Moje koteczki - mam złodziejkę w domu;;))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 24, 2006 22:19

Precel już bez klejnotów. Śpi sobie teraz.
Ślepka już mu łepek wymyła, Ruda cała nastroszona zwiała do łazienki do swojej twierdzy na pralce (goooopolek jeden), a ja co chwilkę sprawdzam, czy mały oddycha :roll: Bo w czasie snu system wczesnego ostrzegania mu się wyłącza.

No to teraz byle do rana.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pt lut 24, 2006 22:21

Będzie dobrze! :) Glaski dla Precla i przytulanki dla CIebie :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 25, 2006 9:02

Precel pół nocy przespał na mojej piersi przykryty kołdrą (matko, jak mi szyja ścierpła :roll: ), potem przetuptał gdzieś indziej. Dziś od rana jest już prawie w normie, nie uprawia tylko galopad. Jest po małym śniadaniu, za jakąś godzinę dostanie drugie :D

A w ogóle przyszedł do mnie na wołanie 8O
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob lut 25, 2006 10:04

kota7 pisze:...

A w ogóle przyszedł do mnie na wołanie 8O


Mieli go tylko kastrować a nie robić lobotomię.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 25, 2006 10:16

mirka_t pisze:
kota7 pisze:...

A w ogóle przyszedł do mnie na wołanie 8O


Mieli go tylko kastrować a nie robić lobotomię.


Może im się końce kota pomyliły :lol:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob lut 25, 2006 19:45

Dopiero się dowiedziałam, że już po :lol:
Cieszę się, że obyło się bez niespodzianek :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 26, 2006 10:54

Precel już zupełnie w normie, broi, podgryza Ślepą, prześladuje Rudą (ta jest ciągle w szoku, traktuje Precla, jak nowego kota 8O ) i od czasu do czasu przychodzi na mizianki czółkowe (uwielbia to). Czyli jest OK :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie mar 26, 2006 7:53

Precel znów w kłopocie :( Miał dziś w nocy atak duszności, drugi od poniedziałku. Przy obu byłam z nim u weta. Podejrzewam, że to alergia. Tylko na co? Może na proszek do prania, w niedzielę zrobiłam pranie nowym Persilem (teraz jakiś strasznie pachnący wypuścili na rynek), pranie suszyło się w pokoju.
Wczoraj znów zrobiłam pranie, ale natychmiast je wyniosłam na balkon, a tu Precel znowu.
Proszek muszę wydać, mam teraz problem, bo ja też jestem uczulona na proszki, a Persil sprawdzony, mnie nie uczula. Spróbuję z Persilem w żelu.

Druga możliwość, to kurz. Precel nauczył się włazić na szafę, na którą rzadko zaglądam i pełno tam kurzu :oops: , a on od tygodnia pasjami tam przesiaduje.

Szafa już sprzątnięta i wymyta, podobnie podłogi i półki. Ale o ile proszek mogę zmienić, kurzu nie uniknę. I tak czekają mnie zmiany w mieszkaniu, mam dużo dupereli i różnych zbieraczy kurzu, muszę to wszystko powywalać. Odkurzacza wodnego na razie nie kupię, nie mam na to pieniędzy.

Najpierw chyba nawilżacz kupię.

Czy jeszcze jakoś mogę mu pomóc? Na pewno będę nalegać na badania, wyczytałam, że badania krwi na immunoglobuliny, przydałoby się też zdjęcie. Być może są możliwe testy alergiczne krwi, muszę się pewnej wetki spytać, ponoć ona kiedyś coś takiego robiła.

Co jeszcze mogę zrobić? Jakieś srodki antystatyczne na meble, żeby kurz się nie zbierał?



Edit: literówka
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie mar 26, 2006 8:40

Witam! Biedny Precel, co jest z tymi alergiami, czytam, że tyle kotów ma, moja Mruf chyba też :(
Jeżeli mogę coś poradzić to w kwestii kurzu. Firma Zepter (ta od drogich garnków) robi coś takiego jak ściereczko-rękawica do czyszczenia z mikrowłókien. Moja mama dostała taką w prezencie i z tego co mówi to kurz się rzeczywiście nie zbiera (np. na wiecznie zakurzonym telewizorze przez tydzień nie wylądował ani jeden strzępek kurzu 8O ). Można to kupić na Allegro, ale kosztuje ok. 30 zł (na szczęście to jednorazowa inwestycja).
Pozdrawiam :)
kamena & mruf
Obrazek Obrazek

kamena

 
Posty: 119
Od: Śro kwi 13, 2005 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 26, 2006 8:47

O dzięki, dobry pomysł :D

A Precel jeszcze ma lekkie duszności, ale już się zainteresował miską i kulnął sobie kuleczkę od niechcenia, wiec się poprawia :)
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie mar 26, 2006 15:29

Po trzech godzinach walki w lecznicy poprosiłam o zastrzyk dla Precla. Już mu nic nie pomagało, a ja nie mogłam patrzeć, jak się miota walcząc o oddech.

Kocham go. Brakuje mi go.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie mar 26, 2006 15:31

Kota7 :(
Strasznie wspolczuje :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88129
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie mar 26, 2006 15:33

Kasia!
Boże, co to za informacja.
Strasznie mi przykro, nie mogę w to uwierzyć po prostu.
Tak szybko i w ogóle...
Trzymaj się!
:cry: :cry: :cry:

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 26, 2006 15:34

:cry:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie mar 26, 2006 15:35

Bardzo Wam współczuję... :cry: :cry: :cry:

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 89 gości