Amelka ma dom, znalazła go u starszej kobiety, która miała wziąść Belle.Zadzwoniła do mnie i powiedziała,że kiedy była u mnie ogladąc cała rodzine to Amelka do niej przybiegła i prosiła ocierajac sie o to zeby ja adoptować i miała smutne oczka i w ogóle Pani sie rozczulała. I uznała ,że absolutnie nie moze jej nie adoptowac

Amelka bedzie zaszczepiona i za dwa tygodnie pojedzie do nowego domku.
Nikt nie zapałał jeszcze goraca miłoscia do Kornela, który kiedy nikt się nim nie interesuje przychodzi pod nogi i przywraca sie na bok i kiedy nawet sie go nie dotyka to natychmiast włącza traktorek

On kocha ludzi, ale jego jeszcze nikt go nie pokochał. Jest wspaniałym kotem.