Jak odkarmić kociaki?? Mama nas jednak troszkę kocha ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 26, 2006 17:32

strupek? nie mam pojęcia,nigdy nie miałam, ale 2 tyg. to może jeszcze ślad być, zależy jaki strupek, jeśli nie zmienia się,nie powiększa,nie jest zaognione, trudno powiedzieć nie widząc. chyba że ma jakiś ślad zapalenia(wokół strupka)
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lut 26, 2006 17:41

Nie widzę, żeby było zaognione. One mają coraz dłuższą sierść i coraz trudniej w niej coś zobaczyć ;) Kremusek ma dość duży ten strupek :roll: ma może z 3mm średnicy :roll: U niebieskiej jest mniejszy.

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

Post » Nie lut 26, 2006 18:24

Hmmm, szukałam i znalazłam tylko wzmiankę o tym, że odpadający kikucik po pępowinie powinien odpaść nie pozostawiając widocznej blizny :roll: Nie znalazłam co robić gdy jednak zostanie ślad i co to znaczy :roll:

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

Post » Nie lut 26, 2006 18:34

Moze profilaktycznie dezynfekowac albo fioletem gencjany albo spirytusem tylko uwaga nie czystym tylko 70%( nauczylam sie przy dziecku :lol: :lol: ) Czysty rozcieczalam 2 lyzki spirytusu 1 lyzka wody. Nalzezy patrzec na opakowanie ile %
ObrazekObrazekObrazek

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 26, 2006 19:27

to już może zwykłą gencjane na wodzie,jak u dzieciaków, obserwować.
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lut 26, 2006 19:35

Smarowałam tylko maścią, tym sudocremem. Nie myślałam, że to może być coś poważnego. I mam nadzieję, że to tylko strupek :roll:

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

Post » Nie lut 26, 2006 19:48

też mamy nadzieje,sudokrem jest dobry na różne rzeczy,ale jeśli nie minęło to spróbuj tą gencjaną
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lut 26, 2006 20:08

Dzięki :)

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

Post » Nie lut 26, 2006 21:16

Kurczak, myślałam, że mam a tu guzik :( Mam, ale gentamecynę ;) Mam też tormentiol na gojenie. Gencjanę dopiero rano mogę kupić. A może narazie którymś z tych powyższych smarować??

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

Post » Nie lut 26, 2006 21:31

raczej nie smaruj,to nie jest chyba takie pilne,tyle było to i poczeka do jutra, nie smaruj,genta może się wchłaniać-nie pamietam już.a tormentiol to w innych przypadkach raczej. nie ma tam chyba ranki,tylko jak piszesz suchy strupek(bez oznak zapalnych) to wystarczy zasuszyć. tylko patrz czy się nie powiększa i tyle. dobrej nocy życzę :P
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie lut 26, 2006 21:49

Strupek najlepiej pokazać weterynarzowi - żeby spojrzał co się dzieje na brzuszku :) Jeśli strupek jest suchy, nie ma żadnej wydzieliny spod niego, ciałko nie jest wokół stupka opuchnięte - to raczej nie powinno być to nic złego :) Sama nie smaruj strupków niczym - nie wiadomo co u takiego maleństwa może się wchłonąć przez uszkodzoną skórę i zaszkodzić - lepiej dmuchać na zimne, poradzić się weta.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lut 26, 2006 22:53

Dziękuję :) Smarowałam narazie tylko sudocremem. Strupek jest suchy i nic spod niego nie wycieka

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

Post » Pon lut 27, 2006 12:25

saskia pisze:Kocianianio, przypilnuj koniecznie, żeby Ci ludzie wysterylizowali koteczkę- tzn nie ufaj nawet deklaracjom, ale spisz umowę. to prawie persy i mogą kusić potencjalnych handlarzy

Wlasnie - szczegolnie, ze chca kotke koniecznie - wydaje mi sie to podejrzane....

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Pt mar 03, 2006 10:48

Tak trzeba miec ograniczone zufanie do ludzi bo nigdy nic nie wiadomo. Mam nadzieje ze z maluchami wszytsko ok. :)
ObrazekObrazekObrazek

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 03, 2006 18:43

Witam :) Z maluchami wszystko w porządku :) Rosną jak na drożdżach ;) Zaczynają już stawać na nóżkach i głowy trzymają już pewnie w górze :) Najgorsze jest to, że wypełzają z pudełka ;) Musiałam całe owinąć kocem, bo kotce nie pasowało jak wystawał choć kawek pudełka. I teraz małe się po tym kocu wspinają i wyłażą. Całe pudło jest w koło obłożone kocami :lol: A małe siedzą w przy ściance, głowy do góry i patrzą jak tu wyleźć ;) Małe cudaki

saskia pisze:
Kocianianio, przypilnuj koniecznie, żeby Ci ludzie wysterylizowali koteczkę- tzn nie ufaj nawet deklaracjom, ale spisz umowę. to prawie persy i mogą kusić potencjalnych handlarzy

Wlasnie - szczegolnie, ze chca kotke koniecznie - wydaje mi sie to podejrzane....



A Ci znajomi chcą kotkę bo kotkę i już ;) Nie wiedzieć czemu ludzie myślą, że z kotkami jak z suczkami ;) Że wierniejsze i się bardziej przywiązują :roll: I że bardziej przymilne. Szczerze mówiąc ja też tak kiedyś myślałam :oops: A teraz wiem, że kocurki w większości to najcudniejsze pieściochy pod słońcem. A moja kotka....cóż....tylko ja ją mogę wziąć na kolana i usiedzi trochę. Ktoś obcy nawet na ręce jej nie może wziąć :twisted: l I tak ją bardzo kocham ;)

Kiedy można zacząć dokarmiam kociaki czymś bardziej treściwym?? Bo Kotka ma mało pokarmu i czasem nie dojadają chyba.

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wix101 i 224 gości