak domów itd - wiem, jestem absolutnie za sterylkami, za tym, żeby absolutnie nie rozmnażać, ale jak się już urodziło... .
I też bym pisała mimo wszystko z zachwytem - bo tak czy inaczej jest w każdych narodzinach jakiś cud życia.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 27, 2006 0:42

3mam kciuki za mamusie i malutkie!
musi jesc duzo wartosciowego pozywienia - najlepiej dla karme typu kitten i dobrej jakosci mokre, takze miesko. aby miala jak najwiecej dobrego mleka.
podziwiam cie, nie zwazaj na opinie ze zle zrobilas - bo zrobilas bardzo dobrze.

na pewno sie im uda!!
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lut 27, 2006 0:51

Maryla pisze:zadałam pytanie
ja bym się nie chwaliła na forum że mam właśnie świeżo urodzone kocięta
czemu to ma służyć? czy one są do adopcji? chyba jeszcze nie

a czemu mają się nie chwalić? przeciez to nie one dopusciły do ciązy i urodzenia kociąt? czy maja odpowiadac za czyny innych ludzi?
zreszta ja nie nazwałbym tego chwaleniem sie a raczej watkiem "informacyjno-reklamowym" kociaków 8) przecież bedą szukały domów. im szybciej ktos je zobaczy tym jest wieksza szansa, że zakocha sie w takim maleńkim szkrabie. a 12 tygodni dla zakochanego w takiej ślicznosci to nic.
no i oczywiście trzymam :ok: za mamusie i maluchy. niech sie zdrowo chowają
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Pon lut 27, 2006 6:10

Iwcia dobrze zrobilas.Uratowalas maluchy i mamuske od niechybnej smierci w schronisku :ok: aby wszystko bylo jak najzdrowiej.

Nie mozemy dzielic zwierzat na warte i nie warte ratowania.Pojawily sie na swiecie,dziewczyny nie zdazyly wysterylizowac mamy(co w warunkach schroniskowych jest trudne,zreszta ciezko obmacac wszystkie kotki i sterylizowac kazda!) Trzeba im pomoc.A nie budzic w nich poczucia winy i okazywac lekcewazenia i niecheci.
iwcia ja zrobilabym to samo i podziwiam Cie i trzymam kciuki za rodzinke kocia.
Obrazek

123

 
Posty: 3114
Od: Sob paź 29, 2005 14:53
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lut 27, 2006 9:01

trzymam kciuki za mamę i kocięta :!:

dziewczyny... nie czas ani miejsce na takie rozważania o uspieniu, sterylce aborcyjnej, nieodpowiedzialności schroniska itp... chyba prędzej warto by pogratulować iwci za to że wzięła kocięta z matką pod swoją opiekę a nie ochrzaniać w dodatku za coś czego ona nie zrobiła :?: :evil:

btw... koty szukają domu i mocno za niego kciuki trzymam !!!!!! :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon lut 27, 2006 9:02

3mam kciuki za mamę i jej Drobinki!!!
Schronisko to nie szpital MSW,gdzie pacjenta traktuje się baaaardzo indywidualnie :evil: . Iwcia uratowała cztery kocie życia, zuch dziewczynka!!!!
Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020
Obrazek

matka maruda

 
Posty: 5168
Od: Pt lis 11, 2005 10:53
Lokalizacja: Kraina Podziemnej Pomarańczy:)

Post » Pon lut 27, 2006 9:05

XAgaX pisze:Co chciałaś osiągnąć tym postem? Jestem zdania, że lepiej usypiać ślepe mioty niż skazywać na schronisko od urodzenia.


Nie wszyscy potrafią brać na swoje sumienie odpowiedzialności za czyjeś życie lub śmierć. Nie każdy ma serce z kamienia.


Iwcia - wspaniale, ze wziełaś kotkę i kocięta :1luvu:
Trzymam mocno kciuki za zdrówko maluchów i za ich szczęśliwą adopcję w przyszłości.

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Pon lut 27, 2006 9:12

Zdumiewacie mnie dziewczyny 8O . Tyle agresji, a przecież Iwcia nic złego nie zrobiła.
Kotka, jak wyraźnie było napisane, schroniskowa, dlatego niesterylizowana.
Uśpić ślepy miot? Ok. Ale nie każdy się na to zdobędzie. Jest przez to gorszym kociarzem?
Sterylka aborcyjna - rzecz kontrowersyjna, tak jak w wypadku usypiania ślepych miotów nie każdy się na nia zdobędzie.
Warto uszanować odmienność poglądów, nawet jeśli nam się one nie podobają :? .
Iwcia, ja również trzymam kciuki za kotkę i jej dzieci. Niech się dobrze chowają i znajdą kiedyś dobre domy.
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 199 gości