Koty kotiki, a może kotika kotów.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 06, 2006 10:42

Kotiko, dopiero teraz trafiłam na Twój wątek.
Ależ piękny, koci, biały tercet. :D
I faktycznie - najłatwiej rozpoznac ich po ogonkach. :lol: :wink:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 12, 2006 14:18

Mój Mis lubi gdy go czesze,uważa to za jedną z form miziania. :lol:
Balu z kolei też lubi,lecz zbytnio traktuje to jak zabawę.
Natomiast Maja,jak dotąd nie pozwalała na czesanie. :evil:
Nie rzucała sie na mnie,ale pacała łapą grzebień,albo chwytała go łapami i gryzła,a w końcu uciekała.
Wczoraj było to samo,ale nie wytrzymałam i powiedziałam jej,że jak będzie nadal bronić się przed czesaniem,to dostanie kołtunów,a ja każe ją ostrzyc.
Powiedziałam,że będzie małym łysolem,białym skinolkiem. :wink:
Maja zaskoczyła z kanapy,podeszła do drzwi i popatrzyła na mnie.
To było dziwne,poszłam za nią a ona znów do kuchni i patrzy czy idę za nia.
Poszłam,ona do miski i spogląda na mnie.
Zaczęłam ją czesać,a Maja spokojnie zjadała karmę.
Widocznie tak poprzedni właściciel ją nauczył,a Maja nie chcąc zostać łysolkiem,zdradziła mi sposób.
Tak więc po raz pierwszy Maja została uczesana.
Tak w ogóle to jest bardzo miziasta,wczoraj wieczorem wpakowała mi się na kolana,chociaż Balu już lezał i nie chciała słyszeć słowa koniec,dość.
Trochę fotek,chociaż miałam problem z ich wstawieniem,może wieczorem będzie lepiej.

Ziewający Balu.
Obrazek

Mam długi języczek.
Obrazek

Oczy niewiniątka.
Obrazek

Stado odpoczywa.
Obrazek
Ostatnio edytowano Nie lut 12, 2006 15:38 przez kotika, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lut 12, 2006 15:22

:love:

Pei

 
Posty: 486
Od: Wto wrz 27, 2005 13:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 12, 2006 22:00

Nie wiem czy wszystkie koty tak się zachowują.
Chodzi o buty.
Jak mój pies był mały zostawiałam mu moje miękkie kapcie,gdy zostawał sam w domu,aby mniej tesknił.
Póżniej podrósł i zjadł połowę kapcia,od tej pory zbrałam z obawy,że mu zaszkodzą. :wink:
Zresztą do tej pory pies leży na moich stopach,a przynajmniej dotyka moich kapci.
Otóż moje koty też to robią.
Gdy przychodzę do domu i stawiam buty na odkrytej półce aby wyschły,wywołuję tym nie małą sensację.
Często wszystkie koty gromadzą sie wokół,obwąchują buty,oglądają,a jeśli uda im się który zrzucić,zaglądają do środka,kładą się na niego,leżą,a czasem i zasypiają.
O ile na kapciu,czy też cholewce kozaczka to jeszcze wygodne,to nie rozumiem jak mogą godzinami leżeć na twardym półbuciku.
:roll:
Gdy gdzieś wychodzę i zostawię buty,po powrocie znajduję je porozrzucane,widać że ktoś sie nimi bawił.
Trochę to wydaje mi sie dziwne.

Dzis w nocy Miś obudził mnie swym mruczeniem.
Z trzech moich kotów mruczy tylko on,ale za to za trzech.
Kilka fotek.

Maja i jej kosmiczna myszka.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5v3tf2qh8dn4wu1.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/j8l52zdyuubzb292.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/znabl82osf4sfu0z.html

I co tu wybrać?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/h69nbzbhanzpxgb7.html

Balu.
W tym koszyku spałem jako małe kocie.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/yh4prnoso3hhqftn.html

Teraz ja tu mieszkam.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55aka6ss0qeyy185.html

Kocie zapasy.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/yunys8nzg717egn4.html
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon lut 13, 2006 13:16

Pięknie razem wyglądają :D :D :D

Dobrze, że znalazłaś sposób na czesanie Majeczki, chociaż jej sierść chyba nie ma specjalnych skłonności do kołtunienia.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Nie lut 19, 2006 20:30

Co do sierści Majki,to ja też tak myślałam.
Ale niestety,już jak do mnie przyjechała,to na portkach miała dwa kołtunki,których do tej pory nie udało mi się wyciąc.
W czasie rujki była cała w takich małych supełkach,to udało mi się wyczesać.:lol:
Od czasu do czasu tworzą jej sie jednak nowe i trzeba je wyczesywać.

Ale ale,ten post miał być o czymś innym.
Otóż,o ile Maja odkąd przestała się bac,próbowała właczyc się do zabaw kociaków,o tyle teraz zachciało jej się rządzić.
Zaczęła gonić,zwłaszcza Misia.Nie wiem dlaczego uparła się głównie na niego.Najpierw myślałam,że to zabawa.Ale nie,Miś ucieka.
Goni go z wyższych pięter tzn.szaf,w nocy nie wpuszcza kociaków do mojego łóżka.
Sama stała się bardzo miziasta,wręcz zamęcza mnie swa ochota na mizianki.
Potrafi obudzić mnie w nocy "małpa",bo chce się jej głasków. :evil: :ryk:
Najgorsze z tego wszystkiego jest to,że mój nadworny,dyżurny i jedyny MRUCZACZA przestaje mruczeć. :!:
Miś dał mi dziś brzuszek do miziania i nie zamruczał :cry:
Nie mogę stracić mojego jedynego mruczaczy.
Kto zna ten dzwięk to mnie rozumie.
Muszę pomyśleć,jak temu zaradzić.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lut 19, 2006 21:43

A to mała rogata despotka :twisted:
a wygląda tak niewinnie w tej bieli :aniolek:
Mam nadzieje, że przestanie tyranizować maluchy i wrócą jej maniery damy :)
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pt lut 24, 2006 21:41

Czekamy na gościa. :dance:
Gość będzie miał inny kolor skóry i pochodzi z plemienia "dzikych". :wink:
Będzie na początek oddzielna kuweta,osobne miseczki.

Jak przebiegnie powitanie,czy trzeba będzie odizolować przybysza?
Czy moje koty będa przychylne,czy okażą się rasistami? :wink:
O ile o kociaki jestem spokojna,to co do Majki mam wątpliwości DUŻE. :twisted:

A gościem tym jest NIUSIA z wątku:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38758

Będziemy szukać jej domku.
Dzięki Opiekunowi z podwórka i Fridzie,Niusia jest wysterilizowana,odrobaczona i zaszczepiona.
Doleczy się u mnie i na pewno znajdzie się ktoś,kto ją pokocha jest śliczna.
Niusia mimo,że żyła teraz na podwórku,kiedyś była koteczką domową.

Niusia czekamy. :1luvu:
Ostatnio edytowano Pt lut 24, 2006 22:08 przez kotika, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt lut 24, 2006 22:01

kotika :king:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Sob lut 25, 2006 22:58

:lol: Strasznie się cieszę,że gościa nie będzie. :dance: :dance2: :dance:

Chodzi o Niusię,o której piszę w poprzednim poście.
Domek,który pomagał jej przetrwać na podwórku,teraz gdy przyszło ją oddać,stwierdził,że absolutnie. :D
Czasem tak jest,że docenia sie coś,gdy można je stracić.
A czasem po prostu trzeba do tego dojrzeć.
Niusia według mnie jest śliczna,czarnulka,małe uszka,żywe oczy.
Jak tu nie docenić takiej czarnej perełki.
Frido super wieści. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lut 26, 2006 21:03

No wreszcie Balu trochę lepiej się czuje. :D
Cały dzień był bardzo śpiący i kilka razy wymiotował.
Niestety zawsze tak reaguje na odrobaczanie.
Odrobaczam pastą,wszystkie koty dobrze ją znoszą,
tylko Balu zawsze wymiotuje. :(
Wet twierdzi,że to jego reakcja,że w ten sposób pozbywa się robaków.
Ja jednak zawsze się niepokoję i teraz cieszę się,że wreszcie przypomina dawnego Balu.
Ale teraz zaczął się bawić z Misiem nową myszką(ostatnio każda myszka wystarcza na jeden wieczór,póżniej ginie gdzieś w cyberprzestrzeni).
Z pastą też mam problem,zawsze więcej jej na mnie i na kotach,niż w kotach.Jedynie Majka sama zjada wprost za strzykawki.
Pastę odrobaczną szama,ale w ogóle jest niejadkiem.
Ostatnio także mój psiuńcio grymasi niemożliwie.
Jak tak dalej pójdzie,to będę je zachęcać:jedna łyżeczka za... :wink:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie mar 05, 2006 17:24

STO LAT,HEEPY...

:balony: Tak dziś mój psiuńcio obchodził swoje urodzinki :balony:
:birthday: To już roczek :piwa:
Były psie przysmaki(kocie też),były też prezenty. :1luvu:

Otwieranie prezentów.
Obrazek

Obrazek
Może coś tam zostało.

Obrazek

Sprawdzę czy coś nie wpadło pod szafę.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Solenizant.
Obrazek

Obrazek

Maja dała buzi
Obrazek

Obrazek

i wskoczyła na wyższe poziomy.
Obrazek

Kiedy będą moje urodzinki?

Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie mar 05, 2006 20:33

:balony: wszystkiego najlepszego, może jakiegoś psiego kolegę? :wink: zanim zaczniesz miauczeć jak białasy :lol: :birthday:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon mar 06, 2006 9:22

Na psiego kolegę nie ma szansy,musiałabym zmienić sąsiadów. :cry:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie mar 12, 2006 0:57

Trochę fotek Majki,która coraz bardziej jest Majką Mizialską:1luvu:

Wygrzewam się we wpadających promieniach słońca.
Obrazek

Obrazek

Próbuję kolana uczynić moją strefą wpływów.
Obrazek

Oto kilka fotek,jak próbuję zagarnąć kolanka dla siebie.
Obrazek

Obrazek

Te kolana,to wszystko moje...
Obrazek

Czasem trochę przysypiam :oops:
Obrazek

Luuubię mizianie.
Obrazek

Moje futerko nadal się elektryzuje.
Obrazek

Moje piękne oczy.
Obrazek

A tu Balu schowany przed bestią odkurzaczem.
Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Nie mar 12, 2006 1:17 przez kotika, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaJa83 i 44 gości