30 kotów do adopcji lub schroniska. NOWA PROSBA s.23

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 08, 2006 18:49

podrzucajcie proszę wątek o podbieraku... bo go nawet nikt nie czyta...:(
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 09, 2006 9:58

podbierak potrzebny :!: :!:

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 09, 2006 10:04

juz podbieraki sa, kwestia tylko ich dostarczenia do jopop lub do karmicielki

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pon sty 09, 2006 10:54

No kochani, jeszcze tylko trochę wysiłku...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 09, 2006 11:58

...czytaja , tylko leniwi w pisaniu :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon sty 09, 2006 20:28

moj podbierak juz u jopop

warto, zeby ktos jednak zalatwil klatke lapke, bo te siatke podbieraka latwo bedzie niestety rozerwac

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto sty 10, 2006 8:37

Klatka łapka jest dobra, jak koty nie są wystraszone .....

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 10, 2006 10:02

klatka łapka tam ejst, ale one w nią nie wlezą...
one nie włażą nawet do wielkeij klatki wystawowej, która tam stoi...

A w to, że opiekunka je porządnie przegłodzi jakoś nie wierzę:)

Poza tym w łapkę na pewno złapałby się Koksik i Śliczny z Pragi - dziękuję, te dwa to ja mogę w ręce złapać:)

Mam podbierak od Eurydyki, troche mały (wypróbowałam go na Piracie wczoraj:), ale mam też obiecany jeszcze jeden od Maryli, duży.

Niestety akcja przesuwa sie na jutro, bo jeszcze stoją meble...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2006 20:17

up!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2006 20:19

up!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2006 21:10

bedzoe doppsh najwyzej zalozymy maski zeby krew nie prsykala rekawice i na sile :twisted:

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Wto sty 10, 2006 22:57

Jopop pytanie z innej beczki, bo właśnie przeczytałam jeszcze raz ten wątek, ty pracujesz w klinice weterynaryjnej? Fajnie.
Moje marzenie ale pozostanie tylko marzeniem.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Wto sty 10, 2006 22:59

NIENIENIENIE:)

Je wetem nie jestem - ja dręczę studentów:)


Wetem jest mój TŻ - Maciek (na forum Cancerek).

A że piszę "My", "nasza lecznica" itp. - coż - 2 tygodnie skrobałam ściany po przejęciu jej od poprzedniego właściciela i nadal sporo pomagam, ale zupełnie nieoficjalnie...

:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2006 23:09

Aaaaa ale wet w rodzinie jest, tak mi się wydawało właśnie. :)
Jesteście wielcy za to co robicie.
Jesteś wykładowcą? 8O A ja księgową. Nudny zawód.
Ja bym mogła drapać te ściany żeby bliżej zwierząt być. ;)
Wiem wiem w praktyce wszystko inaczej wygląda.
Ale podziwiam organizację czasu i umiejętność zrobienia tylu rzeczy.
Właśnie przeglądam wszystkie wątki o tej 30-tce. Ogrom pracy.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Wto sty 10, 2006 23:17

haha a ju znam ksiegową, taka jedna blondyyne;] co sie tez udziela i to mocno..ciekawe jakie zawody dominuja;)

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot], zuzia115 i 711 gości