Świetnie się ma Leoś ił-ił no naprawdę!!! Ciekawie wyglada z tymi uszami radarowymi - kopia Amelii na całego!!
Amelia ma cudowne te uszka i na zdjęciach wcale nie widac ze je ma łysawe. A wyraz pyszczka ma zabójczy te oczki i wogóle ...
chyba też ja będę rozpieszczać chociaż pewnie nie kulinarnie bo będzie sie musiała dostosować do menue Filipa, które nie powiem jest monotonne, ale chyba jednak kocisko jest zadowolone bo po jedzeniu frykasów daje sie nawet pogłaskać
co Amelia dostaje teraz żeby tak zaraz się nie rozchorowała przy zmainie diety?