Orkiestra - grzyb :( i zdj. str. 5

[covu]

Covu - co jak co ale imię pasuje jak ulał

Chciałam też podziękować Pawłowi, który sfinansowal poniedziałkowy zabieg Orkiestry - ślicznie dziękujemy

ja rowniez dziekuje Pawlowi

a imie... no coz... sama sobie wybrala... kot ktory dal sie znalezc w dniu finalu WOSPU i jest kotka jak moze sie inaczej nazywac

[Pawel1978]

Dopiero zajrzała, dzięki i przepraszam za nadmierną bezpośredniość

Nie masz za co przepraszać annskr. Po prostu my się z Nayą trochę znamy

[kalewala]

Dopiero zajrzała, dzięki i przepraszam za nadmierną bezpośredniość

Nie masz za co przepraszać annskr. Po prostu my się z Nayą trochę znamy

A masz już kota?

[Pawel1978]

Witam,
Nie ma za co dziękować Covu. Po prostu zrobiłem to i już. Tyle ile się dało. i byłem w stanie.

A kota nie mam ale siorka ma. Jednak nie chciałbym się na ten temat wypowiadać.


Pozdrowionka dla Was, Nayi i jej

[naya]

A kota nie mam ale siorka ma. Jednak nie chciałbym się na ten temat wypowiadać.

Co, podrapany jestem ?

Annskr - kciuki się przydadzą, 6 tygodni w gipsie będzie nóżka...

Ale leniuszek z tej Orkiesrty... Dziś rano znów w wielkim siooo. I nie chcemy się ruszać ani troszkę ( no tak, spaprałam sprawę bo serca ugotowałam ), nawet do jedzonka pół metra dalej...
Ale przynajmniej jutro ominie mnie jazda do weta na lewatywę...

[naya]

No witam wszystkich. Wprawdzie nadal próbuję opanować czołganie, załatwienie się na gazecie traktuję lużno , ale staram się byc grzeczna. Często włączam traktorek. Zjem co mi da duża (ah te serca drobiowe! ).
Z taką inną Inez co tu krąży przyglądamy się sobie. Czasem przysiadam i patrzę, czekam aż się pojawi... Na szczęście nie jest natrętna...

Lubię być głaskana....
http://upload.miau.pl/1/44452.jpg

Często sobie tak leżę..
http://upload.miau.pl/1/44453.jpg

No dawaj wreszcie to mięsko!
http://upload.miau.pl/1/44454.jpg

Ale było dobre... (aż mi się o języku zapomniało )
http://upload.miau.pl/1/44455.jpg

Nooo, dotarałm do jedzonka..
http://upload.miau.pl/1/44456.jpg

Ale jestem piękna, nie??
http://upload.miau.pl/1/44457.jpg

No i ogólnie nie jest źle...
pozdrawiam - Orkiestra

[olifka1]

Pewnie że nie jest źle A najfajniejsze jest to ze ma tak dobrą opiekę !!

[naya]

Olifko, masz bardzo podobną kicię do mojej
http://upload.miau.pl/1/44468.jpg
http://upload.miau.pl/1/44469.jpg

[janykiel]

Ależ ona jest śliczna!
Wspaniała burynia!

Naya, jesteś niesamowita!

[ryśka]

Kicia jest boooska

[naya]

Oby ślicznotka znalazła swój domek...

Dziś byłam u weta na kontroli. Ale dała pokaz swoich możliwości... Rozśmieszyła nawet swoim zachowaniem bardzo poważnego Pana, który nie mógł uwierzyć, że jeszcze nie nauczyła się chodzić i robi pod siebie.Z tego powodu miała zmieniany bandaż podtrzymujący gips. A jak warczała, fukała, syczała (No przecież mówiłam, że nienawidzę gipsu i jak sie dotyka mojej nogi, a w ogóle to idź wrrrrr)
Wniosek z wizyty taki, że gips będzie do ściągnięcia juz za tydzień, jeśli nie nauczy się chodzić z nim i robić na gazetę...
Teraz w domu jak zbliżam się tylko to burczy i to ostro, chciałam jej przyciąć ten bandaż ( za pozwoleństwem weta), ale syczy na mnie, wrzeszczy w niebogłosy i podgryza.. Presji też nie lubi, jak jej zrzucam serca to też na nie warczy ( nadal jestem perfidna w wyborze miejsca dla kolejnych kawałków).
Jak sąsiedzi naślą na mnie TOZ to mam 2 weterynarzy na świadków, że to nieco nadwrażliwy kot

[covu]

to ja podrzuce biedaczke

[Asia_K]

to ja podrzuce biedaczke

covu, wsydź sie. nie rzuca sie chorym i leniwym kotkiem

[ryśka]

to ja podrzuce biedaczke

covu, wsydź sie. nie rzuca sie chorym i leniwym kotkiem

Na dodatek przez całą stronę!

[covu]

to ja podrzuce biedaczke

covu, wsydź sie. nie rzuca sie chorym i leniwym kotkiem

Na dodatek przez całą stronę!

przepraszma
to mam wiecej ie rzucac