Dresiarze i Nocka - to już rok bez Ciebie, Noceńko

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 08, 2006 14:31

Galla, już wiem!
wyszukaj, zbierz, wydrukuj wszystkie swoje wypowiedzi o kotach na forum, i już masz temat i materiał podstawowy na książkę :-)
O Kotach :-)
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lut 08, 2006 15:01

Regata, nareszcie możemy zobaczyć podrośnietą Majeczkę. Śliczna z niej panienka. :lol: :lol: A nie masz więcej zdjęć? Pochwal się!! :lol:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 08, 2006 15:08

kociabanda pisze:Regata, nareszcie możemy zobaczyć podrośnietą Majeczkę. Śliczna z niej panienka. :lol: :lol: A nie masz więcej zdjęć? Pochwal się!! :lol:


dziękuję w imieniu Majeczki. :D
To nie jest najnowsze zdjęcie, tylko sprzed jakiś 3 m-cy.
Mam własnie pożyczony dobry aparat foto, to niebawem wrzucę :-)
i powinnam chyba założyć Maji osobisty wątek? :-D

PS. a, może Galla się nie obrazi, jak wkleję małe zdjątko Majki, z początków pobytu u nas?
Obrazek

i ulubiona pozycja "spalnicza" :-D
Obrazek
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lut 08, 2006 15:27

Załóż nowy wątek i pisz o dziewczynce. Ja będę niedługo wybierać się do pani Danusi a ona zawsze jest spragniona wiadomości o swoich "dzieciach". :lol: Drukuję jej zdjęcia maluchów - ogromnie się zawsze cieszy. :lol:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 08, 2006 16:09

no nie wiem, nie wiem Regato, czy focha jakiegoś nie strzelę za te zdjęcia :wink: :wink: :wink:

Wklejajcie, wklejajcie, piszcie i w ogóle, bo wtedy wątek żyje nie tlyko naszym życiem :D

Co do zebrania wpisów jako materiału na książkę - spoko, pomyślimy o tym, tylko jeszcze troszkę popiszemy, żeby to książka była, a nie broszurka :wink:

Kociabando - a wydrukujesz może zdjęcie Nocuni, żeby pani Danusi pokazać? Ja do niej dzwoniłam ostatnio, żeby osobiście jej o malutkiej poopowiadać, chcę też wywołać jakieś ładne zdjęcie i je dać pani Danusi, ale to jeszcze troszkę potrwa. A pewnie ciekawa jest, jak Noceńka wygląda :D
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2006 16:18

Oczywiście - wydrukowałam od razu jak tylko je zamieściłaś. Na pewno zaniosę pani Danusi. :lol: Czasem czytam jej przez telefon Twoje wpisy o Nocuni - wiem, że jest spragniona wszelkich nowinek o "swoich" kotach. :lol: :lol:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 08, 2006 16:23

nie dziwię się jej - sama pewnie też bym chciała wiedzieć, co się dzieje u kotków, które uratowałam... W końcu pani Danusia daje tym kotom drugie życie...
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2006 16:36

Galla swietny watek<a href='http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb008_ZNxdm799YYPL' target='_blank'><img src='http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_1_1.gif' alt='Smile' border=0></a>
Obrazek

123

 
Posty: 3114
Od: Sob paź 29, 2005 14:53
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lut 08, 2006 17:14

Cieszę się bardzo

:D :D :D
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 23, 2006 15:41

Galla, a kiedy kolejny test u Nocuni? To chyba już wkrótce? :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 23, 2006 15:46

Testa zrobimy na przełomie lutego i marca, czyli lada chwila...
Się boję...
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 23, 2006 15:54

Trzymamy kciuki :D
Musi być dobrze

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2006 16:19

Będzie dobrze, na pewno. :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 23, 2006 16:31

galla pisze:Testa zrobimy na przełomie lutego i marca, czyli lada chwila...
Się boję...


sie nie bój :-)
dobrze będzie!
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lut 24, 2006 13:00

Zajęłam się Klubem Brzusiowatych i o wątku moich kotów zapomniałam nieco.
Dziś postanowiłam naprawić to niedopatrzenie i ninijszym raczę Was kolejną porcją wiadomości z naszego domeczku :wink:

Nocunia nareszcie jest zaszczepiona. W poniedziałek zapakowała się (sama!) do kontenerka i pojechałyśmy do weta. Przypuszczam, że samodzielne zapakowanie się powodowane było czystą chęcią zwiedzenia dawno nie widzianego pudełeczka z drzwiczkami, bo przez całą drogę do weta formułowane były w moją stronę werbalne pretensje.
Ja z kolei całą drogę myślałam sobie o tym, jak to pochwalę się pani doktor Nocką, że tak wyrosła, że taka ładna, że sierść się błyszczy - no wiecie, rozumiecie, takie uczucia rodzica dumnego ze swojego dziecka.
No i się pochwaliłam, nie ma co.
Nocka na dzień dobry obsikała pani doktor stół. Potem z godnością nasrała na termometr. W swej łaskawości postanowiła zaoszczędzić nam pawia na twarzach. Może uznała, że rzyganie jest niegodne księżniczki... :roll:
W dalszej części programu Nocka usiłowała przekonać panią doktor, że absolutnie nie musi oglądać oczek i dziąseł i macać brzuszka. Że zamiast nich może sobie pooglądać jej ogonek wystający spod mojej pachy. Też ładnie wygląda. Pani doktor jednak nie ustąpiła, zajrzała w paszczę i oczy oraz pomacała węzły chłonne (są duuuużo mniejsze, ale jednak nadal je czuć :roll: ) Szczepienie odbyło się na Nocce w formie paska na mojej talii. Na szczęście z tego kłębowiska wystawała nam jedna noga, którą wykorzystałyśmy na szczepienie. Na koniec Nocka pokazała pani doktor z własnej i nieprzymuszonej woli, pełne żalu i pretensji oko, łypiące spod polaru w kontenerku.
W drodze do domu nie usłyszałam ani jednego słowa.
Zresztą, nie usłyszałam od Nocki ani jednego słowa przez półtra dnia :twisted:
Księżna pani była nieco obrażona, ale przede wszystkim kiepsko się czuła, sztywno chodziła, nie chciała jeść, nastroszyła się i w ogóle była taka "niebardzo".
Powrót do zdrowia i dobrego samopoczucia zamanifestowała dwa dni po szczepieniu rano, radośnie podcinając mnie w przedpokoju i wieszając się na troczkach w spodniach moich dresów.

Wczoraj jednak naszły mnie wątpliwości co do tego, czy Nocka dostała dobrą szczepionkę. Ta szczepionka to była jakaś szczepionka dla wilków, mówię wam.
Bo Nocka wczoraj usiadła na parapecie i wyła do księżyca 8O
I to kilka razy.
Jak się jej pysk wydłuży, to przeniosę się na dogomanię :wink:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 43 gości