» Pt sty 13, 2006 20:18
2 buraski jeszcze poczekaja na swoj nowy domek
tam gdzie mialy isc, p. Basia musi sluzbowo wyjechac na tydzien i obawia sie zostawiac maluchy pod opieka swojej mlodej corki, one sa malutkie, moze sie wszystko wydarzyc. ustalilysmy, ze jesli po powrocie kociaki jeszcze beda to sie zdzwonimy, ale mam wolna reke, zeby szukac im domkow juz teraz
od siebie dodam, ze bardzo szanuje decyzje p. Basi, madre podejscie do sprawy i jesli nawet to nie moje kociaki tam trafia, to te, ktore trafia beda mialy super
a wiec dla dwoch buraskow szukamy dalej domku
Promyczek ma jutro isc do nowych ludzi, zostane te dwa wieksze rozrabiaki, te ktore sie super ze soba bawia. Promyczek raczej preferuje czlowieka.