Moja Misja specjalna zamieszkała z Peterzem i Ryśkiem ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 01, 2006 16:55

To znaczy ze masz dobra reke do wydawania kotow :)

Lap jak najszybciej rodzenstwo Misji (Misje 2 i Misje3) - moze za jednym zamachem wydasz cala rodzine.... :)

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 19:11

saskia pisze:Zosia, Sójkę??

Dawaj namiary na Ewcię.. ja zawsze mam wątpliwości. :oops:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 21:41

Chyba z Misją będę musiała pojechać rano do weta :(

Nie podoba mi się jakoś. Nie wiem, czy nie napadła jej Coco, gdy nie było mnie w domu i stąd to zachowanie :(

Właściwie od trzech dni już swobodnie biegała po domu, a teraz nawet gdy mnie widzi ucieka pod łózko 8O A gdy biorę ją na kolana nie mruczy, chociaż się odpręża i zasypia. Ma też bardzo nieładne oczy i katarek. No i nie je mi cały dzień. Ugotowałam kurczaka, nie chciał. Potem ozorka też nie. Otworzyłam teraz puszkę Luxa, za którym do tej pory szalała, skubnęła odrobinę :(

Martwię się, no
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 22:07

Ojojoj - Misja prosze ... nie martw nas. Ty musisz jeść!

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 22:10

Misja no co Ty?
Zaraz powiem Ewie.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 22:24

Już dzwoniłam- jedziemy o 8. O 9 mam egzamin :?

W tym domu Lucy umarła na panleukopenię. Było tak zimno, ze wydawało mi się, ze warto zaryzykować. Teraz nie wiem, jestem przerażona
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 23:07

Spokojnie! To nie musi być to. Jak pamietam z Ryskiem tez tak bylo: przez pierwsze dwa tygodnie po zabraniu z piwnicy było ok - a potem sie okazało że ma przeziebione nerki - przestał się załatwiać i było troche problemu..


Planuje oczywiście tą izolację - ale w razie czego Rysiek jest szczepiony. W razie większych problemów - moge podrzucić Ryśka rodzinie do czasu aż Misja wyzdrowieje.

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 23:09

Dzięki za wsparcie, Peterz :)

Trochę zjadłyśmy- oczywiście z ręki, bo jak inaczej :roll:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 23:09

Oj...Misja prosze cie..nie wyglupiaj sie...:(

Zdrowiej slonce..masz juz domek ktory na ciebie czeka...

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro lut 01, 2006 23:11

saskia - jesli nie będzie przeciwskazań (gorączki) to może zaszczep małą jak najszybciej?
może to jakis mały kk, one się z reguły rozchorowują jak przychodzą do ciepłych domów

i kciuki :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lut 01, 2006 23:15

Mam nadzieję, ze to tylko tyle. Misja na szczęście nie wymiotuje, a kupy też się uspokoiły. Od trzech godzin spokojnie
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 23:35

Będzie dobrze, zobaczycie.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 02, 2006 8:55

Wróciłyśmy od Ewy- mała ma wysoką temperaturę- 39.7 :(
i zaczopowane jelitka. Dostałyśmy pełno zastrzyków, ale na szczęście na razie nie ma podejrzeń panleukopenii. Pewnie to zmutowany kk :roll:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 02, 2006 10:27

Droga Misjo, proszę nie żartować i być zdrową, u Peterza będzie Ci super, nie musisz robić wszystkiego by zostawać u Saskii no :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 02, 2006 12:14

Ja mam nadzieje ze to nie ze strachu przed przeprowadzka, choc pewnie sam tez nie chcialbym sie przeprowadzac ;)

Jak tam Misja? Jak się czuje?

Mój dług u Saskia rośnie .... poszła z nią na 8.00 do pani doktor, a o 9 miała mieć egzamin ...
Saskia mam nadzieje, że wszystko w porządku?

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 39 gości