2 koty w domu - jak im pomóc ??

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 17, 2006 15:25

Ale ty rośniesz Księżniczko!! Cudna jesteś :1luvu:
Najbardziej mnie cieszy, że taaaka zdrowa :D
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Wto sty 17, 2006 15:32

Ho ho ho, rośnie panna dla mojego Bigosa..! :wink:
Szkoda tylko, że już jutro mój rozrabiaka straci klejnoty... 8)

Pozdrawiamy śliczną Fryderykę! :flowerkitty:
(Fredzia to zdrobnienie od Fryderyki, prawda? :wink: )
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto sty 17, 2006 15:48

Fatalnie, że nici z romansu. Zostaje chociaż platoniczne koch(t)anie

Trzymamy kciuki za Bigosa. :ok:

Fredzia to skrót od Fryderyka, ale moja koleżanka upiera się, że od Fredzisława :wink:
FREDZIA
ObrazekObrazekObrazek

Joanna*

 
Posty: 317
Od: Śro wrz 21, 2005 0:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 17, 2006 16:27

to juz wielka pannica jest 8O
a uszyska rzeczywiscie ma spore :lol: :lol: :lol:
i jak pieknie wyglada, to futro sliczne puchate :1luvu:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro sty 18, 2006 20:29

Powiem wam w sekrecie, ze łatwo nabrać moją Pancie. Mam na nią kilka sposobów.
Po pierwsze jak rano za długo śpi, to staje pod drzwiami jej pokoju i miauczę najgłośniej i najsmutniej jak potrafię (chociaż w duchu się z niej chichram) i czekam aż zaspana mnie wpuści. Zawsze wpuszcza :twisted:
Potem już nie może spać i albo się ze mną bawi, albo idzie dać mi sniadanko, albo jedno i drugie 8)

Po drugie, jak ona gdzieś wychodzi (na jakieś studia czy coś :? ) to j się wysypiam ile wlezie, zeby później z nią brykać i jej trochę dokuczać.

A po trzecie ona kupuje mi różne zabawki, ale ja i tak lubię najbardziej się bawić tym, co jej podwędze np. wacikiem do uszu, albo figurką kaczki. Tymi kupowanymi zabawkami też się trochę bawię, zeby jej nie robić przykrości, ale i tak waciki sa numer jeden :ok:

A teraz pokaże wam kilka moich ulubionych miejsc do spania:


Pod palmąObrazek

Na telewizorze
Obrazek

Obrazek

A tak robię jak za dlugo siedzi przy komputerze i się mną nie zajmujeObrazek

No i na koniec chciałam powiedzieć, że słyszałam coś o jakimś przystojniaku Bigosie, z którym podobno mam coś wspólnego :?
Nie wiem co to może być??


Obrazek
FREDZIA
ObrazekObrazekObrazek

Joanna*

 
Posty: 317
Od: Śro wrz 21, 2005 0:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 18, 2006 20:49

Fredzia, ale szczęśliwa kota z Ciebie :D
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Śro sty 18, 2006 21:02

Hi hi, no faktycznie całkiem jak Bigos! :lol:

Śliczna panna, pasuje wspaniale do mojego kawalera!
(kawaler właśnie w chwili obecnej wybudza się z narkozy na moich kolanach - klejnoty rodowe bezpowrotnie stracił, zyskał za to chipa na karku i paszport 8) ).
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Śro sty 18, 2006 21:48

Uuu to kalwaler jest nowoczesny! A ten chip to żeby można go było znaleźc, jakby się nie daj Boże zgubił?
Czy po coś innego, bo ja nie wiem :oops:
FREDZIA
ObrazekObrazekObrazek

Joanna*

 
Posty: 317
Od: Śro wrz 21, 2005 0:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 19, 2006 10:34

Taki chip to jest wielofunkcyjny - jeśli kot się zgubi, to każdy wet do którego kiedykolwiek trafi rozpozna go i mnie zawiadomi :). A druga rzecz - chip jest wymagany, jeśli właściciel chce go zabrać za granicę. Bez niego nie wydadzą paszportu. A że już w sobotę wyjeżdżamy na kilka dni do Czech, w góry, to chcemy zabrać ze sobą Bigosa :) .
Nie ma kto się nim zopiekować, gdyby został sam w domu... poza tym straszliwie by się nudził. A tak, będzie miał nowe miejsce do obniuchania i nas do towarzystwa! :P
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Czw sty 19, 2006 16:03

To fajna sprawa. Bigos to obieżyswiat. Miłego wyjazdu w takim razie dla całej familii :D
FREDZIA
ObrazekObrazekObrazek

Joanna*

 
Posty: 317
Od: Śro wrz 21, 2005 0:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 19, 2006 16:08

cudna kicia a te zdjęcia na kompie i Bigosa podobieństwo niemożliwe super naprawdę :lol:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lut 27, 2006 11:35

Problem

mam do was pytanie, czy koty dachowce też mogą się zatykać sowją sierścią?
Fredzia od jakiegoś czasu co jakiś czas tak dziwnie charczy jakby się czymś zakrztusiła. Po chwili jej to przechodzi, napije się wody i jest ok. Ogolnie jest zdrowa i nic jej nie dolega. jest rozrabiającym kociakiem.
Nie ma długiego futra, chociaz na nogach i brzuchu miejscami ma trochę przedłużone. Czy to możliwe, ze ona się zatyka tym futrem? Czy powinnam jej kupić jakąś pastę odkłaczajacą, a jeśli tak to jaka?
FREDZIA
ObrazekObrazekObrazek

Joanna*

 
Posty: 317
Od: Śro wrz 21, 2005 0:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 27, 2006 11:39

Oczywiście, że mogą.
Moje niby dostają karmy z odkłaczaczem, ale ostatnio znalazłam pod łóżkiem takiego "dreda", że aż mi się słabo zrobiło jak pomyślałam, że Soyka to miała w brzuszku :roll:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon lut 27, 2006 11:41

Po takiej paście koty wypluwają czy trawią kłaki? :oops:
Przepraszam za beznadziejne pytanie, ale wogole nic o tym nie wiem, bo myślałam że tylko długowłose kociaste są na to narażone. :oops:
FREDZIA
ObrazekObrazekObrazek

Joanna*

 
Posty: 317
Od: Śro wrz 21, 2005 0:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 27, 2006 11:44

Oczywiscie ze moze! Kot rasowy czy dachowy to zawsze kot :)
Mozesz np posiac w domu trawke, ktora bedzie pomagala w ,,przetkaniu,, :wink:
FLORESTINA
ObrazekXENAObrazek

reniblu

 
Posty: 133
Od: Nie lis 13, 2005 18:27
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 215 gości