Się podnosimy poświątecznie i donosimy, że u nas wszystko gra

.
Tylko Diplodok jest skandalicznie chudy i nie chce przytyć. Między tym dorosłym sześcioletnim samcem, a półroczną koteczką Bambinią jest tylko niecały kilogram różnicy. Bambi waży już 2600, a Dipli tylko 3500!
Dobrze, że Niedźwiadka trzyma klasę i wagę i waży sobie spokojnie sporo ponad pięć kilogramów.
A mała Bambi wymieniła już wszystkie zęby i się uspokoiła, z małego agresora stała się całkiem kochaną kiciulką, zaczęła też gadać, bardzo lubi taplać się w wannie.
Najbardziej ją kochamy za jej załomek na ogonku, bo kiedy nas wita i podnosi złamaska, wygląda to jakby wywieszała flagę na naszą cześć

.
Niestety zdaje się, że pierwsza rujka zbliża się do nas ogromnymi krokami.
Aż żal sterylizować takie kolorowe cudo

.
A oto dzisiejsza Bambinia pozująca, pozostałe dwa koteczki zdecydowanie odmówiły współpracy w tym zakresie

.
Taka jestem ciekawska
Taka jestem cwana - to moja ulubiona Bambisiowa pozycja - "na warana".
Taka jestem kolorowa