FIONA nerkowa za TM - 16 rocznica :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 02, 2006 12:07 Chora Fiona

Jesteśmy z Fionusią po badaniachwczorajszych i wizycie u dr Ani.
Więc jest tak : kreatynina spadla do 4,51mg/dl (hurrrra!);mocznik niestety tylko do 137mg/dl, ale fosfor spadł do 7,5 , potas zwiększył się
do 5,49.
krwinki biale wzrosly do 12,8G/l, hemoglobina do 10,5g/dl, hematokryt
do 37,7%.RDW spadło do 23,2%.
Rozmaz będzie pózniej.
Mocz niestety taki jak poprzednio, tylko erytrocyty swieze wzrosły do 10-12 w polu widzenia.Ciagle liczne bakterie!
Poniewaz tera kicia bierze Synolux , dr Ania powiedziala ze po odstawieniu antybiotyku zrobimy posiew, nie wiem czemu wcześniej
miala wątpliwości czy w Gdańsku robią prawidłowo.
Powiedziala, ze zwiększymy furosemid do kroplówek.
Coraz większy mam kłopot z tymi kroplówkami, choć wczoraj dr wlala za jednym zamachem 200ml, nie wiem czemu mnie sie nie udaje, tylko że ona igłe głebiej wpycha, dziś rano 100 weszla.
Najbardziej się ciesze ze kreatynina spada.
Te wyniki specjalnie nic mi nie mówia, bo podawane na forum , zawsze jakieś inne jednostki mają.Tutaj tez potas i wapń w mmol/l a fosforan i wapń mg/dl.
Może ktoś skomentuje????????
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za info o dr Ani w Gdańsku, niestety nie pamiętam komu to zawdzięczam.
Od poniedziałku mam sznaucerke miniaturową Dolly vel Bąbel, na okres cieczki odseparowana od 12 letniego owczarka niemieckiego z dysplazją, strasznego amoroso.
Fionie więc razniej , bo obie z tego samego wiejskiego domu.
W ogóle( odpukać!!!) Fionusia wczoraj była super, cale przedpołudnie
koniecznie chciala dokopac się do szuflady w biurku ,chodzila mi po klawiaturze komputera, wiec jej szuflade otworzylam, i robiła mi w niej "porządki".
Po poludniu darla sie jak zwykle w samochodzie, a w drodze powrotnej kupsko narżnęła .Cały róg dywanu mam przez nią rozszarpany, ale nawet niech caly dywan wykończy, zeby tylko wracala do zdrowia.
Mam rozmaz: neutrocyty pałeczkowate 3%, segmentowane68%,eozynocyty 3%;monocyty 1%,limfocyty 22% ;krwinki czerwone :anizocytoza;płytki krwi b.zmian.
Trzymajcie kciuki wszyscy!!!!
Pozdrawiam serdecznie,
Gisha
Ostatnio edytowano Czw lut 02, 2006 14:17 przez gisha, łącznie edytowano 1 raz

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw lut 02, 2006 12:11

Gisha, cały czas podczytuję wątek i trzymam mocno kciuki. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A do dr. Ani też trafiłam ze swoją Leni, dzieki poleceniu Gen, która ze smutkiem poinformowała, że TAKI lekarz uciekł im z Warszawy do Gdańska. :) :wink:

Wawe

 
Posty: 9489
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 02, 2006 12:39 chora Fiona

Wawe pisze:Gisha, cały czas podczytuję wątek i trzymam mocno kciuki. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A do dr. Ani też trafiłam ze swoją Leni, dzieki poleceniu Gen, która ze smutkiem poinformowała, że TAKI lekarz uciekł im z Warszawy do Gdańska. :) :wink:

;.
Ale dlatego w moze będziemy w gdańsku mieli rozsądnego lekarza!!!!
Mówiła ze otwiera lecznicę przy obwodnicy w Malym Kacku.
Gdyby nie ona czekalabym bezsilnie na smierc mojej najmądrzejszej kotki.
Pozdrawiam ,gisha

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw lut 02, 2006 14:02 Re: chora Fiona

gisha pisze:Ale dlatego w moze będziemy w gdańsku mieli rozsądnego lekarza!!!!
Mówiła ze otwiera lecznicę przy obwodnicy w Malym Kacku.
Gdyby nie ona czekalabym bezsilnie na smierc mojej najmądrzejszej kotki.
Pozdrawiam ,gisha

A tutaj to mnie zmartwiłaś. :? To ode mnie świat drogi, samochodu nie posiadam, a na dodatek Leni w każdym środku transportu drze się jak obdzierana ze skóry. :?

Wawe

 
Posty: 9489
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 02, 2006 14:12 Re: chora Fiona

Wawe pisze:
gisha pisze:Ale dlatego w moze będziemy w gdańsku mieli rozsądnego lekarza!!!!
Mówiła ze otwiera lecznicę przy obwodnicy w Malym Kacku.
Gdyby nie ona czekalabym bezsilnie na smierc mojej najmądrzejszej kotki.
Pozdrawiam ,gisha

A tutaj to mnie zmartwiłaś. :? To ode mnie świat drogi, samochodu nie posiadam, a na dodatek Leni w każdym środku transportu drze się jak obdzierana ze skóry. :?

Ode mnie tez, ale mam nadzieje ze moze na Batorego uda się ja czasami
zwabić.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw lut 02, 2006 14:19

Cieszę się, że Fiona ma się lepiej. Pod taką opieką jeszcze długo z Tobą będzie. :wink:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw lut 02, 2006 16:18

Tak bardzo wierzyłam, że Fionie uda się to co nie udało się Kicie - no i proszę!
Cudowne wieści! :ok:

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 02, 2006 16:20

No to za dalszy spadek tego, co jeszcze powinno spaść. :lol: :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 02, 2006 17:12

z poczatkowych ; kreatynina 6, 5;mocznik prawie 400; wynikow slicznie wam spada :D
jezeli macie watpliwosci co do robienia posiewu w ZHW popytajcie ktory ludzki lab porzadnie to robi :wink: chyba pediatrzy beda najlepszym zrodlem informacji 8)
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 02, 2006 19:23

Ania z Poznania pisze:Tak bardzo wierzyłam, że Fionie uda się to co nie udało się Kicie - no i proszę!
Cudowne wieści! :ok:


Oby tylko nie zapeszyc!Niestety dzis 2 razy zwymiotowała, troszke,
jakies 2 godz. po jedzeniu.Przestałam od kilku dni dawac metoproclamidum, bo juz nie wymiotowala, a tu taki numer.
I dziś nie za bardzo je.Może wieczrem nadrobi.
Teraz znow w szufladzie siedzi i przeszkadza mi pisać.Czeka nas jeszcze kroplówka.Jak my tego nie lubimy!
Usciski .
gisha

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw lut 02, 2006 19:28

Kaska pisze:z poczatkowych ; kreatynina 6, 5;mocznik prawie 400; wynikow slicznie wam spada :D
jezeli macie watpliwosci co do robienia posiewu w ZHW popytajcie ktory ludzki lab porzadnie to robi :wink: chyba pediatrzy beda najlepszym zrodlem informacji 8)

Dzieki Kaska, na razie w poniedziałek mam zrobic zwykłe badanie moczu,
a potem zobaczymy jakie wyniki będą.Dr Ania mysli,że synulox moze pomoże.
Pozdrawiam serdecznie,
gisha

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw lut 02, 2006 19:36

Trzymam kciuki za zdrowie Twojej Fionki bardzo, bardzo mocno! I moja kotka, która też ma na imię Fionka również życzy jak najlepszych wyników swojej imienniczce!
Misiarnia*PL - najbardziej pluszowa hodowla!

misiarnia

 
Posty: 881
Od: Pt gru 16, 2005 23:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 03, 2006 10:37

gisha pisze:Czeka nas jeszcze kroplówka.Jak my tego nie lubimy!

ciesz sie ze nie podajesz Fionie relanium. Moj kot po kazdej dawce wstrzyknietej to pyszczka ostrzega, zebym w nocy nie zasypial, bo moze mi sie jakas krzywda stac. Ale po kilku minutach zapomina co mowil i swiat sie staje kolorowy i tak dziwnie faluje.

Yellow

 
Posty: 3
Od: Sob sty 28, 2006 16:19

Post » Pt lut 03, 2006 17:32 Fiona

Dziś Fionusia super się czuje.W nocy szukała jedzenia i w kuchni na blacie porzadki robiła.Przed południem tez długo była aktywna.
Dostała Troveta, a to śmierdzi rybą i dlatego pewnie tak smakuje.
Dziś u veta (obok mnie) byłam po NaCl i furosemid i miła dziewczyna pokazala wartości referencyjne fosforu ,Wapnia i potasu Fiona ma więc wszystko w normie.
Jakby ktoś chciał zaopatrzyć się w ksiązke pt."Wartości referencyjne podstawowych badań laboratoryjnych w weterynarii"Anny Winnickiej
to polecam, tam wszystko jest w róznych jednostkach.Musze koniecznie kupić, podobno niedroga, w księgarniach medycznych dostępna.
Dołączam podpis który Fraszka błyskawicznie zrobiła.Fiona niestety oczka ma zamknięte bo spała.Muszę w aparacie baterie naładować i zrobić nowe.A Prezes to synek Fionki, ma 7 lat, ukochany pieszczoch.Muszę mu badania tez zrobić, profilaktycznie i póki ma apetyt ogromny, może trzebaby zmienić karmę.To facet z jajami, na wsi poprawia populację kocią, największy kocur w okolicy i wszystkimi rzadzi.
Fiona zreszta tez jak na kotkę bardzo potęzna.Może dlatego z taką siłą walczy.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie,
gisha

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt lut 03, 2006 18:26

Cieszę się z dobrego samopoczucia Fiony. :D Śliczna z niej koteczka. Prezes taki podobny do mojego zaginionego Borysa, że gdybyś mieszkała bliżej mnie to posądziłabym Cię o porwanie kota.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 33 gości