Nelson ma wymarzony domek!!!!!

[Fraszka]

[covu]

jak tak to Lulek sie cieszy za swojego sobowtora

[dzioby125]

[koteknaplotek]

jak tak to Lulek sie cieszy za swojego sobowtora

Jeśli Lulek to ten jegomosć z podpisu, to faktyczie podobieństwo jest ogromne, nawet leży tak jak Nesiek Z łepetynką na łapce

[Lena]

Ja tez sie ciesze ze sie udalo i ze zajrzalam do tego watku, bo nie zagladalam nigdy z braku czasu i o Nelsonku wiedzialam tylko z relacji Wimy od czasu do czasu.

[koteknaplotek]

Kochany Nesiulek....
Tyle osób nad nim czuwa....
Niech te wszystkie ciepłe myślli sprawią zeby był bardzo, bardzo szcześliwym kotkiem

[Wima]

Cieszę się, że moja wiara w forum okazała się w pełni uzasadniona
Dzięki wszystkim pomocnikom i kibicom

[Lena]

Ło, Wima, ja to juz sie sto razy przekonałam ze to forum to potęga...

[Wima]

I co???
Nesiu przygotowany na nową drogę życia??? Walizki spakowane, Maciek na koniec sprany, Wy przytuleni i obmruczani?

[Wima]

Nesiu już w nowym domku !

Dzięki koteknaplotek, która dostarczyła kocura do W-wy i Ninie B., która przewiozła go do Bygdoszczy (dzięki dziewczyny ) kocur użytkuje teraz nowych opiekunów
Zacytuję kameo, nadzorującą adopcje na miejscu:


Milość, milość, miłość ! Obustronna!


Pierwszy dzien nie jadl, nie pil, odpoczywal. drugi dzień, łasil sie i łasił i łasił...
Kocha pania domu-ma swoje miejsce na parapecie.
Wreszcie nesiu czuje sie jedynym kochanym kotem.
Pani Arleta co jakiś czass bedzie przesyłała zdjecia Nesia .

Ogolnie-super kot, super adopcja.
Aha, balkon juz dzisiaj wymierzony i bedzie zabezpieczony .
Na razie wiecej nie zapeszam .


Jeszcze raz dzięki wszystkim, którzy pracowali przy tej adpocji i którzy jej kibicowali

[nina B.]

Nesio trafił świetnie. Rozmawiałam z p. Arletą, dzieciarnia trochę była speszona ale widać było że są szczęśliwi. Jestem podbudowana wychowaniem pociech p. Arlety, bo nawet trzylatek Tomek pogłaskał Nelsona, gdy mama pozwoliła. Nelson na pewno będzie oczkiem w głowie rodziny. Życzę powodzenia.

[Fraszka]

[koteknaplotek]

Witam!!!!

Jestem w niebowzięta!!!!!
Jeszcze raz dzięki Nino
Cameo - daj czasem znać so u Nesia słychać .... już zawsze będę za nim tęskinić
Wima!!! ale fajnie nie???


Tak strasznie się cieszę że Grubcio wreście trawił we właściwe miejsce!!!
Domek jest cudowny, Nesiu jest zachwycony


Tylko mi jest troszkę smutno.... bo już się przyzwyczaiłam mówiś że mam koty.... a teraz znów mam tylko Maciusia... (choć on akurat wydaje się być z tego faktu całkiem zadowolony )

[Wima]

Miałam właśnie zapytać, jak się czujesz tylko z jednym kotem i co Maciek na brak towarzystwa...

[koteknaplotek]

Maciek na brak towarzystwa przez pierwsze 2 dni - wery happy był... ale chybam u się nudzić wczoraj zaczęło... chodził po domu i płakał, no bo nie ma się z kim pobić i pogonić i nudy takie.....
Dziś rano dał taki popis lamentowania że mi uszy zwiędły i ewakuowałam się szybko do pracy
A mi jest smutno... co dwa futra to nie jedno
TŻ wyrazil zgodę na drugiego kotecka pod warunkiem że to będzie malutka dziewcynecka....
Pomyślimy kolo maja
Teraz jeszcze nie mam odwagi
Cholernie się cieszę że Nesiulec taki szczęśliwy... i wszystkim którzy nie wiedzą mówię, pozazdrościć tylko, bo co prawda u nas Nesiu z rzadka się tylko przytulał, ale jest to doznanie na wskroś wyjątkowe Kochany kotecek!!!