KOCIE FUTERKO...........

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 14, 2002 21:20 KOCIE FUTERKO...........

Słuchajcie, czy waszym kociambrom też teraz tak się futerko sypie. Ja swojej jednej kici to aż głaskać nie mogę - bo ja się boję, że od mojego łaskania straci całe futerko - tak jej te kłaki wychodzą :?
Jak myślicie- coś nie tak z nią czy to normalne na wiosnę. Ale tego jest naprawdę dużo - wczoraj jak ją caczełam tak iskać to całe kępki mi w rękach zostawały.... :cry:
A poza tym to ona ma 10 miesięcy - dwa dni temu skończyła :lol: i ostatnio tzn. od 2 tygodni straszliwie miauczy jak nie ma co robić :?
Podejrzenie padło na kocórka sąsiadów - ale ten wykastrowany. Poza tym Kota nie ma typowych objawów rui - nie wypina tyłeczka, nie tarza się po podłodze. Tylko miauczy jakby chciała za drzwi wyjść...
Nie wiem co jej jest... 8O 8O 8O

Poradźcie, kochani....

eliza

 
Posty: 1607
Od: Śro lut 06, 2002 9:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 14, 2002 21:23

Co jest... Wiosna, panie sierżancie!

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 14, 2002 21:36

wiosna, wiosną - ale takie głupie zachowania??????????? Aż druga koteczka - Plamka głupio się na nią patrzy... :wink: :lol:

eliza

 
Posty: 1607
Od: Śro lut 06, 2002 9:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 14, 2002 21:38

Hm... jakby to powiedzieć... Ludzie robią na wiosnę niekiedy jeszcze większe głupstwa :wink:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 14, 2002 21:42

:twisted: :twisted: :twisted:
tylkona wiosnę pozwalam sobie na głupoty - mo TZ tweirdz, że wtedy jakiś .... we mnie wstępuje

eliza

 
Posty: 1607
Od: Śro lut 06, 2002 9:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 15, 2002 9:47

Wiosna, wiosna... :!: :evil:

Wszystko przez tą wiosnę :wink: . Julka czasami też staje pod drzwiami i się domaga nie wiadomo czego. Ale czasami bierzemy ją na spacer i jest spokój. Poza tym posiedzi sobie trochę na balkonie w doniczce na kwiaty, poobserwuje gołębie i sroki, poogląda tramwaje i jakoś leci. A sierść właśnie przestała jej wychodzić i ma już strój wiosenno-letni :D

Lulka

 
Posty: 398
Od: Nie mar 10, 2002 16:33
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Pon kwi 15, 2002 9:52

U mojej bandy wyfutrzanie chyba już zbliża się do końca. Coraz mniej wyczesuję i hmm.. coraz rzadziej odkurzam :oops:
Rujki miały już wszystkie chętne :wink:
Gata i Osiem Cudów Świata
Obrazek

Gata

 
Posty: 3441
Od: Wto lut 05, 2002 9:14

Post » Pon kwi 15, 2002 10:02

u Dyzia futerko nadal wyłazi :twisted:
A i pod drzwiami wydziera się regularnie, wtedy wychodzimy na spacer korytarzowy :lol:

hwa

 
Posty: 2643
Od: Wto lut 05, 2002 10:05
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 15, 2002 10:07

Marze wyłazi pękami, choć już znacznie mniej nż przedtem. Pomimo to codziennie zmiatam sporą garść. Mara z kolei nie miauczy, choć - jak już wielokrotnie stwierdziłam - jakby jej się znudziło chodzenie na łapach i łazi na grzbiecie. Wypina się troszkę, czasami, jak jej humor przyjdzie. Nie sika i nie miauczy (poprawka: miauczy przez cały czas, ale tonem normalnej konwersacji. Czasem tylko cos w stylu "q..." jej sie wymknie)
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Pon kwi 15, 2002 10:09

Moim wyłazi troche mniej ale za to z Aloszy mozna zebrać pęki
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 15, 2002 10:12

A u Drakuli właśnie zaczęło się linienie :(
No i będzie trwało NAPRAWDĘ DŁUGO :evil:
W okolicach lipca będę miała wersję letnią kiciorka :wink:
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Śro kwi 09, 2003 8:38

Pytanie do rodziców sybiraczków - jak dłubo trwa linienie u Waszych kotów? Mój kot przeżywa właśnie swoją pierwszą wiosnę i przeraża mnie ilością gubionej sierści... 8O Czy macie jakieś sposoby (oprócz czesania i gaskania mokrą ręką) na ograniczenia ilości włosów we własnym gardle, harbacie, kawie, kolacji, itd?

buba

 
Posty: 3433
Od: Pon lut 17, 2003 14:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro kwi 09, 2003 8:48

buba przyzwyczaic sie i pokochac klaki :wink: :lol:
Obrazek

Pink

 
Posty: 12078
Od: Pon mar 04, 2002 18:47
Lokalizacja: Kostka Rubika

Post » Śro kwi 09, 2003 10:30

Odkurzam dwa razy dziennie :roll:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro kwi 09, 2003 10:58

A mój Norweg był w piątek u kociego fryzjera !
Trwało to 2 godziny i kosztowało 60,-, ale mam spokój do jesieni.
Zostawiliśmy reklamówkę sierści, zresztą jak zwykle.

BeataS

 
Posty: 31
Od: Wto kwi 01, 2003 12:24
Lokalizacja: Katowice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 62 gości