Drunk Cat pisze:Szymkowa pisze:Drunk Cat : widzę, że jesteś całkowicie zauroczona małą Amber, co mówię, cały Twój dom jest w łapkach i oczkach tej małej. Polegliście totalnie.
Oj, tak, tak. Trzeba widzieć mojego TŻ-a. On był strasznie przeciwny trzeciemu kotowi. A teraz to najchętniej by ją zjadł... I jak nosi Amber do Zorra i do Reset, żeby je zakumplować. I jak się martwi, czy nie dostała za mało jedzonka. I jaki był dumny, gdy Mała sama poszła do kuwety załatwić co trzeba.
No bo to bardzo mądra rodzinka - problemów kuwetkowych nie było od samiutkiego początku!!! Maluszki 5-tygodniówki pięknie od pierwszego razu wiedziały co to kuweta
Drunk Cat pisze:Szymkowa pisze:I jak najwięcej relacji i zdjęć.
Myślę, że jutro cos wrzucę. Na razie zrobiliśmy może 3 zdjęcia.
Ja podpowiem, że najlepiej zdjęcia robić jak się wybiega i jest baaardzo zmęczony

. Ile ja się namęczyłam, żeby im zdjęcia porobić

!
Jak nie były zmęczone, to najczęściej na zdjęciu było puste miejsce

- aparat za nimi nie nadążał!!!
Drunk Cat pisze:Szymkowa pisze:Drunk Cat : widzę, że jesteś całkowicie zauroczona małą Amber, co mówię, cały Twój dom jest w łapkach i oczkach tej małej. Polegliście totalnie.
Oj, tak, tak. Trzeba widzieć mojego TŻ-a. On był strasznie przeciwny trzeciemu kotowi. A teraz to najchętniej by ją zjadł... I jak nosi Amber do Zorra i do Reset, żeby je zakumplować. I jak się martwi, czy nie dostała za mało jedzonka. I jaki był dumny, gdy Mała sama poszła do kuwety załatwić co trzeba.
No to widzę, że już drugi maluszek ( Leonardo też!) skradł serce TŻ-ta

!!!