!!!Moderator: Estraven
!!!Aga 995 pisze:Tika rozumiem ze te koty sa oswojone nie dzikusy? Czy wiadomo gdzie ten "człowiek" je wywalił w ten mroz? One nie przezyja

Aga 995 pisze:Tika rozumiem ze te koty sa oswojone nie dzikusy? Czy wiadomo gdzie ten "człowiek" je wywalił w ten mroz? One nie przezyja
Catrina pisze:Aga 995 pisze:Tika rozumiem ze te koty sa oswojone nie dzikusy? Czy wiadomo gdzie ten "człowiek" je wywalił w ten mroz? One nie przezyja
Koty nie są oswojone. Tolerują obecność człowieka tak jak chore koty, które są obojętne.
Ta chora kotka którą widziałam w lecznicy była po prostuu obojętna i spolegliwa.
Ja już nie żyję nadzieją że tamte wywalone koty przeżyły. To się stało kilka dni temu a przecież były teraz największe mrozy.
Wyobraźmy sobie że nasze domowe koty nagle znalazły się na mrozie... ja swojemu Albertowi daje 2 dni.
Aga 995 pisze:Cholerka a powiedz mi tylko nie wiesz gdzie zostały wyrzucone? No zaraz mnie szlag trafi ...przeciez one w tym stanie umra do diabła
Pleiades pisze:Dobrze, rozumiem, karmy itd. Ale najbardziej bym chciała nr konta jakis, na który bym mogła coś wpłacic, po prostu... Może jednak ktoś mi na PW poda nr konta i potem przekaże pieniądze potrzebującym ? Proszę... Ja mam problem z bardziej skomplikowanymi sprawami, tak jak ten sklep...

Pleiades pisze:Gosiak: dziękuję. A jakiś tytuł przelewu wpisac specjalny ?
Pleiades pisze:Gosiak: dziękuję. A jakiś tytuł przelewu wpisac specjalny ?

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 56 gości