saskia pisze:Na co jest chora? W jakim jest stanie? Czy ma zrobione jakies testy? Nigdy nie była szczepiona?
Napisz, peoszę o niej coś więcej
testy?

zartujesz, w schronisku??
nie wiadomo nic o jej stanie zdrowia poza tym, co widac golym okiem
na pewno nigdy nie byla szczepiona
na pewno miala tasiemca, zostala odrobaczona, jak i inne,
ale schroniskowe odrobaczanie jakies takie malo skuteczne jest, bo w wielkim skupisku wystarczy jeden niedokladnie, nie do konca odrobaczony i diabelstwo powraca w podskokach
obecnie Sigma jest mocno wychudzona, z pewnoscia znow ma tasiemca, mozliwe ze grzybice (bez objawow, ale stwierdzona na 100% u innej kotki, ktora stosunkowo niedawno opuscila Przytulisko, wiec pozostale podejrzewam i profilaktycznie traktuje jak 'zadzumione' - Pirat, Matylda i Zulus tez byly pryskane antygrzybiczo)
jest mocno zakatarzona, stan 'cieknacy', pojecia nie mam jaki stan narzadow wewnetrznych, jednak nie mam podstaw podejrzewac, ze cos szwankuje, skoro kicia nadal dzielnie sie trzyma, tyle ze wyglada duzo mizerniej i nie jest juz usmiechnieta, jak kiedys
wyglada bardzo bardzo zle! szkieleton!
latem byla w podobnym stanie, wygladalo, ze zaraz umrze, byla wowczas wozona do weta na indywidualny antybiotyk (normalnie gdy kotom ogolnie gorzej, podaje sie im antybiotyk w karmie - wszystkim) i jakos z tego impasu wyszla
ona jest silna i bardzo chce zyc!!

a do tego jest taka mila

Niełatwo uratować świat. Uratować jedno życie jest bardzo łatwo.