Tika pisze:Lidka ma Duśkę po operacji usunięcia oczka - może do niej napiszesz???
Dopiero przeczytalam
Rzeczywiscie mamy Duske po operacji.
Znalazlam ja z kompletnie zaklejonymi oczkami i przez pierwsze dni wydawalo sie, ze bedzie calkiem niewidoma. Potem okazalo sie, ze na jedno oko widzi. Szukalam dla niej ratunku wszedzie ale wtedy jeszcze nie mialam takich informacji. Na szczescie znalazly sie dziewczyny z Poznania (jak zwykle dziekujemy serdecznie

), ktore pomogly nam. dr Juszczak zdecydowal sie leczyc, Archiesa dala dom i opieke a Corn przewiozla.
Sytuacja byla taka, ze jedno oko mialo duze owrzodzenie rogowki ale reagowalo na swiatlo, a drugie bylo calkiem przyzwoite.
Pierwsza operacja bylo na obydwa tzn usuniecie owrzodzenia i nie wiem juz czego z drugiego. Na poczatku wygladalo niezle, ale potem okazalo sie, ze to oko z ktorego bylo owrzodzenie usuwane ma obrzeki, potem nastepuja mikropekniecia chwile jest normalne i potem znowu obrzek. Mimo ogromnych staran trzeba bylo niestety to oko usunac. Duska miala drugi zabieg i cale szczescie, bo zaczely sie juz zmiany w oczodole.
Mysle, ze prawdopodobnie komplikacja tej choroby Dusi jest to, ze miala juz w naszej obecnosci 3 ataki chyba padaczkowe. Nie jest to do konca zdiagnozowane. Ale wet powiedzial, zeby obserwowac i narazie nic nie robic. Bo jesli to wystepuje tak rzadko, a ona jest tylko w domu to wlasciwie nie bardzo jest sens wkraczac z lekami.
Myslalam, ze da sie jeszcze cos zrobic z tym okiem, ktore ma ale wet tez ocenil, ze mozna wiecej zepsuc niz poprawic. Ona nie ma zbyt duzego pola widzenia ale widzi, a wygladalo na to, ze bedzie calkiem niewidoma. A jakby ktos zobaczyl ja w akcji z Szeryfem to nigdy by nawet nie pomyslal, ze ona po takich przejsciach.
Jesli chcesz jeszcze jakichs informacji to jestem do dyspozycji.
Na Twoim miejscu przy okazji kastracji jednak bym poprosila o wyczyszczenie i zaszycie.
Jak poprawi sie pogoda chce jeszcze z Szeryfem i Duska pojechac do Krakowa na ozonowanie. Zobaczymy. Szeryf po szalenstwach zaczyna miec klopoty z oddychaniem i jezorek wystawia i on jest taki ciemny wtedy.
Dokladnie o Dusce poczytasz w watku o niej
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=21476&start=0