Cudne są
Moje koty
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Piękne potffory
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"
- Posty: 18777
- Od: Wto mar 15, 2005 11:48
- Lokalizacja: Warszawa Wola
zakochalam sie ach
- Posty: 3114
- Od: Sob paź 29, 2005 14:53
- Lokalizacja: warszawa
-
- Posty: 18772
- Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
- Lokalizacja: Poznań :)
Jest piekny 
Wiem,ze nie dla urody tak ostrzyzony ale ja to bym go tak zostawila.Pocieszny.
Wiem,ze nie dla urody tak ostrzyzony ale ja to bym go tak zostawila.Pocieszny.
- Posty: 3114
- Od: Sob paź 29, 2005 14:53
- Lokalizacja: warszawa
Natalia boskie foty i boskie koty 
. Dziu Dziu zyskuje jeszcze bardziej przy bliskim spotkaniu Ta gapciowata minka jest kochana. Lilo i Drops wyglądają razem jak z tej samej rodziny
. Dziu Dziu zyskuje jeszcze bardziej przy bliskim spotkaniu Ta gapciowata minka jest kochana. Lilo i Drops wyglądają razem jak z tej samej rodziny Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek
- Posty: 2630
- Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
- Lokalizacja: Poznań/Poole
-
- Posty: 18772
- Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
- Lokalizacja: Poznań :)
dzis zawiozłam do szczecina Shilę , Lilo i Grubcia 
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40279&highlight=
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=37615&start=240
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=37502&start=165
wizyty w domach u opiekunów koteczków bardzo mile i pychotka - zareklamuje od razu - Neit upiekla przepyszne ciacho czekoladowe a Alebazi makowiec. dzis zrobilam sobie dzien bez diety i objadłam sie słodkosci odbijajac sobie całe miesiace diety 
tak jak wiztyty były przemile i sympatyczne tak podróz okropna
w pierwasza strone nie bylo jeszcze tak zle , zwyczajnie zaspałam i zamiast o 7,00 wstałam o 7,33 wiec mialam 7 minnut na ubranie sie umycie głowy i spakowanie kotów
zrobiłam to w 11 !!! minut
natomiast powrot
jak wsiadłam do podmiejskiego autobusu zacząl padac sniezek coaraz mocniej i mocniej i w połowie trasy autobus sie rozkraczyl na drodze
czyli z polic do szczecina
posiedzialm chwilke i poszłam zrypać kierowce autobusu , potem wyszłam z kontenrkami łapac "stopa" do szczcina
zatrzymal sie młody chłopak (wtedy dokleiła sie jeszcze lekko podchmielona baka i młoda parka)
niestety samochód trzeba bylo popchnac wiec obryzgłał nas do kolan mokrym sniegiem a i tak nie wjechal pod górke
kolejne autko juz dało rade a pan był tak mily ze zawiózł mnie pod sam dworzec pkp
wsiadłam do pociagu na 3 minuty przed odjazdem
cała droge przekimałam skolona w mokrych spodniach
ale najwazniejsze ze koty w domkach
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40279&highlight=
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=37615&start=240
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=37502&start=165
wizyty w domach u opiekunów koteczków bardzo mile
i pychotka - zareklamuje od razu - Neit upiekla przepyszne ciacho czekoladowe a Alebazi makowiec. dzis zrobilam sobie dzien bez diety i objadłam sie słodkosci odbijajac sobie całe miesiace diety
tak jak wiztyty były przemile i sympatyczne tak podróz okropna
w pierwasza strone nie bylo jeszcze tak zle , zwyczajnie zaspałam i zamiast o 7,00 wstałam o 7,33 wiec mialam 7 minnut na ubranie sie umycie głowy i spakowanie kotów
zrobiłam to w 11 !!! minut
natomiast powrot
jak wsiadłam do podmiejskiego autobusu zacząl padac sniezek coaraz mocniej i mocniej i w połowie trasy autobus sie rozkraczyl na drodze
czyli z polic do szczecina
posiedzialm chwilke i poszłam zrypać kierowce autobusu , potem wyszłam z kontenrkami łapac "stopa" do szczcina
zatrzymal sie młody chłopak (wtedy dokleiła sie jeszcze lekko podchmielona baka i młoda parka)
niestety samochód trzeba bylo popchnac wiec obryzgłał nas do kolan mokrym sniegiem
a i tak nie wjechal pod górke
kolejne autko juz dało rade a pan był tak mily ze zawiózł mnie pod sam dworzec pkp
wsiadłam do pociagu na 3 minuty przed odjazdem
cała droge przekimałam skolona w mokrych spodniach
ale najwazniejsze ze koty w domkach
NIE KUPUJ! Adoptuj
-
- Posty: 18772
- Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
- Lokalizacja: Poznań :)
- Posty: 26
- Od: Pon lut 27, 2006 23:47
- Lokalizacja: Szczecin
Co za przygody! Natalia super że dałaś radę mimo taaaakich trudności .
No to teraz czekam na zeznania nowozakoconych .
Natalia to Ty już nie masz żadnego tymczasowego kota w domu?
.
No to teraz czekam na zeznania nowozakoconych
.
Natalia to Ty już nie masz żadnego tymczasowego kota w domu?
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek
- Posty: 2630
- Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
- Lokalizacja: Poznań/Poole
zostalismy sami bez adoptusiów
choc we wtorekchyba dojdzie kotecek jesli uda mi sie go złapac
bez adoptusiów
choc we wtorekchyba dojdzie kotecek jesli uda mi sie go złapac
NIE KUPUJ! Adoptuj
-
- Posty: 18772
- Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
- Lokalizacja: Poznań :)
- Posty: 2370
- Od: Śro lip 07, 2004 10:34
- Lokalizacja: Lwia Ziemia ;) w Poznianiu
ten kolega/kolezanka zdemolował/a mi dzis łazienke
czekam jeszcze na jego/jej brata/siostre - łapaka czeka na niego
ten ponizej dał sie złapc w kilka minut po postawieniu klatki łapki
trzeba go , wyczyscic , wyglada zdrowo ale pewnie cos wylezie i
ciachnąc bo on juz niedługo bedzie sprawny do płodzenia kociac lub rodzenia
jesli da sie oswoic szukam domu jesli nie wypuszczam
na chwile obecna siedzi tam gdzie widac i dyszy ze strachu
czekam jeszcze na jego/jej brata/siostre - łapaka czeka na niego
ten ponizej dał sie złapc w kilka minut po postawieniu klatki łapki
trzeba go , wyczyscic , wyglada zdrowo ale pewnie cos wylezie i
ciachnąc bo on juz niedługo bedzie sprawny do płodzenia kociac lub rodzenia
jesli da sie oswoic szukam domu jesli nie wypuszczam
na chwile obecna siedzi tam gdzie widac i dyszy ze strachu
NIE KUPUJ! Adoptuj
-
- Posty: 18772
- Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
- Lokalizacja: Poznań :)
- Posty: 14084
- Od: Sob cze 08, 2002 0:05
- Lokalizacja: Toruń
Kolejna ślicznota! 
To na początek proponuję je zostawić w spokoju. Niech same zaczna przychodzić. To może potrwać nawet miesiąc, ale mam nadzieję, że szybciej odpuszczą.
A do transportera najlepiej zaganiać mopem; mniej się stresują i szybciej wchodzą niż łapane w ręce.
Czekam na raporty z frontu oswajania.
To na początek proponuję je zostawić w spokoju. Niech same zaczna przychodzić. To może potrwać nawet miesiąc, ale mam nadzieję, że szybciej odpuszczą.
A do transportera najlepiej zaganiać mopem; mniej się stresują i szybciej wchodzą niż łapane w ręce.
Czekam na raporty z frontu oswajania.
- Posty: 848
- Od: Czw lip 28, 2005 9:54
- Lokalizacja: Poznań - Rataje
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 144 gości