Przemiła trikolorka ma dom u Betelgeuse.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 31, 2006 18:20

No, to jest szybka decyzja :D

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto sty 31, 2006 21:58

Hello, jak poradziłaś sobie z zakrapianiem uszek? wszystko ok.? Księżniczka bardzo obrażona?

nina B.

 
Posty: 320
Od: Czw gru 22, 2005 13:33
Lokalizacja: Warszawa samo centrum niestety

Post » Wto sty 31, 2006 22:02

nina B. pisze:Hello, jak poradziłaś sobie z zakrapianiem uszek? wszystko ok.? Księżniczka bardzo obrażona?


No właśnie.. Jak ? I w ogóle Betelgeuse, czemu nie piszesz o Księżniczce.. :? O wszystko trzeba pytać.. :?
Napisz trochę więcej o niej.. :oops: :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sty 31, 2006 22:12

Bylam na angielskim, wlasnie wrocilam.
Z uszkami sie udalo nawet za jednym za machem, tylko nie wiem czy nie za plytko wpuscilam masc, nastepnym razem bardziej sie postaram.
Wlasciwie z nia nie ma problemow, tylko w nocy sie budzi i troche rozrabia, wlasciwie nawet nie rozrabia, no ale sie budze jak drapie poduszke, na ktorej spie :? No, ale pewnie jak mnie nie ma, to ona ciagle spi i dlatego w nocy juz jej sie nie chce. Chcialam ja czyms zajac, kupilam jej pileczke, ale nie jest zainteresowana, wrecz sie odsuwa jak pileczka sie toczy :roll:
Kupilam jej jeszcze taka mysz-drapak do powieszenia, to tego wrecz sie boi i ucieka w panice. Hmm, nie wiem. Tak sobie mysle, ze to zbyt prymitywne zabawki jak na Ksieżniczke. Moze powinnam zainwestowac w jakies bardziej interaktywne zabawki, bo ona na przyklad wylacza mi komputer przy pomocy klawiatury 8O A ja nawet tego nie umiem zrobic, nie wiem ktory to klawisz :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sty 31, 2006 22:50

Eh, wszystkie koty to komputerowcy. Moja zawsze jak mam coś ważnego i pilnego do zrobienia to majestatycznie przechodzi mi po klawiaturze. Zapisywanie ustawione mam na co 10 sek. No ale moja to plebs przy Księżniczce bo ta nasza to najukochańszy buras. Zobaczysz Księżniczka jeszcze będzie siedziała na monitorze i zasłaniała ekran jak będziesz chciała o niej niestosowne rzeczy napisać na forum.

nina B.

 
Posty: 320
Od: Czw gru 22, 2005 13:33
Lokalizacja: Warszawa samo centrum niestety

Post » Śro lut 01, 2006 19:42

co tam u was?

nina B.

 
Posty: 320
Od: Czw gru 22, 2005 13:33
Lokalizacja: Warszawa samo centrum niestety

Post » Czw lut 02, 2006 13:29

Hop, hop jak tam Księżniczka?

nina B.

 
Posty: 320
Od: Czw gru 22, 2005 13:33
Lokalizacja: Warszawa samo centrum niestety

Post » Czw lut 02, 2006 16:58

Och, nie odzywalam sie, bo walczylam od wczoraj z roznymi koniami trojanskimi i innymi robakami, internet to istny smietnik :evil:
A Ksiezniczce sie cos w glowce ostatnio przestawilo. Jak tylko napisalam na forum, ze ona sie nie chce bawic, ze pileczki ja nie interesuja, to jeszcze tego samego wieczoru udowodnila mi, ze same bzdury tu wypisuje.
Biegala za pilka jak szalona, sama zaczela, bo ja juz zrezygnowalam z zapraszania do zabawy. Ogolnie od tego dnia bardziej sie osmielila, szczegolnie w stosunku do mojego papirusa :? Chyba zasieje dla niej jakas trawke, albo dostanie jednego papirusa na zmarnowanie, a co tam, niech ma :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 02, 2006 17:03

No i znow, tym razem dowiedzialam sie w innym potencjalnym mieszkaniu dla mnie, ze kot nie jest mile widziany, bo; cytuje: "znam te sprawy z kuweta".
Pozwole sobie nie skomentowac, bo musialabym posluzyc sie malo cenzuralnym okresleniem na tego chlopaka :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 02, 2006 19:03

Jutro jade ogladac mieszkanie, facet powiedzial, ze kot raczej nikomu nie bedzie przeszkadzal :D Trzymajcie kciuki :!:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 02, 2006 20:00

Betelgeuse pisze:Jutro jade ogladac mieszkanie, facet powiedzial, ze kot raczej nikomu nie bedzie przeszkadzal :D Trzymajcie kciuki :!:
:ok:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw lut 02, 2006 20:13

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

nina B.

 
Posty: 320
Od: Czw gru 22, 2005 13:33
Lokalizacja: Warszawa samo centrum niestety

Post » Czw lut 02, 2006 21:56

:ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lut 02, 2006 22:05

ariel pisze::ok: :ok: :ok: :ok:


Ja też trzymam.. I wszystkie kociaste.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 03, 2006 20:28

Ech, niestety, nici z tego pokoju :( Tam sa dwa do wynajecia i najlepiej dla pary, bo jeden jest przechodni, a z drugiego zeby wyjsc trzeba wlasnie przejsc przez ten pierwszy. W zasadzie to jakby jeden pokoj z sypialnia. Potencjalny wspollokator bardzo mily i nie rozumie czemu komus moze kot przeszkadzac :) wiec szkoda, ale powiedzial, ze jak nie znajdzie zadnej pary do tych pokoi, to wtedy wynajmie jednej osobie. Zostawilam nr tel na wszelki wypadek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MruczkiRządzą i 81 gości