Taya 08.11.2002 - 01.02.2006

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 30, 2006 9:24

właśnie... Taya...
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

Post » Pon sty 30, 2006 10:06

myslimy o Was cieplo
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2006 8:22

co słychac u czarnej księżniczki?
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Wto sty 31, 2006 9:05

Bendżi, Tayeczko... cały czas o Was myślimy.
I kciuki, jak zwykle :ok: :ok: :ok:

Sigrid

 
Posty: 6837
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Wto sty 31, 2006 9:10

Bengala pewnie jak najwięcej cennego czasu teraz z Tayeczką chce spędzic, nie w necie :cry:
I dobrze
ja cały czas trzymam kciuki
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

Post » Wto sty 31, 2006 10:52

Ja również kciuków nie puszczam i mnóstwo ciepłych mysli dla Czarnuszki i jej Benji przesyłam.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 31, 2006 11:11

Ja również.... serdecznie i nieustannie, myślę o Was!
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Wto sty 31, 2006 13:18

Taya chwilami traci przytomność
może to juz ten czas?
tylko nikt sie nie może podjąć

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57725
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Wto sty 31, 2006 13:28

Bengalo :( :( :(
Brakuje mi słów :( :( :(
Przytulam Was bardzo, bardzo mocno :(
Trzymajcie się jakoś...

Sigrid

 
Posty: 6837
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Wto sty 31, 2006 14:12

Za Tayę... żeby się nie męczyła... żeby nie bolało... z tego, co tu piszecie, boli... boże.... :crying:
Duzo sił, Bengala
Trzymaj Się
Trzymajcie się Obie
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

Post » Wto sty 31, 2006 14:19

Bengala, moja Balbinka też pożegnała się z nami 2 dni przed śmiercią. Mów do niej dużo i głaszcz ją. Ona to czuje i rozumie. I chyba już nie cierpi. To długo nie potrwa, jeśli jest tak źle. Nie warto wołać weta. Daj jej odejść samej :placz:

Ściskam mocno i płaczę z Tobą. :cry:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sty 31, 2006 17:05

dzis ją długo nosilismy na rękach
na zmianę
ona od kilku dni w ogóle nic nie jadła
z głodu umiera sie tak długo :(
to jeszcze może potrwać
czy mamy prawo skazywać ją na taką śmierć?

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57725
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Wto sty 31, 2006 17:17

przytulam Was bardzo mocno :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sty 31, 2006 17:28

Trzymam kciuki za Tayeczkę. I za Waszą decyzję.

:(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sty 31, 2006 17:44

Bendżi, Kochanie :(
Przytulam mocno, mocno :( Ciebie i Czarną, Biedną Ślicznotkę :(

Sigrid

 
Posty: 6837
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości