Franek :) u Anioła z Krakowa :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 06, 2006 8:28

Najbardziej mnie cieszy że zaczyna mnie już do siebie "dopuszczać 8)
Gdy siedzę przy biurku to Franuś lubi sobie przycupnąć jeśli akurat nie śpi tuż obok na komodzie. Jak ma ochotę pospacerować po "wyższych poziomach" to startuje z moich kolan :D Lubi też posiedzieć sobie na moim biurku i nawet jak coś usiłuję spod niego wyciagnąć to nie ucieka.
NIC NA SIŁĘ :!:
Gdy baaaaardzo już broi i wrzasnę FRANEK :!: to momentalnie staje w miejscu.
Gdy dojrzy lub zwącha jedzenie na wierzcu to nie zważając na nic i na nikogo podchodzi , wszystko sprawdza, obwąchuje i potem coś sobie wybiera i oczywiście się sam czestuje :P

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon lut 06, 2006 8:46

No w końcu jest u siebie w domu :twisted: , na razie skacze przez głowę, a potem na tę głowę "wejdzie" :wink:
A rozkręcony przez Franka Filek tylko zyskał na tej znajomości - ma Kumpla, a jak w kazdej znajomości trzeba iść czasami na kompromis...

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Pon lut 06, 2006 10:38

Franuś - PIES :?: :!: :?: :!:
TeZio poszedł do sklepu..... Jako smakosz kiełbachy oczywiściw sobie kupił, choć poszedł TYLKO po maszynkę do golenia :wink: Normalka...
Poszedł z psami. Jak psiaków nie ma Franio siedzi pod drzwiami i czeka...
Weszli, psy z nosami przy reklamówce. Franek poczuł 8O i po razie jednemu i drugiemu po nosie i SAM poszedł za reklamówką do kuchni.
Bardzo wymownie i niezwykle sugestywnie przekazał nam WSZYSTKIM informację ze kiełabaska to jest TYLKO dla niego. Hop na blacik i wszedł do worka po kiełbaske :lol:
Muuuuuuusiał dostac.....

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon lut 06, 2006 14:44

Oj Franek, Franek terroryzujesz całą rodzinę... :twisted:

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Wto lut 07, 2006 11:38

Franuś od rana siedzi pod lodówką i śpiewa serenady do kiełbaski....... :roll:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto lut 07, 2006 12:42

Nieugięta kiełbaska... :lol:

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Wto lut 07, 2006 14:29

ale ten Franus to jest numerant:))) Ale ile radosci daje wszystkim domownikom, nie? Bardzo sie ciesze ze Franek sie u Was tak zadomowil:)))))))))
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Wto lut 07, 2006 17:57

Może nie tyle się już zadomowił, co próbuje ustawić dom wedle własnego widzimisię i wyobrażenia......
Przyznaję że ma już sukcesy na tym polu :wink:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto lut 07, 2006 19:52

Franek - tyran 8O

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Wto lut 07, 2006 21:45

W pewnym sensie.....tak 8)
Ale na tych odcinkach na których mu sie już odało czuje sie świetnie. :lol:
Jutro bezapelacyjnie wecik. Kichaczka sie nasiliła mocno dziś po południu.... :cry:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto lut 07, 2006 22:44

sausage cat :twisted:
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro lut 08, 2006 7:50

Emilia1 pisze:Nieugięta kiełbaska... :lol:


Niedostępna jakaś, nie do zdobycia, nieprzystępna...
Biedny Franuś.

A z tym kichaniem, to niedobrze....

Fraaanek, nie wygooopiaj sie, proszę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lut 08, 2006 9:13

Z Franusiem to ma się tak sprawa ze to nie ON się przystosowuje do otoczenia tylko otoczenie przystosowuje do siebie.....
Już drugi raz mam na komodzie sioorki po nocy. Nie wiem który 8)
Jak nalane na COŚ co leży na podłodze to bankowo Franio ale komoda to nowość i obaj mają powód.....
Filek - bo Franuś lubi tam posiadywać jak mamunia przy kompie
Franio - bo jak go tam niema to Filek "zaciera" jego zapach....
:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Śro lut 08, 2006 9:36

No to trzeba przeprowadzić dochodzenie... :roll:

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Śro lut 08, 2006 12:30

Pora obiadu.... garnki odkryte, na talerzach jedzenie, picie w kubkach...
Frankotek akurat zrobił sobie przerwę w drzemce....Najciekawszym zajęciem wydał mu się slalom po blatach.
Pierwszy etap - wszystko powąchac
Drugi etapp - spróbować wszystkiego
Trzeci etap - wrócić do tego co najlepiej smakowało i............pojeść sobie z talerza z tatusiem....Potem popić maslanką od mamuni i na deser parę chrupek suchego łyskacza z miski Filemona no i pora sie znowu zdrzemnąć i odpocząć. Matka już budzi bo wlecze do veta. Nawet sobie pokichać nie wolno bo zaraz się drą ze jestem chory.....
Co za ludzie :!: :!: :!: Jak sami smarkają to nie idą do weta...

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jarekm i 83 gości