Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
safiori pisze:Czy u Piotra była sterylka? Bo jak u niego to nie ma wyciągania szwów bo kotka jest zaklejona. Moje obie miały sterylkę i w zasadzie od razu były na "chodzie" odespały jedynie dwie godziny na moich kolanach i gotowe były do zabawy. Więc dziewczyny nie panikujcie. Wszystko będzie dobrze.
123 pisze:Dziewczyny jeszcze raz zadam pytanie.Czy kotka ktora miala rujke rosnie jeszcze?czy moze juz wolniej.
Moja Niunia to miniaturka zalapala sie juz na rujke(przed sterylka) urosnie jeszcze czy musze zaopatrzyc sie w lupe
123 pisze:Dziewczyny jeszcze raz zadam pytanie.Czy kotka ktora miala rujke rosnie jeszcze?czy moze juz wolniej.
Moja Niunia to miniaturka zalapala sie juz na rujke(przed sterylka) urosnie jeszcze czy musze zaopatrzyc sie w lupe
Aga86 pisze:Tika te dobre wieści minie troszke uspokoiły, gdyz jutro sterylka Pysi ( tej z opisu u Gosiaka Pysia siostry) u tego samego wet. Mam nadzieję, że równie dobrze ja zniesie. Nieśmiało prosimy o kciuki.
Monika L pisze:przypomnę napewno bo kciuki sa magiczne i pewnie maja w sobie tę niezwykła moc
Użytkownicy przeglądający ten dział: BeataK-J, MruczkiRządzą, puszatek i 340 gości