CANIS:Elegantka szuka domu, Karotek i Bandyta już mają

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lut 14, 2006 13:07 CANIS:Elegantka szuka domu, Karotek i Bandyta już mają

Elegantka II (Elegantka I mieszka na bazarze Wolumen)
W lecznicowej klatce siedzi od kilku dni urocza kotka czarno- biała elegantka, młodziutka słodycz ok. 7-9 miesięcy - domowa gaduła, która szuka domu.

Obrazek

Przywieziona do lecznicy przez Straz Miejską z odmrożonymi łapkami - lub autoagresją (?) - obecnie w trakcie diagnozowania.
Jakby ktoś chciał zaopiekować się tą przemiłą kotką - tel. 0-22-638-39-14 - lek. wet. Joanna Persona - kierownik szpitala w lecznicy na Powstańców Śląskich 101 (Bemowo).

Anna Wydra
CANIS

lub: Anna Wydra tel. 022 835 64 38

edit: Jest bardzo spokojna, bardzo lubi być głaskana. Z godnością znosi smarowanie poduszek łapek.
Ostatnio edytowano Sob mar 18, 2006 0:32 przez Maryla, łącznie edytowano 9 razy
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lut 14, 2006 13:38

Elegantka II:
Jest bardzo spokojna, bardzo lubi być głaskana. Z godnością znosi smarowanie poduszek łapek.
Ostatnio edytowano Pt lut 24, 2006 16:30 przez Maryla, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie lut 19, 2006 15:22

ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lut 21, 2006 13:14

Lecznica weterynaryjna to nie schonisko - jeśli nikt nie podejmie się dalszej opieki nad tą cudną i przemiłą kotką (widziałam i miziałam ją osobiście) - lecznica odda kotkę do schroniska Na Paluchu......
Termin ostateczny 21.02 (DZISIAJ) - dzwońcie jesli możecie zaopiekować się kotką - URATUJCIE ELEGANTKĘ !!!
aw
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lut 21, 2006 15:02

Rany.. :strach:

Może jakiś tymczasowy domek..
Przecież Paluch to dla niej wyrok.. :evil:
Przecież nie po to ją dziewczyny ratowały.. :crying:



Ratunku.. :oops: :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lut 21, 2006 16:43

Dzwoniłam tam przed chwilą, usłyszałam, że kicię przejmuje ktoś z Canisu.
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 21, 2006 16:44

Petroniusz pisze:Dzwoniłam tam przed chwilą, usłyszałam, że kicię przejmuje ktoś z Canisu.

Ewa, a miałabyś dla niej miejsce?
bo pewnie ją bierze ktos kto ma kilkanaście/dziesiąt kotów :(
kotka jest podobno przemiła
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lut 21, 2006 17:37

czy ktoś ma telefon do Petroniusza? lub może przekazać telefon do mnie?
Ostatnio edytowano Wto lut 21, 2006 17:52 przez Maryla, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lut 21, 2006 17:44

Ja mam, ale Ewa jest w kinie.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lut 21, 2006 17:53

Mysza pisze:Ja mam, ale Ewa jest w kinie.


dzięki, jeszcze zdążyłam
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lut 21, 2006 22:37

I co z kicią?
Dlaczego ma trafić na Paluch, skoro jest pod opieką Canisu (tytuł wątku)? :(
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lut 21, 2006 22:45

rysiu, kotka była w lecznicy na Powstańców, do której mozna przywozić koty z interwencji, ale na krotko
wszyscy wolontariusze mają w tej chwili przepełnienie i ciągle są zgłaszane nowe koty
my mamy tylko swoje mieszkania - nie mamy innych możliwości

Ania Wydra nie pozwoliła jej pojechać do schroniska
kotka została zabrana do weta który miał ocenić co z łapkami i od tego zależy decyzja gdzie zostanie zabrana
gdyby Petroniusz zdecydowała się wziąć kicię byłoby super

bo przed chwilą dostałam info o wyciągniętym z piwnicy kocurku z połamanymi/pociętymi łapkami
tez pojechał do lecznicy i za 3-4 dni trzeba mu szukać domu chociażby tymczasowego
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lut 22, 2006 9:39 Elegantka II uratowana przed Paluchem czeka na DOM

witajcie
Gwoli wyjaśnienia i uściślenia podanych faktów:
Kotka Elegantka II trafiła do lecznicy na Powstańców Śląskich z interwencji Miasta, przywieziona przez Straż Miejską 10.02.06 (nota bene z Bielan).
Ja odkryłam ją w klatce lecznicowej, kiedy zawiozłam do lecznicy odłowionego z bazaru kota Wolumena z wypadniętą prostnicą, wymagającego pomocy weterynarzy.
Mam takie skrzywienie, że zawsze pytam w lecznicy czy wszystkie zwierzęta w szpitalu "są ludzkie" - no i dowiedziałam się, że Elegantka jest "nie ludzka", czyli BEZDOMNA. Zrobilam fotki, dowiedziałam się o jej stan (I diagnoza to odmrożone poduszki łap) i zobaczyłam jak jest "łasicowata" czyli ewidentnie domowa.
Dałam ogłoszenie w necie i ...... NIKT NIE ZADZWONIŁ DO LECZNICY.
Potem w czasie moich kolejnych wizyt u Wolumenka w szpitalu (po zabiegu zaszycia odbytu) zobaczyłam nagle kołnierz założony Elegantce - dowiedziałam się, że liże łapy i dlatego musi mieć osłonę na szyi - podejrzewano autoagresją: obecnie dostaje antybiotyk i steryd - trzeba obserwować jak się zachowuje i co się dzieje z łapkami.
Wczoraj rano w rozmowie telefonicznej o Wolumenku z wetem dowiedziałam się, że kotkę chcą oddać Na Paluch, zatem napisałam raz jeszcze alarmujący apel do Kotowatych...... I NIC.
Dlatego zabrałam wczoraj z lecznicy obydwa koty: dzikawego Wolumenka wypuściłam z powrotem na bazarek (rozpacz!!!), a Elegantka II trafiła na razie do mnie (jest obecnie 41 kotem u mnie).
Zachowuje się spokojnie wobec kotów i psów oraz ludzi, ale zdecydowanie usiłuje wydostać się na zewnątrz drzwiami - skacze na klamkę i kombinuje - może była kotką wychodzącą?? Jadła suchą karmę i piła wodę.
Wydaje mi się, że jednak jest kotką kilkuletnią, nie wykluczone (to moje podejrzenie), że wysterylizowaną (charakterystyczna nadwyżka skóry zwisająca pod brzuszkiem).
Ona jest piękna ma najpiękniejszy wyraz oczu i subtelny kształt pyszczka - wielkie zielone wyraziste oczy, piękny rysunek bieli na pyszczku i "białe porcięta", jest bardzo długa i strasznie chuda.
ZABRAŁAM JĄ Z LECZNICY W CELU UNIKNIĘCIA WRZUTKI KOTKI DO SCHRONU - SZUKAM DLA NIEJ DOBREGOP DOCELOWEGO DOMU.
pozdrawiam i ..... czekam
CANIS - Anna Wydra (0-22) 835-64-38 (od 17.00)

Canis

 
Posty: 54
Od: Pt sie 27, 2004 14:09
Lokalizacja: Warszawa- Bielany

Post » Śro lut 22, 2006 9:41 pierwsze fotki Elegantki z mojego mieszkania

I fotki Elegantki II z mojego mieszkania zaraz podeślę do maryli.
aw

Canis

 
Posty: 54
Od: Pt sie 27, 2004 14:09
Lokalizacja: Warszawa- Bielany

Post » Śro lut 22, 2006 11:28

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości