Toff i Tiv i MYSZ!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 09, 2006 12:33

Witaj Aniu,

czasami mam wraenie, że samo zapisanie się do klubu już pomaga!!!!

Jestem głęboko przekonana, że kuracja przyniesie oczekiwane efekty, u mnie było dokładnie tak samo agresja Otisa i wytłumaczalny oczywiście strach Soni. No i ... moja wetka jak przyszła do nas (od niej był Otis) to nie mogła zrozumieć zachowania Otisa, on non stop tylko czuwał, żeby Soni przywalić, powiedziała, że daje im pół roku, jak nie da rady to szkoda męczyć kotów i trzeba będzie znaleźć któremuś nowy dom. Ja też nie umiałabym wybrać, czy naszej "pierworodnej" Sonieczce czy kotopsowi Otisowi (on potrafi warować pod łazienką i czekać aż wyjdę, żeby położyć się ze mną spać albo zasypiać na siedząc jak zbyt długo krzątam się w kuchni!), poza tym wita wszystkich gości, a o Soni mówi się wirtualny kot z prawdziwą kuwetą :D
Ktoś na forum polecił mi krople Bacha na uspokojenie Otisa, znalazłam przez sieć Panią Wandę a resztę już znasz. Pierwsze objawy poprawy u Soni widziałam już po 4 dawkach, ale tak naprawdę dobrze zaczęło być po 1,5 miesiąca. Podajemy dalej, w końcu wypiszą nas z klubu dopiero jak razem zasną po wylizaniu sobie uszek, a na razie to Sonia wylizała mnie :D

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt lut 10, 2006 12:53

Podrzucam wątek Tiki, choć już zupełnie się w nim nie orientuję :oops: , a do klubu zupełnie sie nie kwalifikuję. Zuza i Gaja są w coraz większej komitywie - wczoraj w nocy wspólnie wylizywały sobie łepki i uszka :D

anova

 
Posty: 1723
Od: Śro lis 02, 2005 14:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 10, 2006 12:59

A Tika tak się obawiała, że dziewczyny się nie dogadają :D Super, może u nas w końcu też do tego dojdzie? Na razie cieszę się, że Sonia nie traci wiary w siebie nawet po tym jak poleci futro :?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lut 11, 2006 10:41

Wczoraj zdębiałam, nie dość, że to Sonia zaczepia Otisa, to doszło do regularnych zapasów, o których tylko mogłam pomarzyć :D Sonia objęła szyję Otisa, Otis Soni i dawaj się kłębić po dywanie, kłaki wrzaski Soni i ... po chwili znów łaziła za nim z wielce wymowną zaczepką wypisaną na mordce. Jak Otis się do niej zbliża, to następuje nie tylko stukanie noskami, ale także baranki i czochranie wibrysików, następnie Sonia - wieczny dzieciak kładzie się kółkami do góry i grucha na Otisa zachęcając do zabawy łapką, ale on to stateczny kot jest, przycupuje 5 cm od niej i patrzy się na małą z ciekawością, bijąc ogonem o podłogę. No tylko patrzeć jak się z Klubu wypiszemy!

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lut 11, 2006 22:27

Iza superhipermega CUDOWNE wieści!!!!!!!

:piwa: :dance2: :dance: :piwa: GRATULACJE!!!!

Nie wypisuj się na razie, bo nam tu smutno będzie :cry:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie lut 12, 2006 14:35

No jak się upieracie na mycie uszek i wspólne spanie, to jeszcze posiedzę w tym klubie troszeczką, ale tak w ogóle, to kociambry żyć bez siebie nie mogą, zapasy regularne i łażą jeden za drugim, a wieczorami: koniki galopem - raz Sonia za Otisem, raz Otis za Sonią. Oczywiście prowokatorką zabaw wszelkich jest Sonia - wieczny dzieciak!!!!

NIE MARZYŁAM O TYM!!!! W tych wszystkich koszmarnych chwilach moim największym marzeniem było, żeby oni się odpowiednio omijali i nie wchodzili sobie w drogę, o zabawie nawet nie myślałam. Nie myślałam również, że moja cała rodzina będzie przeżywała tę radość z dokocenia tak spontanicznie! Tysia przybiega do mnie i mówi: mamusiu, a oni się pocałowali i Otis już bardzo lubi Sonię!!!! A pomyśleć, że w skuteczność terapii wierzyła tylko pani Wanda!!!!

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie lut 12, 2006 21:44

izaA pisze:NIE MARZYŁAM O TYM!!!! W tych wszystkich koszmarnych chwilach moim największym marzeniem było, żeby oni się odpowiednio omijali i nie wchodzili sobie w drogę, o zabawie nawet nie myślałam. Nie myślałam również, że moja cała rodzina będzie przeżywała tę radość z dokocenia tak spontanicznie! Tysia przybiega do mnie i mówi: mamusiu, a oni się pocałowali i Otis już bardzo lubi Sonię!!!! A pomyśleć, że w skuteczność terapii wierzyła tylko pani Wanda!!!!


Piękne :)
Nieźle się wkręciliście :lol:

ja podobno będę dostawał bacha przy końcu leczenia jednym lekarstwem to zobacze jak działa :wink:

ale, samo przyjęcie do ktd może rzeczywiście pomagać. dziewuchy się mijają w miarę spokojnie. od czasu do czasu Basmi przegoni Gigona. ale nie ma już wrzasku, czasem tylko Giga szczeknie by rozładować emocje :) gdy Basma wychodzi na obchód ze swojego ulubionego pokoju Gigon śledzi jej każdy krok. nawet łazi za nią czasem a czarna ma manię prześladowczą wtedy :)

a dzisiaj!!! ta da da daaaaam! 8)

Basmin wchodzi do pokoju pasiastej.... Gigon za krzesłem. dobra, to Basma powoli się odwróciła i wychodzi... już była przy drzwiach.... ja patrzę z kuchni i widzę basmę wychodzącą z pokoju.... i widzę jak latający wielbłąd z kitą jak wiewiórka pojawia się w kadrze.... wielbłąd lotem na supermana błyskawicznie dogania kuper Basmy iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.... Basma spogląda za siebie! 8) Gigon chamuje tylnimi łapami po wykładzinie. opada na cztery łapy... zwrot błyskawiczny i zwinny jak to u kota.... tuptup tuptup tuptuptup.... żółwiem ekspresowym leci spowrotem za krzesło 8)

uśmialiśmy się z tego jak i z tego szczekającego koszyka, który Basma omija z daleka. bo ten koszyk to często tak szczeka :)

wogóle nie zwracamy uwagi na ich zwarcia. chodzą jak chcą. czasem się pogonią, ale to bardziej wygląda na zabawo/rywalizację. czasem znaczy kilka razy dziennie... no ale skoro Gigon próbuje gonić Basmin, to raczej w kategoriach chumorystycznych tylko można odbierać :lol:

aha... zdjęcia zdjęciuchny zdjęciuszki wklejaj... oglądania dwóch kotów razem nigdy zawiele :)
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_cinsio
Basma, Giga, oraz Zenta na placówce
ObrazekObrazekObrazek

cinsio

 
Posty: 363
Od: Czw sty 19, 2006 11:15
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Pon lut 13, 2006 1:06

Cinsio bardzo się cieszę :) :) :) - widzę, że chyba wszystkie nasze koty w końcu zaczynają się dogadywać 8). Mooocno trzymam kciuki za nasze kocie parki :ok: :ok: :ok: :ok:!!!

Jutro rano jadę na 4 dni na delegację :strach: - mam nadzieję, że jak wrócę, to będę miała oba kotulki w całości :roll:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon lut 13, 2006 10:38

Tika pisze:Jutro rano jadę na 4 dni na delegację :strach: - mam nadzieję, że jak wrócę, to będę miała oba kotulki w całości :roll:


Delegacje suxxx :? Ja byłem trzy dni w ubiegłym tygodniu. O mało nie uschłem z tęsknoty za Madzią i kotongami :roll:
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_cinsio
Basma, Giga, oraz Zenta na placówce
ObrazekObrazekObrazek

cinsio

 
Posty: 363
Od: Czw sty 19, 2006 11:15
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Pon lut 13, 2006 16:10

Uwaga najświeższe foty, z dzisiejszego poranka

CZEKAMY NA ŚNIADANKO

Obrazek


WSPÓLNE ODKRYCIA W POKOJU DZIEWCZYN

Obrazek

TROCHĘ SIĘ JESZCZE WSTYDZIMY APARATU ALE TO JEST WŁAŚNIE CAŁUSEK

Obrazek


Dalsze foty pewnie wkrótce, szkoda, że nie mam szybkiego aparatu :( bo byłaby sesja z przewrotek itp.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon lut 13, 2006 23:02

mruczeć nie umierać 8)

a mi tu właśnie Gigon przyszedł na kolanka. najpierw miziałem. potem się wymyjała. a teraz sobie śpi i mi się ciężko pisa niewygodnie :wink: od przeprowadzki nie spała u mnie na kolankach. ehhh... wzruszyłem się i tak mi dobrze jak żadko :flowerkitty:
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_cinsio
Basma, Giga, oraz Zenta na placówce
ObrazekObrazekObrazek

cinsio

 
Posty: 363
Od: Czw sty 19, 2006 11:15
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Wto lut 14, 2006 11:30

Superowo.My tez mamy pierwsze sukcesy na koncie.Na razie nie tak spektakularne,ale zawsze.Wczoraj Kicia zeskoczyla z szafki i swobodnie chodzila po pokoju mimo ze Czarnula nie siedziala na oknie tylko na fotelu.Czarnula ja namierzyla po kilku minutach i widac bylo jakby sie na nia szykowala,ale sie powstrzymala :dance: Wczesniej to poprostu bylo nie do pomyslenia zeby Kicia swobodnie chodzila po pokoju w ktorym jest Czarnuch siedzacy w innym miejscu niz na oknie,a juz na pewno Czarnula wystartowalaby do niej jak tylko by ja zobaczyla.Byle do przodu.Wierze ze w koncu sie uda.
I gratki dla Twoich kotuchow :D
:>
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ank_a

 
Posty: 323
Od: Czw lut 10, 2005 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 14, 2006 11:30

izaA pisze:Uwaga najświeższe foty, z dzisiejszego poranka

CZEKAMY NA ŚNIADANKO

Obrazek

Cudo :D . Super wiadomości i super zdjęcia :D Aż trudno uwierzyć że doszło do tak bliskich spotkań.
Gratuluje!
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Wto lut 14, 2006 11:34

Iza ty nie dobra dziewczyno czemu mnie tak dręczysz :wink: ja już i tak zakochana w Otisie :love: a ty mi tu jeszcze podsyłasz zdjęcia. Nie kuś bo jak zrobię mały wypad to zniknie Otis i już wiesz gdzie go będziesz musiała szukać. :lol: Ja tez mam niebieską panienkę (Fionkę) przy czasie wstawię jej zdjęcie.
Otis :1luvu: :love: to na Walentynki
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 14, 2006 11:39

Moi znajomi to już z politowaniem kiwają głowami, a ja ciągle im opowiadam ile radości można mieć z tego, że dwa nie rokujące żadnych nadziei na przyjaźń kociambry razem ganiają i się bawią, razem mnie witają w progu, razem mnie budzą. Siedzimy przed telewizorem a tu zza kanapy wyłaniają się dwie antenki :D Dwa zadowolone koty w jednym domu!!! Kropelki podaję dalej, skoro jeszcze są, no czekam aż się razem do snu ułożą!!!!, żeby się wreszcie z klubu wypisać!!!!

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 273 gości

cron