Przeczytałam dzisiaj cały temat

Płakałam parę razy

Chciałam wkleić z Kociej Republiki wiersz Majorki(myślę że się nie obrazi, dla mnie jest to piękny wiersz) Dla tych co odeszli
Modlitwa za kota
Panie Boże, nie jestem aniołem,
dziś niewielu jest takich na świecie,
może ci, co na ziemskim padole
pokochali zwierzęta i dzieci.
Panie Boże, powiedziałeś "Proście",
rzekłeś "Proście, a będzie wam dane"...
Wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście
szedł do Ciebie mój kot ukochany?
Panie Boże, poznasz go z łatwością,
miał sierść jedwabistą, cztery łapki, ogon,
proszę, o Panie, zawołaj go głośno,
bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo.
Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź mu jakąś osobę przyjazną,
by głodny i smutny nie był i żeby
przy kimś bezpiecznie mógł zasnąć.
Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie zabrać stąd będzie trzeba,
pozwól, by wyszedł mi na spotkanie,
kiedy będę wędrować do nieba...
Podziele się jeszcze tym że piękne jest to że dziewczyny nie opuściły cię ani na chwilę. Trzymały kciuki, a potem razem z toba płakały(ja płakałam teraz) Jest mi też ogromnie przykro bo znam ten ból, tak straszny że powala na kolana. I zawsze zostaje to- że nie zrobiłam wszystkiego. Jak w czerwcu patrzyłam w oczy mojej 12mieś. suczki którą mósiałam uśpić. Jak pełna ufności lerzała u wet. na ostatniej wizycie bo przecierz wiedziała że ja ją nie pozwolę skrzywdzić. Jak dostawała ten już ostatni zastrzyk, a ja głaszcz ac ją ostatni raz patrzyłam jak zasypia. Odeszła w spokoju i już nie cierpiała. Tylko mnie serce rozrywało. Po wyjściu od wet. nie widząc gdzie idę pytałam sie dlaczego?
Dlatego jak znalazłam ten wiersz uwierzyłam że będzie czekać, jak zawsze.
Nie wchodziłam na fora i byliśmy sami. Teraz widzę sens tych wspólnych wypowiedzi, podtrzymywania na duchu.!!! Sylwiah2 jest mi przykro z powodu twojego koteczka

A wy dziewczyny jesteście WSPANIALE!!!!
Czytam też że dostaniesz nowego kotinka

to jest coś pięknego!!!
Tym razem Sylwiah2 uściskaj tą wspaniała dziewczynę która daje wam drugie szczęście! Pozdrawiam