HorseTheSecond zmienił obywatelstwo!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 25, 2006 11:24 HorseTheSecond zmienił obywatelstwo!!!

HorseTheSecond, źle przeze mnie wyadoptowany i potem po dłuższym czasie cudownie odnaleziony (o czym można przeczytać w stosownym wątku) musi znaleźć dobry dom. Nie moge go sobie zostawić, chociaż bardzo bym chciała, bo mam świadomośc, ze jeśli przekroczę moją dziesiątkę, to w szybkim czasie dobiję do dwudziestki, a to by już nie było fajne ;)

HorseTheSecond jest kotkiem w wieku około 10 miesięcy, w grudniu był kastrowany, szczepiony i odorbaczony.

Jego zalety to: całkowita bezstresowość, przekonanie o własnej wspaniałości i o tym, ze wszyscy go kochają ponad życie :) , miły i towarzyski charakter- własciwie non-stop łazi za człowiekiem , tylko czeka, żeby go zawołać, a już biegnie, ociera sie, mruczy, daje buzi; śpi z ludźmi, z ciałem pod kołdrą, a głową na poduszce, nie wybrzydza przy jedzeniu- zjada wszystko :)

Jego wady- żarłocznosć i to, ze nie cierpi być brany do góry na ręce.


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Czw lip 13, 2006 14:03 przez kordonia, łącznie edytowano 6 razy
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 25, 2006 12:15

to jest kot z przebojowym CV :)
a więc niebanalny
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro sty 25, 2006 20:53

Ja, posiadaczka kota, który przez rok nie chciał żreć, żarłoczność zaliczyłabym o zalet.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro sty 25, 2006 21:16

Kocurro pisze:Ja, posiadaczka kota, który przez rok nie chciał żreć, żarłoczność zaliczyłabym o zalet.

No tak :lol:
Dla mnie, u której wszystkie koty żrą jak harpie, jest to niezaprzeczalna wada ;)
Ale faktycznie mozna spojrzeć na to z innej strony :D
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 26, 2006 14:16

Znam kogos kto kocha tego kotka.
Ale siedzi w Skandynawii (5-6 mcy czekania...)
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Czw sty 26, 2006 15:48

Ska pisze:Znam kogos kto kocha tego kotka.
Ale siedzi w Skandynawii (5-6 mcy czekania...)

Ja też tego kogoś znam...
Wystarczyłoby jedno słowo, a przetrzymalabym Horsa dla niej nie tylko pół roku....
Przysięgam to tutaj uroczyście.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 26, 2006 16:02

Za Horsa trzymam kciuki mocno :ok:
Sporo poplakiwalam nad jego historia... Niech Skandynawia wraca szybciutko :).
Kotony Fudżaki

Obrazek

Poleczka

 
Posty: 46
Od: Pt lut 11, 2005 12:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 26, 2006 18:01

kordonia pisze:Przysięgam to tutaj uroczyście


dla potomności
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw sty 26, 2006 20:18

Maryla pisze:
kordonia pisze:Przysięgam to tutaj uroczyście


dla potomności

A tak!!!! Mogę to wykuć na fiordach! :D
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lut 02, 2006 13:03

to co z koteczkiem bezstresowym, dalej szuka?
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lut 02, 2006 14:08

kordonia gdy walczyłaś o odzyskanie Horsa to nie chciałam o to pytać, ale co on ma za niepowtazalny nos?
:ok: :ok: :ok: za kochający domek
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw lut 02, 2006 14:52

różowy nocho jak u Brendusi :D
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lut 02, 2006 15:17

dzioby125 pisze:kordonia gdy walczyłaś o odzyskanie Horsa to nie chciałam o to pytać, ale co on ma za niepowtazalny nos?
:ok: :ok: :ok: za kochający domek


:lol: nos jest niepowtarzalny tylko tymczasowo- Horse wrócił z grzybicą na nosie.
Bo podczas pierwszego pobytu u nas wyglądało to tak :) :

Obrazek Obrazek

I już niedługo też tak będzie,bo już łysinka ładnie odrasta :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lut 02, 2006 16:08

kordonia pisze:
dzioby125 pisze:kordonia gdy walczyłaś o odzyskanie Horsa to nie chciałam o to pytać, ale co on ma za niepowtazalny nos?
:ok: :ok: :ok: za kochający domek


:lol: nos jest niepowtarzalny tylko tymczasowo- Horse wrócił z grzybicą na nosie.
Bo podczas pierwszego pobytu u nas wyglądało to tak :) :

Obrazek Obrazek

I już niedługo też tak będzie,bo już łysinka ładnie odrasta :)

A ja myślałam że on tak ma na stałe :oops: :lol:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw lut 02, 2006 17:50

amelka pisze:to co z koteczkiem bezstresowym, dalej szuka?


nie :oops:

po zalatwieniu wszystkich formalnosci (chip, szczepienie na wscieklizne i badanie ilosci przeciwcial) zamieszka z nami w Oslo

to potrwa jeszcze chwile, ale kordonia i TZ sa tak kochani ze przetrzymaja go u siebie przez te miesiace :1luvu:

No.
To sie ujawnilam :wink:
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Patrykpoz i 63 gości