Kotki w Kundelku Rzeszów czekają na domy

[GuniaP]

Dam go na "Kociarnie" ale musimy go troszke podleczyc.

[GuniaP]

Pod brodą nie ma futerka, tylko strup po jakimś ropniu. Jak wzięlam go na ręce (tak jak sie dziecko bierze) i głaskałam go pod brodą, po szyjce, na brzuszku, to w pewnym momencie sie tak rozluźnił i główke odchylilze sie przestraszyłam ze mi zemdlał. A on mi pokazał ze pod broda mial takie dwa kołtunki, to mu to porozszesywałam palcami. Jak pojade nast. razem to jakis grzebyk wezme to go wyczesze troche.

[Emilia1]

Kocie na pierwszą stronę proszę...

[covu]

biedny kotulek...
on jest ciagle w schronisku??

[agnes_czy]

Straszna kocia bieda
Chyba w ostatniej chwili do schroniska trafił, i Bogu dzięki. W Kundelku koty mają dobrą opiekę, kochających ludzi i weta na telefon.
Nie miałam czasu w ten weekend pojechać, ale jesli będzie trzeba, to wezmę go do siebie, bo to " sobowtór" Diegusia.
Tylko........ niedawno Szaman odszedł, miał FIP- nie wiem czy u mnie nowe koty są bezpieczne

[Emilia1]

Sucharek na pierwszą stronę proszę...

[agnes_czy]

Witajcie
To ja, Pikasia
Też kiedyś byłam Kundelkowa, ale to już dawno. Teraz mieszkam w moim nowym domu, nooo juz nie takim nowym, bo już daaaaawno tu mieszkam. Bardzo mnie tu kochają i rozpieszczają, a ja ich. Nawet nie wiecie ile to roboty tak musieć wszystkich po kolei pousypiać i doglądać czy dobrze śpią, czy się dobrze myją i cz dobrze gotują
Czasem jestem bardzo zmęczona..... Ale i tak ich kocham.











[/img]

[Agn]

Za Sucharka trzymam mocne kciuki, widać, że bardzo mu potzrebne.

Agnes_czy, a Pikasia jest u Ciebie (bo nie ma jej w podpisu Twoim) Jest przecudna, ta rudość taka.... ruda ogniście.

[agnes_czy]

Mała Pi jest u mojej siostry, ale to sąsiednie osiedle i pod moim okem. Tam jest jedynaczką, a ona tego bardzo potrzebuje, bo jest straszną pieszczoszką.
Była u niej jak ja byłam na urlopie i tak się w sobie zakochały, że nie miałam serca jej zabierać.
Trochę mi szkoda, ale wiem, że ma najlepszy dom.

[Salamandra]

Sucharku, i ty wypiekniejesz! Kiedys i tobą będziemy oczy sycić jak Pikasią. Mocno w to wierze.
Trzymaj sie, cudnosci!
Postaram sie i ja wreszcie wybrac do Kundelka, zeby sie porządnie namiziać.

[GuniaP]

Sucharek dzisiaj pojechał do nowego domku - do Łodzi, na zdjęciu już w podróznym koszyczku.

[agnes_czy]

Czy są wieści od Sucharka?

W Kundelku inwazja........ wolontariuszy I to takich 9-10 letnich. I szczeniaczków- od kilkudniowych, jeszcze ślepych i wymagających karmienia smoczkiem po kilkumiesięczne. Znajdowane w kartonach, reklamówkach....... Straciłam rachubę, ale jes ich chyba ze 30.

Od tego zgiełku szczenięco- dziecięcego po godzinie miałam głowę jak baniak.


Wiem, wiem...... to nie to forum,ale nie mogłam sobie odmówic.

W kociarni sporo ubyło. Nie ma Jasia Skarpetki, panienka umywalkowa też znalazła nowy domek.
Natomiast mój ulubieniec, Karzełek, nadal czeka




Troszkę urósł, wypiękniał, ale jest ciągle malutki.

Kto chce kotka, który będzie zawsze kocięciem?

[covu]

to ja trzymam za kolejnego burasia

[GuniaP]

To jest Bidusia, niepełnosprawna kicia. Największa kocia bieda, po przejściach. Z początku nie chodziła, miała porażone tylne łapki, teraz już jest duża poprawa, chodzi z trudem, ale jeszcze ma problemy.

[mary2004]

Śliczna koteczka kciuki za domek