
przyszla opinia z sanepidu, stwierdzajaca, ze poprzednia decyzja jest bledna, co w nastepstwie powinno spowodowac usuniecie tej blachy z maminego okienka piwnicznego

szczegoly wieczorem z domu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
naya pisze:Jojo czytam ten wątek i pojąć nie potrafię jak można być tak bezdusznym...
Jestem pełna podziwu dla Ciebie i Mamy.Mała pisze:a moze by tak poprosić jakies dzieciaki z pobliskiej szkoły,( albo nauczycielkę) zeby porobiły plakaciki z dziecięcymi rysunkami kotków, proszące ludzi o dokarmianie dziczków, otwieranie okienek, sprawdzenie własnych piwnic, czy żaden kotek tam nie utknął.
Może taki apel małych ludzi skruszy jakies zatwardziałe serce
Czy byłabyś zainteresowana taką akcją?
wee_ko pisze:http://www.lecznica-brynow.com/pusia.htm
W sumie fajna opcja;-) W tym miejscu przewija się dośc dużo ludzi, więc a nóż uda się jakoś pomóc;-)
Najlepiej gdyby kilka osób powysyłało po 2-3 złogszenia, bo od jednej osoby to moze być podejrzane.
Pozdrawiam,
wee_ko)
podswiadomosc pisze:Siejna pisze: uprzejmie informuję, że wspomniane przez Panią zobowiązanie najemcy lokalu w budynku przy ul. Jordana w Katowicach do zaprzestania dokarmiania zwierząt w piwnicy oraz do zabezpieczenia okienka piwnicznego przed wchodzeniem kotów, odnosi się wyłącznie do tej konkretnej sprawy dotyczącej konfliktu pomiędzy mieszkańcami nieruchomości przy ul. Jordana w Katowicach i nie może być traktowane, jako ogólny zakaz dokarmiania wolno żyjących kotów.
Zakocona pisze:Nie wiem co bym zrobiła, gdybym dowiedziała się o zamkniętym kocie w piwnicy. Pewnie zrobiłabym wielki, histeryczny raban.![]()
Jak wyglądają drzwi w tych piwnicach? Jeżeli są z drewnianych listew to upiłowanie ich nie sprawi problemu.Przynajmnie koty mogłyby wyjść.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Blue, Claude-meave i 141 gości