Nelson ma wymarzony domek!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 12, 2006 13:25

Dzioby, a jaka to była obróżka????

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

Post » Pt sty 13, 2006 2:23

Na pewno była to obróżka ziołowa i na pewno firmy Beaphar. Pamiętam, że kartonik był biały z burym kotkiem i zielonym listkiem. Sama obróżka jest zielona, ale przeźroczysta, a matowy jest tylko pasek z tą cudną substancją. Nie pamiętam nazwy, ale wpisując w google to co pamietam natknęłam się tylko na 1 rodzaj ziołowej dla któw, opakowanie się zgadza więc to musi być ta. Zdjęcie tej obróżki znajduje się w prawnym górnym rogu i klikając można je powiększyć. Niestety na innych stronach zdjęcia się nie pokazywały. Produkt nazywa się BIO BAND PLUS dla kotów
http://www.guldfisken.se/beta/catalog/p ... ts_id=2277
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt sty 13, 2006 14:28

Niestety Nelson wraca do mnie :(
Będziemy dalej szukać domku, może następny zostanie zaaprobowany przez kocurka.
Trzymajcie kciuki

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 13, 2006 14:32

Szkoda :( :( Może powinien być jedynakiem?
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt sty 13, 2006 14:43

Może...
Byłoby łatwiej, gdyby przedłożył listę wymagań 8)
Teraz tylko zgadujemy :?

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 13, 2006 15:21

:ok: :ok: :ok: za wymarzony przez Nelsonka domek!!
Kiedy kocio będzie u Ciebie? - jestem ciekawa jakie będą relacje z Twoimi futrami, z tego co pamiętam to wygladało to lepiej niż u koteknaplotek.
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt sty 13, 2006 15:31

Wiesz, u mnie był tylko 3 tygodnie i to po włóczędze, więc może tak bardzo cieszył się z domku, że "rogów" nie miał okazji pokazać. :)
Poza tym moja Tercja ma charakterek :evil: i to ona zastraszała koteczka. :roll:
W końcu to ją pani przygarnęla (Tymuś był wcześniej) i tylko ona ma prawo do panoszenia się w domu. :twisted:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 13, 2006 15:42

Smutno mi, że tak się to skończyło - takie nieudane adopcje zawsze martwią. Wiem, że koteknaplotek bardzo się starała!!
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt sty 13, 2006 15:46

Ja też wiem, ale to ją przerosło :cry:
Będziemy szukać nowego domu.
Trzymajcie kciuki albo lepiej dajcie znać , gdy znajdziecie domek odpowiedni dla tego kotka.
Może ktoś z Was slyszał, może ktoś z Was widział domek dla Nelsona

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 13, 2006 18:47

Ojej, a jednak :(
Tak mi przykro Kotku, że się nie udało :( :( :(
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon sty 16, 2006 10:41

CZeść wszystkim :cry:
Jest mi strasznie, strasznie źle. Ale niestety, nie udało nam się :cry: jesteśmy zmuszeni oddać Nesia, i robimy to w jego interesie.
Jego agresja wobec mnie i TŻ zamiast opadać, rośnie. Być może jest w nas coś co akurat temu kotu nie pasuje, być może to kwestia niedogadania i ciagłej rywalizacji dwóch kotów, tym niemniej jednak uważam że zostawienie tego tak jak to w tej chwili wygląda jest bez sensu, zachowania agresywne u zwierząt się utrwalają. Ja nie bardzo jestem w stanie określić sytuacje które wywołują taki stres u kota, a ponieważ nie wiem co go tak denerwuje, nie jestem w stanie temu przeciwdziałać. Dalsze zostawienie spraw własnemu biegowi, może spowodować że Nesiu przyjmie iż siłowe załatwianie spraw jest skuteczne... a przecież nie o to chodzi w kocio ludzkich kontaktach.
Nie myślcie o nas źle.
To naprawdę nie jest tak: kotek miał być miły, kotek mnie ugryzł, to ja już kotka nie chcę.
To naprawdę nie o to chodzi.
On na pewno nie robi tego ze złośliwości.... to po prostu przedłużający się ponad miarę stres. Niestety coraz mocniej artykułowany.
Od piątku chodzę i płaczę, tak mi go strasznie szkoda, tak mi potwornie żal że nas nie zaakceptował....
Bardzo cię kocham koteczku....
Mam nadzieję że znajdziesz domek taki w sam raz dla ciebie....
:placz: :cry: :cry:

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

Post » Pon sty 16, 2006 10:43

:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

Post » Pon sty 16, 2006 11:19

Daj spokój, dziewczyno!
Nikt Cię przecież nie obwinia!
Wszyscy widzieli, że się staracie i chcieliście dla kociaka jak najlepiej. Niestety czasem nie wychodzi to tak jak powinno. I niczyja w tym wina - ani Wasza, ani kota.
Trudno stwierdzić, dlaczego tak sie stało, co Nesiowi nie odpowiadało i co powodowało jego agresje. Ale jeżeli sytuacja zamiast się poprawiać pogarsza sie, to chyba naprawdę nie ma co tego na siłę przedłużać, bo można doprowadzić do tego, że takie zachowanie kotucha sie utrwali i później będzie jeszcze trudniej znaleźć mu dom.

Bardzo mi przykro, że tak się to kończy, ale to nie Wasza wina :( :( :(
Przytulam Cię mocno- trzymaj się!
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon sty 16, 2006 11:23

dzięki bechet :cry:
Ucałuj ode mnie Kaszmira w jego różowy nos, za to że taki mądry i tak się z tolą polubił. :cry:
tak mi smutno :cry:

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

Post » Pon sty 16, 2006 11:34

Podpisuję się pod wszystkim co napisała bechet
Głowa do góry i bez smutnych minek!!
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 275 gości