Bezalkoholowa Brandy- po sterylce...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 17, 2006 9:48

Brandulec wczoraj skusił się na trochę konserwy :D suche narazie blee ale może i do tego się przekona. Została odrobaczona-zupełnie bezproblemowo aż się zdziwiłam, że tak łatwo poszło, wczoraj szalała pierwszy raz z zielonym myszulcem, którego czarna wcale nie chciała, uczy się powolutku bawić, grasowały we dwie w pudełku z wyciętymi dziurami ale jest fajnie z dwoma kitkami :kitty: :kotek:

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 17, 2006 9:55

Prosimy na koty, tu tłoczno od kotów potrzebujących domków

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 17, 2006 9:56

Prosimy moda o przerzucenie wątku na Koty.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto sty 17, 2006 10:37

przepraszam :oops: nie wiedziałam jak to zrobić, czy można przenieść wątek...czy załozyć nowy na kotach, sorki :oops:

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 17, 2006 10:39

:D :D :D
Mod przerzuci

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 17, 2006 12:29

o już przerzucone, dziękuję bardzo :D
muszę powiedzieć że każdy powinien brać dwa kotki od razu, unika się stresu dokocenia i kotek nie jest samotny :D
Czarnula już tak nie płacze gdy wychodzę i wracam, ganiają się tak pięknie i czarna ciągle do Brandy wydaje dźwięk-murk :D Brandy żadnych dźwięków poza mruczeniem nie uznaje :roll:

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sty 26, 2006 17:18

bardzo dawno nie pisałam, Brandusia bardzo się rozwinęła, nie jest już kotem "z domu dziecka" jak określali ją moi rodzice, zachowywała się w porównaniu do Sroki jak biedne zawstydzone niewybawione dziecko :wink: teraz jest już "paniusiowata" i nauczyła się suche jeść :D sama, któregoś wieczoru usłyszałam po prostu chrupanie, sama przekonała się a mieszanie suchej karmy z wątróbką czy konserwą nie pomagało
jestem bardzo zadowolona z Brandusi, nauczyła się bawić myszami i wszystkim, jest cudowna :D

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lut 06, 2006 12:11

sytuacja niezbyt miła, okazało się że Brandusia w ciąży :( jutro o 10 zabieg, strasznie się z tym czuję, ale nie mam wyjścia :(
martwię się o niuńkę, dziś w nocy jakoś pokasływała...jakby chrząkała...
bardzo się boję zabiegu, na dodatek nie będę mogła byc przy niej-muszę być w pracy, mój TŻ ją zawiezie, a ja odbiorę
kciuki bardzo proszę!
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 07, 2006 12:56

zabieg chyba trwa a ja czekam na wiesci, siedzę jak na szpilkach :(
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 07, 2006 13:04

Amelko trzymam kciuki za kicię :ok: . Będzie ok.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Wto lut 07, 2006 13:14

dziękujemy, mam nadzieje.
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 07, 2006 16:20

Były dwa maluchy. Olbrzymie :(
Wetka mówi, ze kotka nie donosiłaby ciąży bo macica rozlatywała się w rękach i kotka przy zabiegu bardzo krwawiła.
Widziałam Brandy 30min. temu.
Kiwa sie w transporterku ale już usiłuje chodzić.
Biedna mała... :(
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto lut 07, 2006 16:22

biedna koteczka dobrze ,że napisalas bo juz sie martwilam bo nic nie bylo wiadomo, ile ona ma miesiecy ja cały czas czytajac myślałam ,że to takie maleństwo a tu ciąża :(

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 07, 2006 16:59

Biedna malutka. Wracaj szybko do zdrowia! :kitty:
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Śro lut 08, 2006 8:33

już Brendunia czuje sie lepiej :D zjadła wieczorem i rano z wielkim smakiem rozwodnionego gerberka z kurczaka, wogóle od razu szukała jedzonka...biedny głodny kiciuś :(
wetka powiedziała że pewnie była niedożywiona, macica w takim stanie :( i ona może mieć około półtora roku pewnie, raczej więcej niz rok, chyba była zabiedzona w tej piwnicy...dlatego wyglądała na taką malutką
jej ale ona jest biedulka...teraz wygląda jak szkielet! brzuszka ciążowego nie ma i widać jaka jest chuda, ja naprawdę ją dobrze karmiłam, ostatnio bardzo dużo ale pewnie wszystko szło w kociaki

najtrudniejsza jest ochrona przed lizaniem rany-spokojna Brandy na kołnierz reaguje atakiem dzikiego szału, miota się i skacze a to niebezpieczne :( szyłam kaftan w nocy, ale go sobie ściagnęła, rano go modyfikowaliśmy...jak wychodziłam była spokojna, nie ściągała go i przysypiała sobie

będzie chyba musiała zostać jakiś czas sama w domu, narazie mój Radek jej pilnuje ale też będzie musiał wyjść...obserwuje ją i narazie jest oki
kciuki nadal potrzebne

Koteczka ma też jakiś wrzód w oczku, ale będziemy próbować to leczyć
ona jest taka poczciwa, prosimy kciuki nadal
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: northh i 301 gości